Panny i Panie,
Postanowilam sie konkretniej zabrac za to czego mi brakuje, i robie sobie powoli liste priorytetow na najblizszy czas:
1. oprawa muzyczna slubu - zaczynam myslec, bo na to czasu jeszcze duzo.
2. zaproszenia - musze w koncu zamowic papiery. Maja byc gotowe na poczatku kwietnia - wtedy zaczynamy rozdawac.
3. zdecydowac sie na obraczki - mamy 2 style wybrane - i zamowic w kwietniu.
4. ostatnie spotkanie w poradni - kwiecien, wtedy tez podpisujemy protokol.
5. dowiedziec sie szczegolow z USC - i niech mi ktos ostatecznie powie, czy trzeba po akt urodzenia/ pozwolenie na slub jechac osobiscie

bo moj PM troche daleko mieszka od miejsca swojego urodzenia :/
6. zdecydowac w koncu z kim ide do oltarza

(ale to wina PM bo na razie olewa sprawe i sie nie zastanawia a moj Tatek sie napalil juz dawno!)
7. sfinalizowac liste gosci........ to takie trudne

Mniej nagle sprawy:
1. wybrac bukiet
2. wybrac sie do kosmetyczki... tylko nie wiem na co

moze sprobuje regulacji brwi w kwietniu... chociaz sie boje

i moze zrobie sobie tipsy, tak tak!
3. zaczac myslec o stroju dla PM

A zeby nie bylo nudno, zdjatko. Mysle o takiej fryzurce (bez tych napackanych spineczek i bron Boze nie w takim kolorze wlosow

na ciemno, wiec licze na mniej 'Barbie' a wiecej romantyczny efekt..) i bukiecie: