Dzień dobry:)
Tydzień zaczął mi się cudownie, bo dostałam 4 z kolokwium, które ostatnio pisałam



Już mam dosyc nauki, liczenia, projektów, a jeszcze tyle zostało ;( Jutro zaliczenie projektu i kolokwium:/ Masakra
Ale jak sobie pomyślę, że jak to zdam to zacznę już powoli przgotowania do ślubu to zaraz mi się lepiej robi:)
Zazdroszczę Wam tego, że macie swoich ukochanych na codzień, my pewnie teraz znów cały tydzień będziemy się widywać w drodze na uczelnie, jak mnie Marcin podwozi i to tyle. No ale trudno, takie życie.
Buziaki