Autor Wątek: Moja studnióweczka rozpoczęta....  (Przeczytany 154768 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1260 dnia: 29 Kwietnia 2008, 08:55 »
No wymagam ;D

ale właściciele są tak fajni, że wystarczy poprosić ;) Jak zaczęłam marudzić o tym kolorze, to ten jeden, co sie zakupami zajmuje mówi,

że kupi, takie, jakie będą akurat na stanie...nie obiecuje, że będą w kremie czy bieli ;) Na to ten drugi mówi, żeby dał spokój i kupił pani,

takie jakie chce ;D Mam nadzieję, że nie trafię w bordo  :-\

Offline Natulinek

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 730
  • Płeć: Kobieta
  • Na zawsze razem !
  • data ślubu: 28.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1261 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:09 »
Uuuuu.... tak jak pisze Madzia... faceci... nie rozróżniają kolorów... JA bym się bała co z tego wyjdzie... hihihi

Ale tak poważnie.... to uważam że skoro  można wynegocjować coś od nich to czemu nie..... w końcu wy płacicie i wymagacie :)


Gabiś
  • Gość
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1262 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:13 »
Marudzić zawsze można... to jedyny taki dzieńw naszym życiu!! Płącisz - wymagasz, tak jak dziewczyny piszą. Buziak wtorkowe  :-* :-*

Offline tylunia
  • You are my person brand of heroine
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7299
  • Płeć: Kobieta
  • Ludzie mają pewną wspanialą ceche. Zmieniają się.
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1263 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:37 »
Adiana jestem  ;D i podczytuje  8) probuje nadrobic  ;D niezla akcja z suknia i powrotem  ;D ;D


Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1264 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:38 »
Adiana jestem  ;D i podczytuje  8) probuje nadrobic  ;D niezla akcja z suknia i powrotem  ;D ;D

Aaaaaaa, chyba żartujesz - tyle już naklepałyśmy, że jestem w szoku ;) Ale i tak mi miło, że się pojawiłaś ;)

Offline JulkaJ.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1265 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:45 »
No to fajnie, że się wyjaśniło, o co chodzi.  :D Co do kwiatków, to ja też już mam wybrany inny kolor, bo z tego co pamiętam były czerwone jak ja byłam patrzeć salę przygotowaną na jakiś ślub. Oni naprawdę są gotowi zrobić to tak, jak my chcemy, no bo to przecież nasz ślub a nie ich prawda ;D
A widzę, że jesteś tak samo jak i ja, że zwracasz uwagę na każdy szczególik, a to i dobrze, bo ma nam się w tym dniu wszystko podobać, a nie zaprzątać głowę nie? :P

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1266 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:49 »
Dokładnie tak jak piszesz ;)

Ja już nawet świece zamówiłam, teraz tylko muszę świeczniki jakieś zakupić  8) Szczegóły, szczególiki - wszystko wyłapuję, dlatego by mi się

te Twoje notatki przydały - kurcze, coś mi łazi po biurku :drapanie: - żebym mogła wiedzieć na co zwrócić uwagę ;)

Offline JulkaJ.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1267 dnia: 29 Kwietnia 2008, 09:55 »
Hehe te moje notateczki.. Obiecuję, że ogarnę je przez majówkę a potem prześlę. Ale pod warunkiem, że jak czegoś ja nie będę miała, to mi dorzucisz Adianko :)

A jakie kwiatki będą, bo ja to chyba tam goździki widziałam. No my też tam się wybierzemy niedługo..
A co do strojenia sali przed Twoim weselem, to może i bym wpadła, co by troszkę pomóc, podpatrzeć, co sama będę mogła zrobić, albo i od Ciebie zawinąć po weselu dekoracje hehe  :D Nie, no żartuję..

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1268 dnia: 29 Kwietnia 2008, 10:01 »
Spoko ;) Moje dekoracje o ile przetrwają, będą do dalszej dyspozycji ;)

Oczywiście, jak coś mi przyjdzie do głowy, to zaraz Ci dam znać.

Kwiatki - myślałam o margerytkach lub gerberkach miniaturkach, ale co oni kupią ??? Na pewno ma być małe i w jasnych kolorach.

Oni chyba faktycznie kupują goździki, ale te takie małe, zaraz spojrzę na zdjęcie, co ja tam uwieczniłam, o ile widać, bo skupiałam

się na tych lampionach.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1269 dnia: 29 Kwietnia 2008, 10:13 »
Ja w zasadzie nie ma nic przeciwko, ale wydaje mi się, że gerberki ładniejsze  - co będzie, to będzie, oby kolor mi pasował ;)

Madziu, zaglądałaś może do brzucholków ? Ja tam codziennie wchodzę, co by sie naładować ich energią ;D

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1270 dnia: 29 Kwietnia 2008, 11:16 »
Staraczki ;D

Przeczytałam na bashu:

<aaa> a to tak szybko wypisuja ze szpitala?
<Iza> 2-3 dni
<aaa> i to z takim dzieckiem mozna od razu na dwor?
<aaa> nie trzeba odrobaczac, czy cos?

Jak mi się ten tekst podoba ;D

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1271 dnia: 29 Kwietnia 2008, 11:23 »
 ;D ;D ;D

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1272 dnia: 29 Kwietnia 2008, 12:26 »
 :hahahaha:  DOBRE  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1273 dnia: 29 Kwietnia 2008, 13:01 »

<aaa> a to tak szybko wypisuja ze szpitala?
<Iza> 2-3 dni
<aaa> i to z takim dzieckiem mozna od razu na dwor?
<aaa> nie trzeba odrobaczac, czy cos?




hehehe, noooo, pewnie - odrobaczać...

i może jeszcze czipa pod skórę dawać  ::)



Offline JulkaJ.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1274 dnia: 29 Kwietnia 2008, 14:38 »
Staraczki ;D

Przeczytałam na bashu:

<aaa> a to tak szybko wypisuja ze szpitala?
<Iza> 2-3 dni
<aaa> i to z takim dzieckiem mozna od razu na dwor?
<aaa> nie trzeba odrobaczac, czy cos?

Jak mi się ten tekst podoba ;D


Ale się uśmiałam, tekścik niczego sobie.. :lol:

Offline milady84

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 630
  • Płeć: Kobieta
  • *Ja i Ty to My*
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1275 dnia: 29 Kwietnia 2008, 20:03 »
bo zaraz padnę ze śmiechu :hahahaha: i zamiast wesela będzie :pogrzeb:

jesteście niesamowite :skacza:

Offline Natulinek

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 730
  • Płeć: Kobieta
  • Na zawsze razem !
  • data ślubu: 28.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1276 dnia: 29 Kwietnia 2008, 20:57 »
Hahahahahahahhaahhaha  :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: bo padnę..... ODROBACZYĆ  hahahahaha


Offline marzenieeee

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.01.2006 cywilny, 20.09.2008 kościelny
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1277 dnia: 29 Kwietnia 2008, 21:41 »
 :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:

moje aniołki 08.09 5tc, 03.10 9tc, 15.05.11 aniołek Lenka 21tc {*}

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1278 dnia: 30 Kwietnia 2008, 08:13 »
Buziaki  :-*  na przyyjemne rozpoczęcie długiego weekendu

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1279 dnia: 30 Kwietnia 2008, 08:41 »
Dziękuję bardzo ;)

Ale jestem zła...jedna paczka idzie do mnie już ósmy dzień a tamta z księgą gości nawet nie wiem, bo opłaciłam ją 15-go kwietnia...miało być

dwa tygodnie, więc chyba wczoraj minęło ???

Jestem padnięta, zainspirowałyście mnie zdjęciami swoich czystych mieszkań, więc wczoraj sprzątałam całe mieszkanie jednocześnie.

Takie generalne porządki, których tak ogólnie nie widać, albo ja ślepa jestem. Ale mi tak czas zleciał, że padałam a tu jeszcze było aikido,

potem trening przedkomunijny w kościele a na koniec nauki ;D

No ale teraz mogę gości do łazienki zaprosić - nie ma już sterty prania i tabunów kurzu pod szafkami ;D Wysadziłam też z siodła zimowe buty,

które stały w korytarzyku, bo nie mam szafki na buty tak dużej, ażeby pomieściła dorobek całej naszej trójki ;D No ale to po ślubie, może sie

w końcu dorobimy czegoś. Ale i tak największym osiągnięciem było opanowanie pokoju małego, ten jego wieczny bałagan i wszystko leżące

wszędzie, pomiędzy innymi rzeczami  8)

Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1280 dnia: 30 Kwietnia 2008, 08:45 »
Raz na jakiś czas takie porządne sprzątanie jest dobrym pomysłem. Ja to najczęściej robie jak już nie mam siły do mojego R i jestem na niego okropnie zła  ;)

A jak po  naukach ??

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1281 dnia: 30 Kwietnia 2008, 08:48 »
podziwiam, że ci się chciało ;) ja zbieram sie już od poniedziałku żeby przed długim weekendem posprzątać ::)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1282 dnia: 30 Kwietnia 2008, 09:06 »
Otóż to - dla mnie tego nie widać, ale jak mój PM wrócił, to stwierdził, że jakoś tak czysto - no myślałam, że go  :biczowanie:

Jakoś tak - kurde no D Pochowałam ichnie sterty ciuchów, butów, gazet, książek i przeróżnych karteczek, które zawsze leżały pod ręką

w każdej części mieszkania...

Mi sie najlepiej sprząta dzień po imprezie - jak jestem jeszcze na kacu - oj wtedy to robota mi idzie ;D Lub tak jak mówicie, jak mnie

wkurzają obydwaj, lub tylko jeden...zazwyczaj ten większy.

A co do nauk - nic takiego, ksiądz mówił o grzechu i przebaczeniu. Zrobił tez próbę pod ołtarzem samego ślubowania na jednej z par

oczywiście bez przysięgi, pokazał jak mamy sie ustawiać, a jak świadkowie itd. A na samym początku zapytał, czemu mężczyzna trzyma swoją

ukochaną po swojej prawicy ;D

Cisza nagle w kościele - nikt sie nie odzywa poza takim jednym, co to powiedział, że tak ją trzyma, żeby była bliżej serca.....dziewczyny,

gdzie Wy macie serce ? Mnie zawsze uczono, że jest po środku, pod mostkiem, z lekkim odejściem w lewo  ::)

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1283 dnia: 30 Kwietnia 2008, 09:29 »
To chłopaczek zabłysnął  :D ;D
Ja generalne porządki robiłam w piątek po pracy ponieważ w sobotę mieliśmy wizytę mojej mamy  ;) To jest dopiero dobry bodziec do sprzątania  ;D ;)


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1284 dnia: 30 Kwietnia 2008, 10:26 »
Ale w końcu czemu dziewczyna jest po prawej ??

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1285 dnia: 30 Kwietnia 2008, 10:32 »
Bo jest taki zwyczaj, że mężczyzna trzyma po tej stronie osobę, względem której ma największy szacunek, jest ona dla niego najważniejsza,

najukochańsza itd. Nawet w zasadach savoire-vivre jest o tym mowa. Mąż zawsze ma żonę po swojej prawicy, czy to siedząc, czy stojąc

aby podkreślić - jesteśmy wspólnotą, jesteśmy razem.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1286 dnia: 30 Kwietnia 2008, 10:47 »
Ja tam jakoś wolę być po lewej stronie, tak jakoś wygodniej - przynajmniej nam



Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1287 dnia: 30 Kwietnia 2008, 10:49 »
Bo jest taki zwyczaj, że mężczyzna trzyma po tej stronie osobę, względem której ma największy szacunek, jest ona dla niego najważniejsza,

najukochańsza itd. Nawet w zasadach savoire-vivre jest o tym mowa. Mąż zawsze ma żonę po swojej prawicy, czy to siedząc, czy stojąc

aby podkreślić - jesteśmy wspólnotą, jesteśmy razem.


Nie mogę w takim razie nic powiedzieć mojemu mężowi bo wtedy to już w ogol nie da mi poprowadzić auta  :P

Offline JulkaJ.
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1288 dnia: 30 Kwietnia 2008, 12:18 »

Cisza nagle w kościele - nikt sie nie odzywa poza takim jednym, co to powiedział, że tak ją trzyma, żeby była bliżej serca.....::)

Hehe no to chłopak fajny tekst rzucił, a to ja myślałam, że to kobiety mają problem z rozróżnieniem prawej i lewej strony, a tu masz... ;D

A my zawsze, nawet na spacerku, jesteśmy tak, że ja po jego prawej stronie.. Czyli wspólnota..Dobrze wiedzieć.. ;)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moja studnióweczka rozpoczęta....
« Odpowiedź #1289 dnia: 30 Kwietnia 2008, 12:26 »
Ani ja o tym nie wiedziałam ;) Kurcze, nie pomyślałam o aucie - no nastały ciężkie czasy tylko po stronie pasażera ;D

Tak Madziu, ja ten licznik cały czas obserwuję i zaraz chyba zemdleję. To już naprawdę niewiele...zaczynam sie denerwować coraz bardziej  :(