Autor Wątek: Daję Ci serce i tylko Ciebie miłuję,Nie cofnę nigdy tego co Ci 8sierpnia ślubuję  (Przeczytany 36898 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.

Niestety tacy niezrownowazeni ludzie sa swietnymi manipulatorami i potrafia czlowieka jeszcze w poczucie winy wpedzic..Wiem cos o tym i tez nie moglam sie od pewnego czuba uwolnic, ale to juz przeszlosc...
Święte słowa, ja też to przerobiłam.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline sylwestra

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 104
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28. 06. 2008
Witam :D Mogę jeszcze dołączyć...?

niesamowita historia :) bardzo fajnie :)


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Dobrze, że wszystko dobrze sie skonczyło!! :)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Witam Was serdecznie met  :przytul: i sylwestra  :przytul:
dziś dopiero pierwszy dzień a u mnie już Was tyle  :skacza: ależ ja się cieszę  :hahahaha:
Ciężko było ale się skończyło  ;) Teraz mam nadzieję będzie już trochę mniej szokująco i wstrząsająco choć zobaczymy co wyjdzie w praniu i co jeszcze sobie przypomnę  :)
No to może wkleję Wam jakąś fotkę, tym co nie śpią na dobranoc  ;) tym co śpią na dzień dobry :D

To jakaś fotka znaleziona u mnie na twardym, w folderze opisanym jako ZOO , podejrzewam, w związku z tym że na zdjęciu 2małpki i to było całkiem niedawno, chyba w okolicach lipca 2007



Dobranoc  :-* Słodkich snów   :Daje_kwiatka:
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Gabiś
  • Gość
Śłiczna z was para!!!!!!!

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
bardzo ładnie razem wyglądacie. Pasujecie do siebie :)

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
B.ładne!
Milcia, zdejmij okulary!

Offline amadaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.05.2008
To jakaś fotka znaleziona u mnie na twardym, w folderze opisanym jako ZOO , podejrzewam, w związku z tym że na zdjęciu 2małpki i to było całkiem niedawno, chyba w okolicach lipca 2007

Bardzo fajne te 2 małpki  ;D

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
przeczytałam zakończenie, dobrze że macie takich znajomych  :)
życzę wam samych szczęśliwych chwil

jestem tylko ciekawa jak Twój były teraz się do Ciebie odnosi, czy zrozumiał swoje zachowanie


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
*Mimi* zrozumiał  :D Wie, że to co się stało to było tylko i wyłącznie jego wina i gdyby nie jego chore zachowanie.

Milcia bez okularków, bardzo proszę:



;)
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Kurcze, oboje jestescie tacy ladni, juz ciekawa jestem jak sie bedziecie prezentowac w dziale relacji...

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Piękna z was parka:)
A Milcia śliczna dziewczyna.:)
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline Aguś-sc

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
Milcia melduję się u Ciebie  :D :hello:, ale historia aż dreszcze przechodzą  :P, bardzo ładnie razem wyglądacie
odliczam do 09.08.2008 zapraszam



"Miłości trzeba się uczyć - uczyć wciąż na nowo i bez końca"

Offline Ania1234

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Witam, witam! Ale opowieść! Niczym jakiś thriller ;) Mam nadzieję, że Twój wąteczek się rozkręci! Buziole!

Offline adusiaxxx

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2385
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.04.2008

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Witam Was  Aguś_83   :przytul:  Ania1234  :przytul: adusiaxxx  :przytul: w moim odliczanku ;)

Dziś w programie odliczanka planuję Wam opisać jak to się w naszych planach pojawiała m\myśl i decyzja o ślubie :) Nie mam za dużo czasu bo o 17 muszę odebrać Ł. z pracy a jeszcze wcześniej muszę zrobić przegląd autka  :-\
Do tej pory casami myśleliśmy i rozmawialiśy o tym jak chcemy by wygladało nasze życie. Planowaliśmy, że weźmiemy ślub ale tak dokładnie nic nie ustalaliśmy poprostu mówiliśmy sobie: Weźmiemy ślub, ale później  ;)
W okolicach kwietnia maja  postanowiliśmy, że chcemy zostać rodzicami  :D Od lipca mieliśmy zacząć starania  :) Ale w międzyczasie pojawiła się wątpliwość i myśl, że skoro wiem już napewwno że chcemy być razem i chcemy mieć dziecko to dlaczego się nie pobrać? I nie było na to argumentu  :D Więc zostało postanowione, będzie ślub. Zaczeliśmy się wtedy zastanawiać na tym kiedy? Czy 2008 czy 2009, mój Ł. swierdził, że skoro podjeliśmy już decyzję to po co zwlekać, niech to będzie 2008  ;D Usiedliśmy do komutera z postanowieniem zrobienia listy gości, oboje byliśmy zdecydowani na małe przyjęcie w gronie najbliższysz, niestety nie udało się  ;) Po wypisaniu rodzicow i rodzeństwa oraz ich osób towarzyszących okazało się, że jeszcze trzeba dopisać 3 babcie...a no i rodzice chrzestni... no tak ale oni mają dzieci... a dzieci są już dorosłe prawie więc ich osoby towarzyszące ... i zrobiło się nam około 30-40 osób  :) Postanowiliśmy zatem, że wypiszemy wszytkich i zobaczymy ile wyjdzie a później będziemy skreślać i wyszło nam 104  :o Zaczeliśmy się zatem astanawiać kogo wykreślimy i co ... mineło 1,5 godziny a my doszliśmy do wniosku, że nie możemy lub nie chemy skreślać nikogo, a bo brat mamy a bo te ciotki się lubią i będzie fajnie jak będą a bo bez tego kuzyna nie wyobrażam sobie swojego przyjęcia weselnego a bo tej cioci dawno nie widziałam a jesem ciekawa co u niej i chętnie ją zaprosze itd itd  :D
No i tak jakoś czas sobie mijał a my jeżdziliśmy od miejsca do miejsca od sali do restauracji i szukaliśmy miejsca na nasze przyjęcie weselne, troszkę byliśmy  zmartwieni bo nie wiele sal nam się podobało a jeśli już to albo zbyt mała na nasze 104 osoby albo nie było terminów  :(
Pewnego dnia kiedy przyszlam do Ł. jego babcia zaczęła jakoś tak dziwnie coś podszeptywać do niego i dopytywać ukratkiem i jakoś tak nerwowo się zrobiło między bacią a Ł. W końcu Ł. nie wytrzymałi poprosił mnie żebym to ja porozmawiała z babcią bo on już nie ma siły (o co chodzi, pomyślałam i poszłam do kuchni gdzie była babcia). A ona mnie pyta jak to jest możliwe, żeby być u jubilera i nie kupić pierścionka tylko wpałacić jakąś zaliczkę?? Co to znaczy, przecież u jublera tyle pierścionków - to nie można by coś wybrać?? Więc wytłumaczyłam babci jak to jest, że rozmiar, że model, że tak poprostu jest, że może akurat na salonie nie było takiego który chciał wybrać i dlatego zamówił i wpłacił zaliczkę. Babcia odetchneła bo stwierdziła no tak Ł. mówił ale ona jakoś bardziej mi ufa  :D Fajnie tylko trochę szkoda, że wiem że pierścionek już zamówiony  :-\ No trudno pomyślałam i powiedziałam Ł. że skoro bacia i jego mama już wiedzą, że mamy zamiar się pobrać to może porozmawiajmy z nimi o tym jak my to widzimy i planujemy a poźniej spotkamy się z moją mamą żeby też wiedizła i tak też się stało  :D Obie mamy bardzo się ucieszyły, że zdecydowaliśmy się na tak ważny krok i ogólnie oficjalnie mieliśmy wszystko dogadane. Fajnie teraz przyszło mi już tylko czekać na ten dzień zaręczyn  ;D i na to jaki Ł. wybrał dla mnie pierścioneczek  :D
Po rozmowie z moją mamą już na poważnie zajeliśmy się salą i udało nam się ustalić, że ślub napewno będzie w czerwcu - co później zmieniliśmy na sierpień bo okazało się, że moja bratowa jest w ciąży i na maja ma termin porodu :) Więc postanowiłam też zmienić zakres poszukiwania sali. Wiedziałam, że sala musi być:
1. w jednym pomieszczeniu parkiet i stoliki dla gości
2. najlepiej, żeby było możliwość aby stoły nie mysiały być ustwione w podkowę - bo uważam, że wtedy ktoś zawsze musi siedzieć na końcu stołu :(
3. sala musi mieć choć jedan pokoik do naszej dyspozycji, po to aby moja bratowa mogła zorganizować sobie jakąś nianię i żeby dzidzia mogła być blisko - bo wtedy mój brat z żoną będą mogli się bawić i w każdym momencie zajżeć czy wszystko OK podkarmić itp  :D
cdn
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Dawkujesz, dawkujesz....:P
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Drogę eliminacji zostały 2 sale z której jedna nie miała pokoi ani możliwość manewru ustawieniem stołów, w obu salach nie było wolnych terminów na sobotę w okresie letnim więc zdecydowaliśmy się na piątek  :D
Zanim jednak podpisaliśmy umowę wybraliśmy się do księdza, zapytać czy nie widzi przeciwwskazań, ale powiedział tylko, abyśmy dla spokoju naszych sumień i ze względu na naszych gości poszli przed ślubem do proboszcza parafii na terenie której znajduje się sala i poprosili go ustną dyspensę - co zamierzamy uczynić.
Prosto od księdza pojechaliśmy wiec na naszą salę podpisać umowę z właścicielem i wybrać sobie dokładną datę ślubu i przyjęcia weselnego  :D Wtedy padło właśnie na 8 sierpnia 2008  ;) Sala weselna którą 11 września wybraliśmy to Atena w Sosnowcu  ;)
Jedyne co teraz pozostało to jak najszybciej załatwić zespół, kamerzystę i fotografa  ;) Tych 2 ostatnich do dziś nie mamy :( Na pierścionek zaręczynowy nadal czekałam :( i czekałam i czekałam.
Pewnego dnia gdy byłam u Ł. zauważyłam u niego na półce pudełeczko od jubilera  :-\ okazało się, że to mój pierścionek. Wyobraźcie sobie, że położył go od tak porostu na półce między książkami i jakimiś innymi pierdołam które tam miał  :( Od tej pory ilekroć gdzieś wychodziliśmy, jechaliśmy zawsze się szykowałam z nadzieją, że to właśnie dziś będzie ten dzień  ::) A kiedy go pytałam kiedy i dlaczego mi go jeszcze nie dał odpowiadał: że czeka, aż zapomnę  :o Ale o czym, o tym że ma się oświadczyć - przecież to niemożliwe, o tym nie da się nie myśleć a co dopiero zapomnieć  :|| ...

Zmykam odwieść Ł. do domku jak wrócę to dokończę historię zaręczyn  ;)
Obiecuję, że postaram się z wszystkich sił aby moje posty były krótsze  :glupek:
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Aguś-sc

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
milcia, ale tak się super czyta te twoje długaśneeeeeeee posty, że ja sobie nie wyobrażam krótszych  ::) co do sali ateny, byliśmy tam w kwietniu na weselu i było super, jedzonka dużo, a jakie pyszności  :obiad: mniamciu mniam, a te drinki  :pijaki: pychota!!!!, sami zastanawialiśmy się nad tą salą, ale właśnie nie było już terminów na 2008r  :(, bo oprócz tych pyszności, sala naprawdę śliczna
odliczam do 09.08.2008 zapraszam



"Miłości trzeba się uczyć - uczyć wciąż na nowo i bez końca"

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
milcia  :hello: przyłączam się do Twojego odliczanka
urzekła mnie Wasza historia ;D super się czyta i chcę więcej...

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Witam Cię serdecznie Edzia  :przytul:
Aguś bardzo się cieszę że masz takie zdanie o Atenie, bo to bardzo kontrowersyjna sala, jednak my postanowiliśmy że zaryzykujemy bo jest piękna :)

Mijały dni tygodnie a ja nadal nie byłam narzeczoną mojego Ł. Pomyślałam sobie trudno, trzeba zająć się przygotowaniami zbliża się koniec roku, promocje na suknie ślubne, zabrałam moją bratwą i biegałyśmy po salonach w poszukiwaniu tej jedynej :) Nawet mamy jedną śmieszną anegdotę związaną z tymi 2 wątkami tj. poszukiwaniem sukni i zaręczynami:
Kiedyś w jednym z salonów spodobał mi się jeden model sukni ecri łączony z oliwkowym, ale panie na salonie miały taką tylko z różem mim to postanowiłam przymierzyć i w sumie podobał mi się ten blady lekko brudny róż, sprzedawczyni powiedziała, że z różem trzeba uważać bo później narzeczonego trzeba namówić na jakiś dodatek w tym kolorze - ja jej na to że nie mam narzeczono  ;) Wyobraźcie sobie minę tej kobiety  ??? Przyszła laska mierzy suknie mówi, że ślub w sierpniu a nie ma narzeczonego?? Ja jej na to że do sierpnia może się uda już go mieć i kobitka jeszcze większe zdziwienie ;) Ale z bratową miałyśmy ubaw  :frajer: 21 grudnia zamówiłam sukienkę  :hahahaha:
Mojemu Ł. zepsuło się auto, a że ja siedziałam w domu zajmując się porządkami przedświątecznymi postanowiłam, że dam mu moje auto i tak nigdzie nie będę jeździć.
W sobotę 22 grudnia Ł. przyjechał do mnie po pracy trochę posiedzieliśmy ale jakoś nie najlepiej się czuł i około 18 pojechał do domu  :-\ A ja zajęłam się ostatnimi porządkami w mieszkaniu i podczytywałam forum  :(
Około 19 zadzwoniła moja bratowa i rozmawiała ze mną o jakiś pierdołach w zasie o tym, że chciałaby pożyczyć ode mnie blachę do pieczenia  ??? w międzyczasie Ł. napisał na gg, ale szybko go zbyłam, że "rozmawiam i jak skończę to się odezwę", po 15 min znów zgadał więc mu napisałam "jeszcze rozmawiam". Rozmowa trwała 65 min  :P po tym jak się tylko rozłączyłyśmy napisałam na gg do Ł. ale on nie odpowiadał w tym samym momencie kiedy pisałam do niego 3 raz HALLO zadzwonił dzwonek do drzwi ... (kto to o tej porze 20:15 ???)
Kiedy je otworzyłam myślałam, że padnę ...

Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline amadaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.05.2008
milcia co Ty - nie rób tak ,ale co dalej , ale jak to padnę?? :o :o Dlaczego?? ??

Proszę Cię pisz pisz pisz!!!!!!

Dzisiaj Cię będę straszyć, że nie pójdę spać i się nie wyśpię, a jutro muszę byc wyspana, bo jadę do Krakowa do Kancelarii - praktyki mam - i jak pójdę na rozprawę to co - będę pochrapywać??!!!  ;D

Offline Aguś-sc

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 643
  • Płeć: Kobieta
eno milcia nie ucz się ode mnie  ;) hej hallo, nie ładnie tak zgapiać hi hi  ;D...teraz wiem co przeżywałyście czytając moją przerywaną historyjkę  :P
odliczam do 09.08.2008 zapraszam



"Miłości trzeba się uczyć - uczyć wciąż na nowo i bez końca"

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
amandaa muszę tworzyć napięcie, żeby widzieć czy jeszcze któraś z Was jeszcze tu do mnie zagląda ;) Aguś_sc to Ty kochana zgapiasz odemnie ;) Ja już od wczoraj mam taki styl pisania  ;) Gdybym pisała w całości to moje posty były by chyba stronicowe  :brewki:

Ok. kontynuuje  ;)
Otworzyłam drzwi i myślałam, że padnę bo za nimi stał ON mój Łukasz ;) i trzymał wielki bukiet długaśnych czerwonych róż  :bukiet: zapytałam, co on tu robi i co to za kwiaty a on na to: myślałem, że się obraziłaś, że tak krótko byłem że pojechałem do domu zbyłaś mnie na gg i pomyślałem że się gniewasz więc przyjechałem z niespodzianką  ::)
Wszedł do środka ja poszłam do kuchni poszukać odpowiedniego wazonu  :wink: Kiedy weszłam do pokoju on klęczał na środku  :Wzruszony: już wiedziałam, co to znaczy w końcu tak długo na to czekałam (ponad 4 miesiące) Zaczął coś mówić że kocha że na całe życie pamiętam wyrywkowo a ja? Zobaczyłam w jego dłoniach znane mi już od dawna pudełeczko  :brewki: i jak malutkie dziecko w wielkim podnieceniem czekałam aż je choć troszkę uchyli  :brewki: i cały czas krzyczałam NIE NIE to NIE MOŻLIWE  Byłam totalnie zaskoczona, zszokowana nie wierzyłam że to się dzieje naprawdę  :Serduszka:
Wyciągnął pierścionek z pudełeczka i wsunął mi go na palec  :jupi:
Po chwili klęczeliśmy na podłodze oboje i mocno się przytulaliśmy  :uscisk:
Przez cały dalszy wieczór nie mogłam w to uwierzyć udało mu się coś, co było właściwie nie możliwe, udało mu się zorganizować zaręczyny z zaskoczenia a ten pierścionek cudo tak pięknie błyszczy jest po prostu piękny w życiu nie widziałam piękniejszego - mój wyczekany  :Wzruszony: Oczywiście nie byłam na to zupełnie przygotowana w domowym dresie w starej wielkiej bluzie nie uczesana - ale o wszystko było nie ważne bo byłam już narzeczoną  :skacza: Łukasz również przebrał się w podomowy dres i siedzieliśmy sobie razem rozmawiając i popijając winko  :pijaki: - było cudnie  :cancan: Kiedy rano się obudziłam ona nadal był - mój narzeczony przy mym boku i pierścionek na mym palcu  :taktak:
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
 :) :) :) no az sie prosi o fotki pierscionka!

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
:) :) :) no az sie prosi o fotki pierścionka!
Sarna wyprzedziłaś mnie :)

Offline amadaa

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 202
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.05.2008
milcia dzięki!!

A zaręczyny piękne!! Brak mi słów...

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Pierwsza byłam w tym wątku, to i pilnuję!

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Pilnujecie i poganiacie ;) I spać nie pójdziemy tylko po nocach będziemy czytać  ;D
Ja już ściągam fotki z aparatu - ale powiem wam że ciężko będzie wybrać żeby było go dobrze widać bo on strasznie odbija światło nawet bez lampy  :P
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline Sarna

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008
Nie wiem jak się tego tuptaka wkleja, ale tuptam!