Żanetko dawno mnie tutaj nie było...
Czytałam o wyjeździe męża, przykro mi, zostaniesz "sama " na jakisz czas...
Ale na pewno sobie poradzisz...
Gratulacje decyzji o drugim bobaski

super, mam nadzieje że uda sie szybciutko zobaczyć dwie kreseczki...
Ja tez jeszcze jednego nie urodziłam, a juz o drugim myslę

.
Zabawki super, namiocik z tunelem rewelka, piaskownice też, faktycznie bardzo wazne zeby się zamykała, bo nigdy nie wiadomo kto tam zamieszk lub się załatwi...
Pozdrawiamy.