Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)  (Przeczytany 322714 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1770 dnia: 26 Stycznia 2009, 14:53 »
Skoro mailowo facet Cię zbywa, to może zadzwoń do niego??

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1771 dnia: 26 Stycznia 2009, 17:19 »
Kurka wodna no!! Ależ się zdenerwowałam... Założyłam jakoś w październiku temat z pytaniem o nocleg dla gości w Bydgoszczy... Próbuję go odszukać ale NIE MA albo ja jestem ślepa... Się zdenerwowałam normalnie :-\ W końcu informacje stamtąd były przydatne... Zauważyłam, że Kaha która zawsze nas tak pilnuje :P żeby forum funkcjonowało jak należy (czytaj: nie zaśmiecaj powielonymi wątkami) założyła teraz taki sam temat... Kasiu, czy usunęłaś mój?????

Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1772 dnia: 26 Stycznia 2009, 21:52 »
sssmakija ja bym wybrała Egipt. Więcej mozliwości do zwiedzania. Choć Tunezja chyba tańsza.

Offline Pinesia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 165
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1773 dnia: 26 Stycznia 2009, 22:19 »
Ja szczerze mówiąc nie wybrałabym ani Tunezji ani Egiptu takie trochę już oklepane, bo ciągle tylko słyszę, że ktoś jedzie tam w podróż poślubną czy na wakacje, przynajmniej ja tak uważam. Ale to co teraz napisałam to nie ma wpływu na to, że bym nie wybrała tych krajów, ja jednak wole troszku inne klimaty ale też w Afryce :)

Dziewczyny możecie mi podać namiary na dobrą makijażystkę ?? Już kiedyś o to prosiłam ale gdzieś zapodziałam te namiary, które ktoś mi kiedyś podawał :|

Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1774 dnia: 26 Stycznia 2009, 22:30 »
myslę ze dużo osób wybiera ten Egipt i Tunezję ze względu na cenę. I w ten sposób można sobe polecieć do Afryki tańszym kosztem niż np. do Hiszpanii czy Grecji. U mnie chyba wszyscy moi znajomi już tam byli, niektórzy nawet kilkakrotnie, zwłaszcza w tamtym roku, kiedy dolar był tani. My tez pewnie wybierzemy ten nieszczesny Egipt, bo po pierwsze troche Europy juz zwiedziłam, a po drugie do Meksyku, Bali czy Dominikanę po prostu nas nie stać  :-\  Ale i tak się cieszę, nawet jesli miałoby to być Zakopane  :)

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1775 dnia: 26 Stycznia 2009, 22:40 »
domisia82 masz rację nieważne gdzie - ważne że razem  :D

My lecimy do Turcji i szczerze wisi mi to czy to jest oklepane czy nie , i czy dużo ludzi tam było, bo ja nie jadę w podróż poślubną po to by poźniej się chwalić gdzie ja to nie byłam i przekomarzac kto był dalej, tylko jadę aby wypoczać , wygrzać się, pobyć sam na sam z mężem już wtedy  :Serduszka: z dala od codziennych problemów  ;)
Kwetsia finansowa też dla Nas była ważna i nie mogliśmy sobie pozwolić na jakieś droższe wczasy
Już nie  mogę się doczekać  ;D



Offline Pinesia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 165
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1776 dnia: 26 Stycznia 2009, 23:29 »
Oburzyłaś się Justyś na to co napisałam czy tylko mi się wydaje ?? Bo ja nic nie pisałam o żadnym przechwalaniu się i nawet nie zamierzam.. wyraziłam tylko swoje zdanie i to, ze podobają mi się inne kraje niż te co były wymienione. A najbardziej to pojechałam bym w góry i nie ważne gdzie, bo są cudne :)

Offline Ilona1985

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 696
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1777 dnia: 26 Stycznia 2009, 23:39 »
ja tez jade do Turcji ale co z tego,ze oklepane kazdy zakatek trzeba zwiedzic...pomalutku wszedzie sie zawita!!!!!

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1778 dnia: 27 Stycznia 2009, 09:52 »
nie , nie oburzyłam się  ;D Wyraziłam tylko swoją opinie i przechwalanie tu akurat dopisałam sama, chodizło mi bardziej o to stwierdzenie :

Cytuj
Ja szczerze mówiąc nie wybrałabym ani Tunezji ani Egiptu takie trochę już oklepane, bo ciągle tylko słyszę, że ktoś jedzie tam w podróż poślubną czy na wakacje, przynajmniej ja tak uważam.

czyli chodzi mi o to , ze dla mnie to mało ważne czy to oklepane czy nie i czy dużo osób jezdzi w dane miejsce  ;)
Ja tam nie byłam i chce zwiedzic a że większość Polaków już zwiedziła dane miejsce to fajnie maja że mogli tam być  :D



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1779 dnia: 27 Stycznia 2009, 09:57 »
Turcja "oklepana', Egipt "oklepany", skoro ma być tak oryginalnie to dlaczego wszystkie idziemy w oklepanych białych bądź ecri sukniach ślubnych  ;) jakby tak na to patrzeć to większość spraw związanych ze ślubem jest " oklepana" bo wszytskie powielamy schematy, począwszy od tego że jak ślub to wesele, skończywszy na tym że Turcja np bp jest najtańsza  ;) nie lubię tego słowa  ;) i szczerze mówiąc z Moim M mogę jechać nawet w najbardziej " oklepane "miejsce  ;) i nie chcę wcale być oryginalna na siłę  :)

Offline mk.mika
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 6 czerwca 2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1780 dnia: 27 Stycznia 2009, 09:59 »
A ja nie byłam ani w Egipcie ani w Turcji, my za to mamy zamiar pod koniec sierpnia pojechać na 2 tyg do Chorwacji - tez jest oklepana, ale my wybieramy się swoim samochodem i tym razem bierzemy namiot.  ;D ;D ;D

A podróż poślubna będzie w Polsce, chcemy pojechać do Polanicy Zdrój, ogólnie Kłodzko i te rejony, bo przecież Polska jest bardzo ładna. :D


Olucha - dobrze prawisz  :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:


Moje oczy są nadal zielone w moim oknie wciąż kwitnie nadzieja

RELACJA

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1781 dnia: 27 Stycznia 2009, 10:27 »
dokładnie Olucha zgadzam się z Tobą  ;)



Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1782 dnia: 27 Stycznia 2009, 13:54 »
ja tam bym z checia poleciala do Turcji czy Egiptu i by mnie nie obchodzilo czy oklepane to czy nie.Macie szczescie ze jedziecie w podroz poslubna i to sie tez liczy,my nie jedziemy nigdzie,w zamian za to rodzice nam robia lazienke a wydatek identyczny jak niejeden przelot do cieplych krajow.Szkoda mi ale....wszystko przed nami,moze kiedys gdzies pojedziemy

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1783 dnia: 27 Stycznia 2009, 14:51 »
Akayu to dokładnie jak my!! i też przeznaczamy ta kasę na łazienkę ;D
A w podróż - czy to późno-poślubną, czy przedmacierzyńską czy jakąkolwiek inną na pewno się jeszcze wybierzemy :D I też nie pogardziłabym ani tunezją ani egiptem, ani chorwacją :P

Offline Pinesia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 165
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1784 dnia: 27 Stycznia 2009, 15:36 »
Oho.. ale się gorąco tu przez to "oklepane" zrobiło :D no ale cóż wolny kraj i można mówić (pisać) wszystko co ślina na język przyniesie..
Mnie też pewnie ominie podróż poślubna, bo czeka Nas niemały wydatek nie tylko samo wesele ale również budowa domu a to pochłania ogromna ilość pieniędzy. A zresztą na moje wymarzone kraje to nawet pewnie nie byłoby mnie stać :| Ale może na jakiś weekend w górach uda się wyrwać :)

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1785 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:17 »
powiem wam ze bardzo fajnie ejst w Bułgarii ,mysmy sie zastanawiali nad wakacjami tam,ale moze za rok lub dwa ;D

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1786 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:24 »
hehe :) akayu - to znowu tak jak my :D myśleliśmy o bułgarii, ale nie w tym roku - jest pięknie, tanio, tylko z pogodą trzeba trafić ;)

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1787 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:35 »
my w "podróz poslubną" wybraliśmy sie nad morze. bałtyckie 8)
i pogofda była w kratke, ale czy to jest taaakie bardzo wazne??
czasem ludzie jada w egoztyczne kraje, a poza przyhotelowym basenem i drinkami z parasolką w hotelowym barze nic nie mają z tej wycieczki...
razem- razem z mężem- to jest dla mnie najistotniejsze w podrózy poslubnej.
pozdrawiam

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1788 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:40 »
tak generalnie to masz rację kobietko :D

Offline akayu
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2318
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1789 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:45 »
hehe :) akayu - to znowu tak jak my :D myśleliśmy o bułgarii, ale nie w tym roku

no prosze ile mamy wspolnego z planów  ;D czesto we wrzesniu ladna pogoda tam jest,sierpien wrzesien,no czas pokarze  ::) :P

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1790 dnia: 27 Stycznia 2009, 21:46 »
My też jeszcze nie wiemy dokąd, marzy Nam się jakaś gorąca wyspa, ale nie wiemy na ile finanse Nam pozwolą  ;) generalnie wiem jedno że gdzieś wyjechać chcemy, nawet jeśli to miałaby  to być agroturystyka na polskiej wsi to chciałabym trochę pobyć sam na sam z moim Mężem  ;) i to jest najważniejsze  ;) co do Bułgarii to moi rodzice bardzo polecają, zakochani są w tamtych rejonach  ;)

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1791 dnia: 27 Stycznia 2009, 22:56 »
My po wstepnym sprawdzeniu cen na Majorce doszlismy do wniosku ze nie stac nas na podroz za 7 tysiecy. Poczekamy do last minute a jesli ceny nie beda duzo sie roznily to pojedziemy gdzies za mniejsza kase chociazby gdzies tu blisko oby chwilke odpoczac. Sadzilam ze wiecej jak 4 nie zaplacimy ale az 7 to w naszej wystuacji troche za duzo.
Porozgladamy sie za last minute i wtedy zdecydujemy.

Buziaki na wieczor  :-* :-* :-*

Offline sssmakija

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1792 dnia: 27 Stycznia 2009, 23:01 »
My zdecydowaliśmy się na Tunezję :)
Nasz dzień 20.06.2009


Offline missmax

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 607
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1793 dnia: 27 Stycznia 2009, 23:46 »
7 tysiaków za Majorke? za 2 osoby? w sumie zależy w jakim biurze i hotelu, w jakim terminie. Ja widzialam wycieczki , sredni standard, tak 1500-1700, to wyszloby za sama podroz i hotel ponad 3000 + jakies okolo 1500-2000 na przeżycie :). To przy niższych lotach cenowych tak 5000 ponad by wyszlo. no jezeli wyższy standard to 7000 na pewno.

Ja zreszta za bardzo na wycieczkach zagranicznych przez biura podrozy to sie nie znam. znalazlam takie okazyjne ceny na portalu traveligo . pl

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1794 dnia: 27 Stycznia 2009, 23:52 »
Zaden wysoki standard, hotel chyba *** (3 gwiazdki), to jest sieprpien czyli szczyt !!
Tak jak mowi teraz bedziemy czekac na last minute, jesli nic nie bedzie to poprosu pojedziemy gdzies blizej albo przelozymy termin poza szczyt i wtedy bedzie taniej, bo naprawde to dla nas za duzo pieniakow  :-\

Offline kasia411
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 36
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1795 dnia: 28 Stycznia 2009, 12:02 »
My chyba nigdzie nie pojedziemy, bo finanse nie pozwolą :-\ ale jakbym miała wybierać...oj ciężka byłaby to sprawa ;) przecież jest tyle pięknych miejsc wartych zobaczenia! W zasadzie to chciałabym zwiedzić każdy kraj, nasz również :D
Jednak z przykrością muszę stwierdzić, że ceny wycieczek w Polsce i tych za granicę są często bardzo zbliżone :'(

Offline domisia82

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 351
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1796 dnia: 28 Stycznia 2009, 12:21 »
my tez poczekamy na last minute w czerwcu. Mam nadzieję, że coś fajego się wtedy znajdzie, a jesli nie to podróż poślubną przełożymy na wrzesień lub październik. To tylko 3 czy 4 miesiące, możemy spokojnie poczekać, szybko zleci...

A Bułgarie jak najbardziej polecam, byłam tam za czasów akademickich, wtedy odpowiedni kraj dla moich mzliwości studencko - finansowych. Alhohol i owoce bardzo tanie. Jedzenie w sumie też, w porównaniu do Grecji czy Hiszpanii. A pogoda piekna przez całe 2 tyg. pobytu, więc nie wiem czemu ktoś pisał, że trzeba dobrze trafić z tą pogodą. Była raz burza, ale trwała 5 minut i znów pojawiło się słońce. Ogólnie wszyscy moi znajomi którzy tam byli wrócili bardzo zadowoleni.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1797 dnia: 28 Stycznia 2009, 12:25 »
Natalko my dostaliśmy ostatnio a propos Majorki dość fajne oferty cenowe z niemieckich biur podróży wyślę ci na priv, może coś ci się spodoba  ;)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1798 dnia: 28 Stycznia 2009, 16:08 »
nie wiem czemu ktoś pisał, że trzeba dobrze trafić z tą pogodą

to ja pisałam :P chodziło mi o to, że piękna pogoda nie jest tam przez przez cały rok, tzn. że nie można przełożyć sobie podróży poślubnej np. z lipca czy sierpnia, lecieć sobie np. w październiku i liczyć na 30 stopni w cieniu ;)

Offline maja175

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 209
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.05.2009
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2009, czyli nasze 400 dni do...:)
« Odpowiedź #1799 dnia: 28 Stycznia 2009, 16:21 »
My chcielibyśmy polecieć na Sycylię, ale ceny zaczynają się od 3,5 tys. za dwa tygodnie za osobę, co zdecydowanie przekracza nasze możliwości finansowe. W związku z tym będziemy czekać na last minute, i to też mało prawdopodobne, że w ofercie lm będą wczasy na Sycylii. W każdym bądź razie nadzieję cały czas mam :)
W szczecinie jest biuro podróży, które zajmuje się tylko wycieczkami last minute :) opinie na temat tego biura są pozytywne, więc na pewno tam się wybiorę jak już będziemy zdecydowani lecieć.