Autor Wątek: Moje nietypowe odliczanko :)  (Przeczytany 279504 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #990 dnia: 27 Maja 2013, 18:06 »
Dlatego tak strasznie się cieszę, że jest rodzina Emila - oni po prostu uwielbiają małą i rozpieszczają ją tak jak prawdziwi dziadkowie powinni :D
i to jest najwazniejsze, żebyście były szczęśliwe kobietki  :-*

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #991 dnia: 27 Maja 2013, 18:16 »
sylwusia u mnie np dziewczyny spia od poczatku razem w swoim pokoju, my mamy sypialnie "niedaleko" :)



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #992 dnia: 27 Maja 2013, 18:24 »
Lovisa  :-* czesc

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #993 dnia: 27 Maja 2013, 18:29 »
My też pewnie małą szybko przerzucimy do Aimee - tym bardziej, że ta jak zaśnie to czołgi mogą jechać a się nie obudzi ;D
Teraz u dziadków nie kładą jej spać - pada im codziennie na kanapie jak wraca z dworu hahaha



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #994 dnia: 27 Maja 2013, 18:31 »
Agus nie wiem czy nie doczytalam ale z tego co zauważyłam jesteś na zwolńieniu, zostajesz do konca w domku?

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #995 dnia: 27 Maja 2013, 18:35 »
Tak :D jestem na zwolnieniu już bardzo długo.
Z Aimee sporo pracowałam i nic z tego nie miałam, a skoro moja firma płaci 100%, to trzeba ich wykorzystać ;D
Tym bardziej, że na serio nie mogłam jeździć komunikacją miejską, bo było mi strasznie niedobrze, a teraz bolą mnie plecy - w zeszłym roku miałam trochę problemów z plecami, więc ty bardziej nie ma po co wracać :D



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #996 dnia: 27 Maja 2013, 19:16 »
To swietnie, ze Ci płaca 100% :-*
Leniuchuj i uważaj na plecy .

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #997 dnia: 27 Maja 2013, 20:02 »
Leniuchuj i uważaj na plecy .

Tak właśnie robię :D



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #998 dnia: 27 Maja 2013, 20:20 »
Smutne że nie pamiętaja o małej , ale ja bym zrobiła tak jak Ty.
Jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu  ;).

Rafał ma chrześniaczke i teraz na dzień dziecka kupujemy jakąś zabawke małej , ale jak Julcia się urodzi i gdy nawet lizaka od nich nie dostanie to skonczy sie takie kupowanie ... no juz taka jestem i tyle.Chyba za duzo juz wczesniej nakupowałam i dlatego ...a nawet słowa dziękuje nie usłyszałam.


Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #999 dnia: 27 Maja 2013, 20:38 »
Agulla1919 dobre masz podejście.
Jesli bedą ignorowali Wasze malenstwo to niby dlaczego mielibyscie obkupywac ich dzieciaczka.
W zamian za to możecie cos Waszej Julci kupic.

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1000 dnia: 27 Maja 2013, 20:41 »
Smutne to, ale tak trzeba.
Nie ma co się narzucać.

Dlatego też przestałam jeździć do mojej kuzynki, bo my zawsze mieliśmy prezent dla jej synka, a jak się urodziła Aimee to nic od nich nigdy nie dostawała. A jeszcze moja kuzynka nigdy do mnie nie przyjechała, tylko ja zawsze miałam do niej jeździć. Nawet jak miała tylko jedno dziecko i to duże, a ja z niemowlakiem...
W te święta chciałam znowu się spotkać i zadzwoniłam, to mi powiedziała, że ona nie dzwoni ale "myśli o mnie"  8) A jak zaproponowałam spotkanie rodzinne w któryś dzień świąt, to powiedziała, że idzie do babci i do męża rodziny i z nami może się ewentualnie spotkać po świętach. Niech spada - skoro ma w du... naszą rodzinę.
A na syna komunię też nas nie zaprosiła. Tzn. zadzwoniła do mojego brata i taty, a że akurat byłam w Polsce, to mnie też zaprosiła... Ale jakby mnie nie było to nic by nie powiedziała. Oczywiście to było ze dwa tygodnie przed komunią, więc wiecie ile bym zapłaciła za bilety  ::)
No i żeby była jasność - ona mieszka w Szczecinie, więc jaki problem podjechać.
A z tym spotkaniem to dzwoniłam w listopadzie chyba, bo mi zależało, żeby się spotkać z całą rodziną.
Życzeń świątecznych też nie dostałam, bo sms na irlandzki tel to majątek, a nki fb nie działają  ;D

No ale to rodzina ze strony mojego taty, to czego się spodziewać  :ban:



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1001 dnia: 27 Maja 2013, 20:51 »
Aga Bo do Irlandii Strasznie drogie sa smsy :D.Nie wiedzialas ;D?
My tez nawet smsa z zyczeniami nie dostajemy.
Chociaz raz zadzwonili,zdziwko mnie zlapalo ze nie wiem co :).

Aga w sobote jade do tych pl sklepow.


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1002 dnia: 27 Maja 2013, 20:55 »
To zdaj relację :D

Mówisz, że na dzień dziecka Julci wyprawkę kupujecie ;D



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1003 dnia: 27 Maja 2013, 20:57 »
Z lozeczkiem zaczekam,ale chce zobaczyc na zywo :).I przesoac sie z mysla :) zeby nie zalowac :).


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1004 dnia: 27 Maja 2013, 21:10 »
To smutne eh :(
Mojego męża rodzina taka dziwna jest... Jego chrześniaczka, strasznie mi jej szkoda, w ogóle nie ma z nami kontaktu, bo tylko my do nich jeździliśmy, jak mały się urodził powiedziałam dość, nie będę się wlokła do innego miasta zawsze z małym i milionem rzeczy dla niego, skoro oni nie potrafią(mając samochód itd) z 12latką przyjechać i usłyszałam tekst: "No my do was to nie bardzo bo tak z dzieckiem będziemy jechać 20 km żeby po 3 godzinach wracać?" Od tamtego czasu podziękowałam za wizyty u nich. A zapraszaliśmy ich milion razy... Dla mnie to nie problem z dzieckiem gdzieś pojechać. Ale po co mam jeździć skoro tamci mają nas w nosie?

Wczoraj byliśmy na dniu mamy u rodziców męża. Wyobraźcie sobie, jak się poczuliśmy... Mianowicie: siostra mojego męża z córeczką już wychodziły, wspaniały dziadek(kochający tylko tamtą wnuczkę) wyciągnął pieniądze i dał małej na karuzele(które są u nas w mieście i już na nich była, tak jak i my, opowiadaliśmy że było fajnie itp.). Wszystko byłoby spoko, gdyby nie fakt że staliśmy tuż obok biorąc udział w całej tej scenie.... Głupio się poczuliśmy naprawdę, no bo skoro już nasze dziecko tam było, tuż obok swojej kuzynki, to w czym jest gorsze, że one nie dostało tych głupich paru groszy? Stać mnie na pójście z dzieckiem na karuzelę. Nie chcę od nich nic... Ale to było ostentacyjne pokazanie nam, kto jest dla niego ważny oraz że nasz synek gó*wno dla niego znaczy.


Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1005 dnia: 27 Maja 2013, 21:18 »
Nie ma nic gorszego jak dzielenie dzieci na lepsze i gorsze, kiedy te są najmniej winne.
Ale widzisz Madziu nie mamy wpływu na zachowanie innych , a poza tym rodziny sie nie wybiera  :-\

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1006 dnia: 27 Maja 2013, 21:25 »
No dokładnie... Najbardziej zabolał mnie widok takiego głębokiego smutku w oczach męża. I to naprawdę nie chodzi o pieniążki ::)


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1007 dnia: 27 Maja 2013, 21:35 »
Biedny - musiało go to bardzo zaboleć.

Ja nie czaję niektórych ludzi... Mój były mąż mi wmawia, że ja mu utrudniam kontakt z dzieckiem, bo nie jadę z nią do Szczecina tylko do E rodziców, ale to, że nie łoży na jej utrzymanie od pół roku i że nie widział jej rok i wcale nie szukał tego kontaktu to jest ok tak?? I jeszcze zdziwiony, że Aimee mówi tato do Emila... A do kogo ma mówić?? Do kolesia, który ma ją w dupie i którego nawet nie pamięta...

A jeszcze mi powiedział, że on nie dzwoni do małej, bo ból po takich rozmowach jest nie do zniesienia, że nie może jej przytulić - no śmiech na sali!!

Dlatego na serio tym bardziej doceniam tą miłość ze strony Emila rodziny. Jakoś ich stać, żeby zadzwonić czy przyjechać, a wcale im się nie przelewa  ::)



Offline izabelle13

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3688
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 8.09.2007
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1008 dnia: 27 Maja 2013, 21:39 »
Agus cieszę sie , ze jesteś szczęśliwa, choc po drodze musiałas wiele przejść  :-*

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1009 dnia: 27 Maja 2013, 22:05 »
 :-* :-* :-*



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1010 dnia: 27 Maja 2013, 22:23 »
Madziu ja pewnie po którymś tam razie bym zwróciła uwagę.
Tak jestem z tych co sie nie odzwywa,ale jak juz sie za dużo dzieje wtedy wybucham aż za bardzo.

Aga no to argument z nie dzwonieniem nr 1.Nie ma co ...


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1011 dnia: 27 Maja 2013, 22:34 »
Przed chwilą wpadła dziewczyna naszego landlorda po pocztę- oni mieszkają w Londynie i wpadła z wizytą do siostry.
Jest w ciąży i zgadnijcie na kiedy ma termin...

Na 28 sierpnia - to już czwarta z tą samą datą :D



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1012 dnia: 27 Maja 2013, 22:49 »
Hehe popularna data :).
Tylko żeby nie były wszystkie sale zajęte jak będziemy rodzic ;D.


Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1013 dnia: 27 Maja 2013, 22:50 »
to u nas jest na odwrót... ja bym chętnie pojechała odwiedzić (w tym samym mieście), a oni wolą do mnie... i tak od wielu lat  ::)

Madziu, bo Dominik "jeszcze nie rozumie" - tak u nas w rodzinie tez się do tego podchodzi. Niektóre osoby dały prezenty na święta dla większych dzieci, a dla Marietki i jej młodszej kuzynki nie, bo "a dla tych małych to nie kupiłam, bo to jeszcze małe i nie rozumieją"

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1014 dnia: 27 Maja 2013, 22:52 »
Spoko  każda z nas rodzi gdzie indziej :D W innym mieście a oprócz Ciebie i mnie to nawet w innym kraju ;D

Ania rozwaliło mnie to... Jak można nie dać prezentu małemu dziecku, bo ono nie rozumie  :mdleje:



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1015 dnia: 27 Maja 2013, 22:59 »
Tez tego nie rozumiem...głupota!

Madziu tak ,Dominis jeszcze nie rozumie,ale za rok,dwa bedzie rozumiec,kumac.I bedzie widzial ze kuzyn/ka dostal/a pemrezent czy pieniadze,a On nie.
Strasznie smutne Bo zal dziecka.

My zawsze jak leciny do kraju to chociaz jakis drobiazg kupujemy dla R bratanicy.Chociazby slodycze plus buciki.Zawsze cos.Nidgy dziekuje od matki malej nie uslyszalam,chcialam nie kupowac w koncu,ale stwierdziłam ze to dla dziecka i co ona winna ze matka nie umie podziękować.
Jak mała zaczęła mówić to sama dziękuje i daje buziaczka :).A to wtedy najpiękniejsze podziękowanie :).
Jak mała sie urodziła to wielka pake z ciuszkami (nowe kupione w sklepie) wysłałem do nich dla małej.Oj wydałem sporo kasy,a nawet dziekuje nie powiedziala.
Tact ludzie.


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1016 dnia: 27 Maja 2013, 23:04 »
No tacy co im się wydaje, że wszystko im się należy a sami od siebie nic nie dają... Nie szukając daleko - zupełnie jak mój eks ;D
Jemu też się wydaje, że ma same prawa, a żadnych obowiązków



Offline agulla1919

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16395
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1017 dnia: 27 Maja 2013, 23:10 »
Tacy ludzie,ale co zrobić...


Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1018 dnia: 27 Maja 2013, 23:11 »
Ok ja mykam spać, bo jutro zakupy  :D



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Moje nietypowe odliczanko :)
« Odpowiedź #1019 dnia: 27 Maja 2013, 23:12 »
(...)
Jak mała sie urodziła to wielka pake z ciuszkami (nowe kupione w sklepie) wysłałem do nich dla małej.Oj wydałem sporo kasy,a nawet dziekuje nie powiedziala.
Tact ludzie.

Raz rozumiem, ale dwa - zwątpiłam :D