Bollywood to nazwa największego koncernu filmowego na świecie, który znajduje się w Indiach. W Polsce mało kto wiedział o istnieniu tej wytwórni do czasu wejścia na ekrany naszych kin filmu "Czasem słońce, czasem deszcz". Wzbudził on gorące polemiki pomiędzy zwolennikami słodkich, wręcz naiwnych obrazów hinduskich filmowców, a ich przeciwnikami. Jak to zwykle bywa - emocje uczestników dyskusji stały się najlepszą reklamą filmów made in Bollywood. Nazwa ta pochodzi z połączenia słów "Hollywood" i "Bombay". Co roku kręci się tam około 1000 filmów w których dominują muzyka i taniec.

 Wstawki muzyczne stanowią jakby oddzielny element obrazów, są czymś w rodzaju mini filmów, za pomocą których bohaterowie wyrażają swoje prawdziwe uczucia i marzenia, w których wszystko jest możliwe. Są zazwyczaj bardzo kolorowe, zmysłowe, dynamiczne i romantyczne. Gdy słyszymy pierwsze takty melodii, nagle bohaterowie przenoszą się w inną przestrzeń (całkowicie egzotyczną). Muzyka i piosenki w sekwencjach muzycznych zazwyczaj bardzo szybko wpadają w ucho, a to - jak wiadomo - jest niezbędnym atrybutem każdego przeboju. Często to piosenki i układy taneczne stanowią o popularności i sukcesie filmu.

 W tańcu bierze udział wielka grupa statystów, dzięki czemu film jest jeszcze bardziej widowiskowy i cieszy się dużym uznaniem wśród publiczności. Układy taneczne (w obecnym czasie) są bardzo specyficzne, bo łączą w sobie elementy tradycyjnej kultury indyjskiej z nowoczesnym tańcem przejętym z zachodniej kultury. Taniec w filmach nazywany jest Bollywood Dance i istniał od początku powstania kina indyjskiego, ale ok. roku 1998 zaczął ulegać zmianie- jak cała kinematografia. Wtedy też zmienił się sposób układania choreografii, zaczęła dominować zachodnia moda i stylizacja a la MTV. Jednak pomimo czerpania wzorców z zachodu aktorzy śpiewają nadal w hindi, a twórcy korzystają z rodzimych tradycji muzycznych. W tańcu bollywoodzkim dominuje radość, szczęście, miłość - a wszystko to zabarwione jest bogatymi strojami w pięknych kolorach. Tancerze mają całą gamę dodatków w postaci bransoletek i innych świecidełek, które dźwiękiem i refleksami świateł dodają dynamiki ich ruchom.

 Dziś film rodem z Indii staje się w Polsce bardzo popularnym kinem. Za filmem "Czasem słońce, czasem deszcz" przyszły kolejne superprodukcje takie jak: "Jestem przy Tobie", "Gdyby jutra nie było", "Asoka", "Monsunowe wesele" i wydany w tym miesiącu na DVD "Bunty i Babli".

 Zainteresowanie filmami jest tak duże, że coraz więcej ludzi przejawia chęć nie tylko do ich oglądania, ale również do naśladowania barwnego tańca.

 Także w Szczecinie w maju br. zawiązała się grupa tańca bollywoodzkiego pod nazwą "MAAHI VE". Zespół składa się z mężczyzn i kobiet w różnym wieku i ma opracowanych kilka układów tanecznych, które niejeden już raz uświetniły imprezy okolicznościowe. Bardzo dobrze sprawdzają się podczas wesel. Nasze układy stanowią płynne połączenie piosenek i tańca, które są nowymi pomysłami na sposób obrazowania uczuć i emocji.  Dziś prezentujemy Państwu parę zdjęć naszej grupy i zachęcamy do odwiedzin strony internetowej www.bollywood.pl a także do współpracy z nami.

Tweet