[mystikala]

NO to git.Musze tylko zorientowac sie gdzie najlepiej czyszcza,moze wejde do jakiegos salonu i sie zapytam???

Zapisalam sie na makijaż,ale jestem niepocieszona.A to dlatego ze mialam do wyboru dwie godziny 10:30 albo 14:00  Zapisalam sie na 14,ale moge zmienic na ta 10.Z jednej strony wszystko bedzie na styk,a z drugiej bede siedziala z makijazem 4h    Doradzcie?!?
W sumie dobrze ze poszlam bo za kilka dni pewnie w ogole nie byloby miejsca!

 

[mystikala]

zuza ślub mamy o16:00,przed jest tylko błogosławieństwo,nie mamy pleneru ani nic takiego!

[hany81]

ja mam ślub o 16 a makijaż na 13.00

[mystikala]

Przełożyłam na wczesniejsza godzine.Moze 10:30 to jest za wczesnie ale wole miec luz psychiczny,a poza tym znajac naszego fotografa to moze costam powymyslac np.zdjecia przed kosciolem albo pojechac gdzies na krotki plener z autem 

Makijaż załatwiony
Pozostaja juz tylko drobiazgi:ksiega,podziekowania.....i takie tam

[myszkasc]

 

[baska98]

my też mięliśmy ślub o 16:00, a makijaż miałam o 10:00, który trwał godz. Fakt, że robiłam go w mieście oddalonym od domu o 50 km i umówiłam się na taką godz, żeby być od razu po fryzjerze ale nie żałuję, że był tak wcześnie. Wróciłam do domu i sie relaksowałam przy kawusi

[mystikala]

baska własnie to bior pod uwage,zeby miec jeszcze troche czasu przed uroczystoscia.

Spędziłam bardzo leniwy wikend z moim ukochanym  Szkoda ze mile chwile tak szybko mijaja,ale co zrobic.Polezalam sobie na trawce,poopalalam sie,bylam na festynie cysterskim w Koronowie Niestety oprocz waty cukrowej nic wiecej mnie nie zaciekawiło 

Jutro od poczatku,moze pojedziemy na nasza sale zatanczyć foxtrota,ale jeszcze nie wiem.

buzia 

[myszkasc]

 

[mystikala]

Ogolnie  nuda!Połazilam po sklepach,ale nic ciekawego nie ma.
Mam dola!Tak bardzo chcialabym schudnac do slubu jakies 4kg,ale w ogole nie moge sie zebrac.Jem wszystko co mi wpadnie w rece  lipa!

Nie marudze tylko ide was poodwiedzac 

[kamizka]

po to jestesmy aby posłuchac radosnych wiesci jak i żali
sprobuj wziąć LINEA preparat pomagajacy w odchudzaniu moja znajoma schudla szybciutko efekty widoczne
przy tym małe ćwiczonka
pozdrawiam i głowa do góry
acha kochanego ciała nigdy za wiele 

[mystikala]

kamizka  

[kamizka]

no dzieki za buziaka glowa do góry i ma nadzieje ze juz usmiech sie pojawia
 

[mystikala]

kamizka.....

Jejku,ogladam sobie relacje róznych dziewczyn i strach miesza sie z radoscia:z jednej strony nie moge sie doczekac,a z drugiej strasznie sie boje jak to bedzie.Moj ukochany jest optymista,ciagle mowi jak to bedzie fajnie,ja jestem realistka(pesymistka?) i patrze na to zupełnie inaczej.....dla mnie zawsze szklanka jest juz do połowy pusta!Bardzo sie boje,moze dlatego ze nie czuje wsparcia od tak bliskich mi osób  Jak zaczynalismy przygotoania,kazdym najmniejszym drobiazgiem dzieliłam sie z moim bratem i przyjaciółkami ze studioów-tylko oni cieszyli sie z nami i od poczatku zycza nam szczescia....Moi rodzice sa nastawieni bardzo pozytywnie,ale nie moge powiedziec ze nas wspieraja,raczej uswiadamiaja jak to bedzie nam ciezko po ślubie 

Chyba zaczyna sie stres przedślubny...

Dobranoc 

[Kasiuniuńka]

Olka to napewno nie jest tak ze rodzice Was nie wspieraja.. wiem ze masz wspanialych rodzicow i wiem ze zrobili by wszystko zebys byla szczesliwa!
oni poprostu bija sie z wlasnymi uczuciami!!! radoscia, bo wiedza ze jestescie szczesliwi, a jednoczesnie smutkiem.. dla rodzicow slub dziecka to przede wszystkim odejscie z domu ich pociechy, ich oczka w glowie!
tak mi sie wydaje!!!

ja to na bank rozkleje sie na blogoslawienstwie.. MASAKRA
dobrej nocki

[mystikala]

Kasiu dziekuje  Pewnie i tak jest,ale z drugiej strony oczekuje troche innego wsparcia niz tylko finansowe!

Zaraz idziemy z moim lubym na jakieś pyszne żarełko,ot tak zeby sie zrelaksować 

[myszkasc]

 

[ania24polska]

SMACZNEGO MYSTIKALA

[mystikala]

myszkasc zawsze wpadasz,zeby dac mi buziaka-to miłe 

Aniu dziekuje,oj bylo pysznie 
Dawno tak dobrze sie nie bawiłam:zjedlismy pyszna pizze,pozniej pochodzilismy po sklepach co zaowocowało nowymi klapeczkami,a na koniec kawusia po wiedeńsku(pyszota  ).Rano bylam na zakupach,w lodowce jogurciki,musli,chrupkie pieczywko  wiec mysle ze wchodze na dobra droge 

Za tydzien zamawiam w koncu ta ksiege gosci i podziekowania dla rodzicow.Musze tez wybrac sie po kreacje na wesele kolezanki i polatac za prezentem  Znowu troszke kaski pojdzie  Chcialabym po slubie znalezc jakas w miare stała prace,chociaz nie wiem jak bedzie wygladal ostatni rok(podobno masakra-tak mowia poprzednie roczniki!).Na razie oby do slubu,a pozniej wszystko jakos sie ułoży  I to jest dobre myslenie....




Oczywiscie z przeceny 

[myszkasc]

Cudne butki
Kocham przeceny 

 

[mystikala]

Myslalam o takich podziekowaniach:

[myszkasc]

Bardzo ładne

[hany81]

tak kupiłam podobne i jestem bardzo zadowolona z wykonania  ( jeśli myslimy o tym samym wykonawcy  )

[mystikala]

hany  raczej myslimy o tym samym  Dobrze wiedzieć,ze na zywo prezentuja sie rownie pieknie 

 

[hany81]

oj zostało nam już niewiele..... .

[mystikala]

hany juz coraz bliżej i przyznam ze odczuwam juz mały stresik 

Właśnie wrocilam od dentysty.Pani powiedziala,ze mam ładne zeby tylko krzywe  W sumie tylko przeglad-bez wybielania!No i bylam zapisac sie do fryzjera.I wiecie co,dobrze ze mam nakijaz na 10 bo wyszlo cos takiego:
9:00 fryzjer-mycie i prostowanie
10:00 makijaz
11:30 fryzjer upinanie i wbicie welonu
Poniewaz bede miala dwa welony fryzjerka zadecydowala ze zalozy je ostatecznie tak zeby mi nie zlecialy i dlatego taki pokrecony poranek bedzie.Uff,dobrze ze zapisalam sie na ten makijaz wczesniej 

[hany81]

faktycznie dobrze.
U dentysty też byłam i powiedziała mi to samo co Tobie 
Ja mam fryzjera na 6.30  a makijaż na 13. będe miała czas na małe kontrolne odwiedziny na sali.
Ja też juz mam stresa. Nie mam jeszcze wybranego bukietu....

[mystikala]

No ja bukiet juz mam,ale za to dopracowanie drobiazgow zostało!
A juz myslalam,ze moj stres jest nieuzasadniony....

[hany81]

już sobie nas wyobrażam jak zostanie 7 dni do ślubu ja chyba padnę ze stresu 

[mystikala]

Może nie bedzie tak żle,chociaz mojPM to juz teraz przezywa-ciagle mi trzeszczy nad głowa ze nie mamy nic zalatwione 

[hany81]

ja trzymam ręke na pulsie! mam tylko nadzieje,że wszystko uda sie załatwic na czas.