Tak właśnie ja też mam nadzieję, a właściwie nie ma innego wyjścia - na pewno wybierzemy coś odpowiedniego dla nas

Żeby tak się angażował we wszystkie sprawy ślubne jak w obrączki było by super
Choć muszę przyznać, że już wiem jak go nakręcać i czasami rolę się u nas odwracają i to ja jestem tą którą trzeba namawiać

Mój Ł. jak już się za coś weźmie to jest bardzo konkretny jak coś mu się podoba to stara się mnie do tego namówić, jakoś przekonać i jak najszybciej zaklepać alby mieć z głowy

W sumie OK bo właśnie mnie o to chodzi, żeby załatwiać i iść do przodu

Moje drogie kolejna rewelacja

Nie dotycząca ślubu ale mojego prywatnego życia

Niektóre z Was już pewnie wiedzą, że zostanę w maju ciocią ponieważ moja bratowa jest w 5 miesiącu ciąży

Byli ostatnio na badaniach i dzidzia rozwija się cudnie jest już dużą zdrowiutką dziewczynką

ma 27 cm i waży 0,5 kilograma