Ano bo wymyslilam sobie kilka scenariuszy katastroficznych obejmujacych najbardziej absurdalne problemy, i wyszedl mi ze taki bedzie spelnial moje wymagania

A dylematy mialam przerozne - wiedzialam tylko ze dlugi. No dobra, no to taki do ziemi bo i tak sie zgubi w sukience. No ale nie, jednak chyba lepiej dluzszy. Ale dluzszy bedzie ciezszy i moze sie zle ukladac. no to sie zamowi z najcienszego materialu mozliwego.
No to jeszcze jak sie ma ukladac? myslalam ze znalazlam idealny ale byl zebrany z 2.8 metra. no i sobie mysle, cholera, a do tego jeszcze krotki, to bedzie wielkie kukuryku na glowie - za duzo. Jak generalnie chce welon od gory, jak najbardziej, i postawiony, ale bez przesady. No to zaczelam robic wywiad srodowiskowy

i wyszlo mi ze
aeniolek miala welon zblizony do mojego idealu

no to ja podpytalam o wymiary, i wyszlo ze zebrane z 2 metrow. No to mysle - mam! jest! taki zamowie.
Ale zaraz zaraz... ale to znaczy ze na dole tylko 2 metry... a moja suknia na dole dluga i szeroka... a taki welon to bedzie przy niej jakis 'zwis'... nieeee, musi byc szeroki. No ale gora!...miala byc 2m szerokosci!... No i olsnilo mnie zeby zapytac o rozszerzajacy co sie spotkalo z jak najnaturalniejszym przyjeciem.
No i kolejny dylemat. Chcialam dwuczesciowy zeby sie pozbyc dolnej warstwy. Najpierw w ogole myslalam o 3 warstwowym - normalny 2-warstwowy krotki i dluga doczepka. No ale to juz w ogole bym w nim zginela - co za duzo to niezdrowo. Wiec beda tylko 2 czesci. Ale ale! Jak to bedzie wygladac?? Zobaczylam w watku
Rajdowki (ktorej welon tez mi sie bardzo podobal z malym 'ale') bowiem cos na co wczesniej nie wpadlam - ze bedzie dziura na ramieniu jak zaloze do przodu welon... no i kolejne konwulsje sercowe przez tydzien. Dobra, pomyslalam, trudno, nie wyglada to tak zle a poza tym wymyslam problemy. Jakos to przezyje, to w koncu tylko pare minut, a bedzie tak jak mialo byc - 2 warstwy i odpinanie.
No i ostatni dylemat - a jakie zakonczenie?? Prostokat czy zaokraglone brzegi czy w ogole taki polkolisty tyl...
...itd...itp... w polowie tych gdyban juz mnie nawet Mama nie chciala sluchac....
No ale stworzylam! Moj wzor idealny! I zamowilam

I czekam

zobaczymy...
A odpowiadajac na pozostala czesc pytania - no wlasnie nie widzialam takiego wczesniej dlatego tak dlugo i namietnie gdybalam. Bo gdybym miala kupic w sklepie to bym wszystko widziala, ale wybor welonow w Szczecinie kiepski jak nie wiem. To znaczy rozumiem ze nie beda mieli kazdej mozliwej dlugosci i koloru i szerokosci do przymiarki... ale wlasnie dlatego wolalam zamowic swojego projektu

i bedzie taki jak chce, o!
