[aniuska25]

  Przyczłapałam niesmiało, nadrobiłam wszystko
Mogę dołaczyc do odlicznaka??
Świetnie się was czyta Narzeczony fajnie pisze
Bardzo sympatyczna z Was parka
Ja tak troszke z sentymentu tu zajrzałam, bo i Bydzia nas łączy i UTP tez skończyłam

A kościółek slczny, dekoracja ta drugiej firmy jak dla mnie przesadzona troszkę, ale ja stawiałam na skromniejsze i to dlatego
Ważne, żeby Wam sie odobało

[iza22]

przede wszystkim mam zamiar te kwiaty w większych odstępach porozstawiać, bo kościół jest duży, droga do ołtarza jest długa, więc na pewno będzie tego mniej i będzie to wyglądało skromniej. W tej firmie bardzo podoba mi się wystrój krzeseł. A na świece się raczej nie zgodzę, mimo że faktycznie wygląda to ładnie, ale jednak to świece i bałabym się, że gdzieś tam zachaczę itp i zamiast pięknego efektu będzie porażka  

aniuska25   Witam, oczywiście zapraszamy do tego naszego wątku, a tymbardziej zapraszamy bo miasto i uczelnia nas łączą 

[ika3w]

A nie ma za co 

Z tej firmy podoba mi sie wystrój numer 1, chociaż też wole skromnie przystrojone kościoły...
U mnie jest tak że mama R na siłe chce rezerwowac babke która stawia olbrzymie sztuczne kwiaty i połączone są szarfą  jak dla mnie za dużo tego... Wogóle to najchętniej bym tylko krzesła przystroiła. Licze jeszcze na to że może znajdzie sie jakas para na ten sam dzień i sie zrzucimy na jakieś milsze dla oka dekoracje, bo tak to mi troszke kaski szkoda...

[iza22]

No właśnie ja też bym musiała znaleźć pare co tego samego dnia slubuje i sie złożyć, bo to wielki koszt nie jest, ale przy całych tych wydatkach to jednak dużo. Takie cos jeszcze mi się podoba. Muszę pochodzić do mojego kościoła na śluby i zobaczyc jak te wszystkie dekoracje na zywo wyglądają.

Fajna z Was para...

Będę zaglądać i podczytywać

[agatonek]

Mi się te ostatnie jakoś najmniej widzą  Ten materiał tak się ciągnie po posadzce przy wyjściu z ławek: nie wiadomo czy na to nadepnąć czy przeskoczyć i jakoś tak mam wrażenie, że łatwo się w to zaplątać...

[iza22]

Barbart Witam i bardzo sie cieszę, ze tu zawitałaś.

No te dekoracje wszystkie są ładne, ale zdecyduje sie na cos jak zobaczę to na żywo w moim kościele i tak będzie najlepiej. A narazie to mi zostało ponad 300 dini więc jeszcze znajdę tysiąc innych porpozycji. Tylko z jakim wyprzedzeniem trzeba zamawiać dekoracje kościoła???

Mnie się najbardziej podoba wystrojenie nr 2, z kwiatami, nawet sztucznymi. Jest tak elegancko, a przy tym strojnie.

[rajdowka]

ze swiecami w kosciele bym uwazala...


to jest dokladnie kosciol, w ktorym bedziecie mieli slub?

[iza22]

Ten pierwszy co są te świece to dokładnie ten kościół gdzie będzie ślub. Mam do niego wielki sentyment, mimo że nie jest jakiś cudowny, ale to kościól, do którego cały czas chodzę i przede wszystkim bardzo mi zależy na tym, zeby ślubu udzielał nam proboszcz.

[Lili-liliana]

No przez 300 dni to napewno jeszcze ci sie pozmienia. Ale ogólnie wszystkie pomysły dosyć ciekawe, Ja bym stawiała na jakieś skromne bukiety ale z żywych kwiatów. Ja widziałam bardzo ąłdne dekoracje z margaretek białaych. I cała dekoracja kościoła kosztowała ich 130 złotych.

no ale zdjęc niestety nie mam a szkoda bo ładnie było.

300 dni to mnóstwo czasu...

Spokojnie możecie pooglądać różne opcje i wybrać...

Ale ja bym chciała mieć to wszystko przed sobą

[iza22]

Cześć Forumki! To znowu ja - Marcin, przyszły małżonek Izuni 
Od razu uprzedzam, iż tym razem nie będzie długaśnego wypracowania - powód opisało moje Kochanie kilka postów wyżej - moja rodzinka pojechała na Mazury więc pilnujemy domku  Dlatego nie mam czasu ani sił by się rozpisywać - moje wspomnienia z pierwszej randki następnym razem
Mam założyć własny wątek? He he, to by było niezłe  Już nawet zastanawiałem się jak wyglądało by takie forum w wersji dla facetów. Domyślam się najpopularniejszych wątków:
1. Wieczór kawalerski - bądź co bądź tradycja
2. Panny Młode i dlaczego moja wybranka jest najpiękniejsza 
3. Ulubiona drużyna w Lidze Mistrzów i co zrobić by moja kobieta wolała piłkę nożną niż "M jak Miłość" 

A tak serio - to jest forum mojej Kruszynki, a ślub będzie nasz, po nim będziemy jednym... Dlatego nie będę zakładał swojego wątku i jeżeli Izunia pozwoli, a Wy nie będziecie miały n ic przeciwko od czasu do czasu dorzucę ociekające testosteronem trzy grosze 

Pozdrawiam! Marcinek

[dosiado]

1. Wieczór kawalerski - bądź co bądź tradycja
2. Panny Młode i dlaczego moja wybranka jest najpiękniejsza 
3. Ulubiona drużyna w Lidze Mistrzów i co zrobić by moja kobieta wolała piłkę nożną niż "M jak Miłość"

Pomysły świetne - mój małżonek też pewnie by tu zawiatał

[ricardo]

Mnie isę najbardziej podoba dekoracja numer 2. Ta z tymi zwisającymi materiałami mi się nie podoba najbartdziej.

[Lili-liliana]

No no, ciekawete twoje temciki, hehe

No to pilnujcie grzecznie domku:)

[rajdowka]

nie chodzilo o watek nowy - tylko raczej o pisanie pod czyims nickiem... jakos tak mam "awersje" do pisania czegos na czyims hasle/uzytkowniku.



Z dekoracja kosciola - wazne jest tez jego "naslonecznienie" i szerokosc miedzy lawkami bo tak czy siak ludzie beda wchodzili od "wewnetrznej" strony i trzeba to brac pod uwage.

Poza tym masz jeszcze mnostwo czasu na rozne przegladanie opcji

[iza22]

  no tak my blondasy jesteśmy i o nicku nie pomyśleliśmy, tylko o wątku. rozpatrzymy to na nowo

 a z tym kościołem to akurat mój taki przyszywany kuzyn miał tam ślub i miał wystrojony kwiatami i szarfami. Goście wszyscy wchodzili od zewnątrz. Jedyny problem jaki był, to zaraz po nich była zwykła msza no i stare babcie i dziadki przyszli na mszę i w trakcie ich ślubu musieli oczywiście siadać w pierwszych ławkach :/ no i wtedy kwiaty i szarfy się przewracały, ale goście je łapali więc młodzi nawet nic nie wiedzieli. Ale ja tego problemu mieć nie będę, bo mamy mszę na 16 i po nas nie ma zwykłej mszy tylko następny ślub 

[Lili-liliana]

napewno zjedziesz jakaś śluczna dekoracje:)

Cześć Forumki! To znowu ja - Marcin, przyszły małżonek Izuni 
Od razu uprzedzam, iż tym razem nie będzie długaśnego wypracowania - powód opisało moje Kochanie kilka postów wyżej - moja rodzinka pojechała na Mazury więc pilnujemy domku  Dlatego nie mam czasu ani sił by się rozpisywać - moje wspomnienia z pierwszej randki następnym razem
Mam założyć własny wątek? He he, to by było niezłe  Już nawet zastanawiałem się jak wyglądało by takie forum w wersji dla facetów. Domyślam się najpopularniejszych wątków:
1. Wieczór kawalerski - bądź co bądź tradycja
2. Panny Młode i dlaczego moja wybranka jest najpiękniejsza 
3. Ulubiona drużyna w Lidze Mistrzów i co zrobić by moja kobieta wolała piłkę nożną niż "M jak Miłość" 

hello
a ja wlasnie przegladam sobie forum z moim *W* i wspolnie myslimy, ze chyba by nic z takiego forum nie wyszlo trzeci punkt szybko zawladnalby calym forum i by sie pilkarskie zrobilo

[Lili-liliana]

kawaii2 masz rację.

No ale mój Mirek to w ogole się piłką nie interesuje:P

[Beacia]

No niestety. taki chyba nasz los, że faceci inaczej podchodzą do ślubu, wesela. nie przeżywają tego tak bardzo jak my. chyba, że przeżywają tylko po prostu to ukrywają  

A ja tam nawet chyba nie chce zeby moj W. wchodzil na forum- zreszta jego to wszystko nie pociaga jak mnie Oczywiscie chodzilo mi o forum a nie o slub i wesele

no, u nas tak samo jest

[agatonek]

No niestety. taki chyba nasz los, że faceci inaczej podchodzą do ślubu, wesela. nie przeżywają tego tak bardzo jak my. chyba, że przeżywają tylko po prostu to ukrywają 

Mam wrażenie, że w ogóle nie przywiązują wagi do szczegółów. Bukiet, welon, zaproszenia, winietki - dużo jest takich rzeczy, nad którymi ja będę się zastanawiać: żeby były ładne, komponowały się itd. A dla mojego Przemka to są rzeczy, którymi on zupełnie sobie nie zaprząta głowy. Jak go spytam o opinie to słyszę: ładne, może być. Faceci to chyba w życiu mają za łatwo 

No niestety. taki chyba nasz los, że faceci inaczej podchodzą do ślubu, wesela. nie przeżywają tego tak bardzo jak my. chyba, że przeżywają tylko po prostu to ukrywają 

Mam wrażenie, że w ogóle nie przywiązują wagi do szczegółów. Bukiet, welon, zaproszenia, winietki - dużo jest takich rzeczy, nad którymi ja będę się zastanawiać: żeby były ładne, komponowały się itd. A dla mojego Przemka to są rzeczy, którymi on zupełnie sobie nie zaprząta głowy. Jak go spytam o opinie to słyszę: ładne, może być. Faceci to chyba w życiu mają za łatwo 

U ans tak samo

A jak zapytam W. o opinie to odpowiada,ze wszystko co wybiore bedzie sliczne i wszytko bedzie takie jakie ja chce  bo wie,ze nie wybiore szmiry
Ale czasem tez lubi sie ze mna przekamarzac i mowi w ogole cos innego niz ja chcialabym uslyszec i wtedy jest wielki foch   No ale w koncu wychodzi na jaw,ze sie ze mna droczyl i ma byc tak jak ja chce tzn my chcemy 

[agatonek]

i ma byc tak jak ja chce tzn my chcemy 

kwintesencja 

[iza22]

No faktycznie, mój Marcin też specjalnie nie przywiązuje wagi do kolory dekoracji i inncyh rzeczy. zawsze mówi, że ma być tak jak ja zechcę i to tyle  Tylko z drugiej strony może dla nas to lepiej, bo tak możemy spełnić swoje marzenia odnośnie wystroju itp, decydujemy o wszystkim, a tak oni by się wtrącali i np. nic by się im nie podobało. Ja chyba wolę tak jak jest.

Wczoraj moja matka chrzestna już zadała mi pytanie odnośnie prezentu jaki chcemy  Postanowiłyśmy, że to chyba będzie serwis obiadowy i kawowy na 12 osób, który sama sobie wybiorę, a ciocia zapłaci. Zawsze chciałam dostać taki serwis bo samemu to troche szkoda później wydać tyle pieniędzy.

[agatonek]

Taki serwis to fajna sprawa. Wybierz sobie nietłukący, na dłużej starczy 

Moja mama to od dwóch lat mi taki składa (stoi wszystko w pudłach na szafie  ), co jedzie na zakupy to dokupi miskę, talerzyk lub filiżankę do kompletu. Faktycznie, jakby się to miało kupić za jednym podejściem to wychodzą wysokie kwoty.

Moje mężydełko też mi zostawia wszelkie decyzje, a ja nawet nie zawsze po jego minie jestem w stanie poznać, czy mu się podoba, czy nie. Ale chyba nawet nie ma czegoś takiego, jak 'nie podoba' się w kwestii kolorów, dekoracji itd. Przekonałam się o tym, jak już mieszkaliśmy ze sobą kilka miesięcy i okazało się, że on nie wiedział, w jakim kolorze mamy ściany w pokoju! Zaczęłam sobie robić z niego jaja i ciągle podpytywać o różne 'podchwytliwe' sprawy

A w środę siedzimy w domu i nagle krzyczy "Kiatek, kiedy kupiłaś tą lampę? Ale ekstra! Podoba mi się". Mnie ścięło prawie z nóg. Lampa wisi w tym miejscu wciąż ta sama od 3 lat jak tu mieszkam!!! A mężydełko przechodzi obok niej codziennie, bo to przy drzwiach wejściowych  


Serwis super prezent. Oczywiście, jak Ty wybierasz