no-spa mi nie pomaga, tylko ibuprom

ale teraz to już wiem że mnie nie będzie na spotkaniu...
przed chwilą zadzwonił do mnie pan z Carmen i powiedział, że chciałby się ze mną spotkać w sprawie pracy...
a tak sobie wczoraj wysłałam CV bez nadziei żadnej...
to będzie moja pierwsza w życiu rozmowa o pracę i na samą myśl się trzęsę...
dzisiaj muszę się troszku przygotować i takie tam...

chyba zawału dostane
