Autor Wątek: Porod - Ciecie Cesarskie  (Przeczytany 107503 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #90 dnia: 20 Października 2008, 19:15 »
czyli tak jak mówiłam....dziewczynce sie przyśniło...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #91 dnia: 20 Października 2008, 19:45 »
No i super :-D

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #92 dnia: 21 Października 2008, 09:04 »
albo niedoczytała/nieusłyszała do końca .....



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #93 dnia: 21 Października 2008, 09:32 »
albo bardzo chciała żeby tak było ze względu na siebie...lub złośliwie chciała dokopać komuś kto miał już CC, a przy drugim porodzie nie chce juz go mieć...

ludzie lubi komuś dowalić...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #94 dnia: 21 Października 2008, 09:59 »
Ja tam byłam nawet zadowolona z tej wersji ;) Panicznie się boje sn i to musowe wskazanie do drugiego

cc mi było na rękę....ale pewnie nie będzie tak kolorowo  8)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #95 dnia: 21 Października 2008, 12:03 »
Ja mam calkiem inne podejscie niz za pierwszym razem. Trzeba bedzie ciac to trudno, a jak nie to super

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #96 dnia: 21 Października 2008, 12:06 »
Adiana nigdy nic nie wiadomo. Mnie moja gin już mnie pocieszyła, że na poród SN nie mam co liczyć, czyli będę miała drugą cesarkę. Jakoś specjalnie mnie to nie martwi  ;D



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #97 dnia: 21 Października 2008, 12:31 »
Mnie też by nie martwiło - wiedziałabym na czym stoję i że będzie "powtórka z rozrywki" a tak nadal nic nie wiem i

boje sie nieznanego...a teraz taka moda na te porody naturalne, żeby kobity rodziły same i jeszcze żeby nie nacinać

...boje sie, że popękam....niby to nie prawda, ale dziewczyny rodzące mówią swoje, że położne sie ociągają, bo

natura teraz w modzie ???Mi moja gin powiedziała, że na myślenie o porodzie mam jeszcze czas 8) A ja tam nie

mam nic przeciwko takim dyskusjom ;D

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #98 dnia: 21 Października 2008, 22:02 »
dla mnie najwazniejsze jest aby dziecko urodzilo sie zdrowe i mama nie miala komplikacji. czyli żyli długo i szczesliwie.

tak sobie mysle o drugim porodzie, ktory bedzie za kilka lat i wiecie co ? doszlam do wniosku ze Adiana ma racje, boje sie tego co nieznane czyli sn. pomimo iz po cieciu przeszłam to co przeszłam. w ogole boje sie tego co spotkalo mnie pierwszej ciazy bo wiem ze drugiej nie bede mogla tyle odpoczywac. zawsze bedzie szkrab ktory wymaga uwagi.



Offline OLA11
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 07
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #99 dnia: 8 Czerwca 2009, 15:36 »
cesarka nie jest taka  straszna jak mówia.  na drugi dzień mozna spokojnie chodzic. . .  cieżkie jest tylko zejscie z łożka,ktore niestety sa zbyt  wysokie . . . .   a poza tym dzidzius tez sie nie musi meczyc z przeciskaniem. . . . 

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #100 dnia: 8 Czerwca 2009, 16:15 »
które to przeciskanie jest bardzo dla niego istotne np dla płuc...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #101 dnia: 9 Czerwca 2009, 10:33 »
Witam ;)

Jestem już po i niestety, znowu po cc. Z przyczyn od nas niezależnych - podejrzenie wady serduszka - wzięli nas na stół dosłownie z ulicy.

I teraz śmiało stwierdzam, że może i  nie jest to takie straszne, ale boli znacznie dłużej...wiem coś o tym...jestem ponad miesiąc po porodzie

i dorwały silne bóle w okolicach wewnętrznych szwów. Niestety, jest to jednak operacja i to moim zdaniem poważna. Faktycznie można wstać

i chodzić już po 8 godzinach, ale ew. powikłań zawsze jest więcej na liście. Gdybym tylko mogła wybierać, to zdecydowanie chciałabym

najpierw spróbować sn...


Co do tego przeciskania, to mówiono nam w szpitalu, że dzięki tej akcji maluszek jest przygotowywany do porodu, dzięki skurczom "wie,

że coś się dzieje" a taki podczas cięcia ??? Nagle zostaje wyrwany ze swojego środowiska. Nasza mała do tej pory nie potrafi sama usnąć

bez płaczu i bujania, czy może mieć to związek z rodzajem porodu ? Jest z niej taki cycuszek, ssać i przytulać  ::)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #102 dnia: 9 Czerwca 2009, 18:10 »
które to przeciskanie jest bardzo dla niego istotne np dla płuc...
nooooooo niestety wiem cos na ten temat...pozatym ze Maja jest genetycznie obciażona alergią oddechową,swoje trzy grosze dolozylo takze cc.Chcialabym aby ktos jasno i otwarcie powiedzial  ze dekalarownie : cc jest "lepsze' od sn to nic innego jak galopujący debilizm.
trzeba nazwac rzeczy po imieniu,aby przyszłe mamy mialy klarownosc sytuacji.
Wybaczcie ,ze prosto z mostu pisze..ale krew mnie zalewa jak niemal w kazdym miejscu znajdzie sie osoba która takie teorie bez pokrycia głosi.
« Ostatnia zmiana: 9 Czerwca 2009, 18:15 wysłana przez tete »
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #103 dnia: 9 Czerwca 2009, 18:18 »
A znam dużo takich które wolą cc niż sn. W zasadzie są one nawet w większości. Ja też wolałam cc, ale dlatego że się bałam. Nie bólu- każdy jest do zniesienia. Bałam się że ze względu na choroby w trakcie porodu coś zacznie się dziać, że mój organizm wysiądzie niezależnie ode mnie w najmniej odpowiednim momencie. Mimo to nie dostałam skierowania na cc. Dzieki Bogu, że sprawy potoczyły się tak a nie inaczej i nawet akcja się nie zaczęła na dobre. Inaczej by mnie tu już raczej nie było  :-\
Każdy przypadek jest inny. Jedynie wybieranie cc dla wygody jest bez sensu. Jeśli sa jakiekowiek inne obawy to lekarz powinien albo sie z nimi zgodzic albo sensownie wytłumaczyć. Mi mówił jedynie że " pociąć zawsze zdąrzymy". No właśnie nie do końca bo mojej znajomej tak cisnęli na sn, że i tak zakończyło się cc, a gdy Małą wyciągali miała puls 7. Całe szczęście że wszystko dobrze się skończyło.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #104 dnia: 9 Czerwca 2009, 18:46 »
kijp83-ja nie napisałam ze osądzam kobiety które wybierają cc(z różnych pobudek)-bo nie osądzam..kazdy decyduje o sobie,ma swoją świadomosc i podejscie.
Napisalam ze szlag mnie trafia jesli słysze kolejną znajomą która próbuje mi wmówic "jak wielkie szczescie mam bo cc to taka swietna sparwa,100x lepsze od sn"
wiec sie pytam w czym lepsze?
ostatecznie ucinam dyskusje(z medycznego punktu pełna kapitulacja z mojej strony następuje...NIC nie jest w stanie takiego kogos kto naprawde  malo wie jak powazna jest to operacja przekonac)tym ze gdyby cc miało byc najlepsze dla mamy i dziecka to napewno natura by to tak sprytnie wymyśliła.
a nie wymyśliła prawda? ;)
Pozatym cc jesli są jakiekolwiek wskazania z medycznego punktu widzenia,są oczywiste,poza wszelką dyskusją.
« Ostatnia zmiana: 9 Czerwca 2009, 18:51 wysłana przez tete »
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #105 dnia: 10 Czerwca 2009, 10:31 »
Cytuj
Co do tego przeciskania, to mówiono nam w szpitalu, że dzięki tej akcji maluszek jest przygotowywany do porodu, dzięki skurczom "wie,

że coś się dzieje" a taki podczas cięcia  Nagle zostaje wyrwany ze swojego środowiska. Nasza mała do tej pory nie potrafi sama usnąć

bez płaczu i bujania, czy może mieć to związek z rodzajem porodu ? Jest z niej taki cycuszek, ssać i przytulać

może tak jest rzeczywiście kiedy mama nie ma skurczów a do cięcia dochodzi nagle. Jednak jest trochę inaczej gdy mama ma skurcze (chocby wywołane oksytocyną podaną we wlewie) . Mnie najpierw odeszły wody, potem męczyłam się i wegetowałam pod kroplówką, a potem miałam cięcie. W międzyczasie małej spadło tętno (i to poważnie bo po porodzie okazało się że była niedotleniona i miała wylew 1 stopnia) wiec myślę ze mała "wiedziała, że coś się dzieje". A potem spała jak suseł i nie było mowy aby nie zasneła przy cysiu.

Moja koleżanka usłyszała, że trzecie dziecko urodzi tylko przez cc. SAma za to stwierdziła, że do porodu przez cc jest chyba stworzona, bo po drugim cięciu doszła do siebie jeszcze szybciej niż po pierwszym....(i że ból po cięciu to pikuś w porównaniu do skurczy trwających ponad dobe)



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #106 dnia: 10 Czerwca 2009, 12:11 »
Myślę, ze jest duża różnica między cc planowanym, robionym "na sucho" (bez rozpoczętej akcji porodowej", a takim w trakcie porodu. W tym drugim przypadku przynajmniej wiemy, że dzidzia jest gotowa do przyjcia na świat.
U mnie wskazania do cięcia niestety były- przepłakałam kilka dni zanim zadecydowałam o formie porodu (lekarz ostateczną decyzję pozostawił mi), ale ciągle brzmiały mi w uszach słowa ortopedy, że jest szansa, że nie zejdę z łóżka porodowego. Nic to. Miałam to "szczęście" (choć podczas skurczy za "szczęście" tego nie brałam :P ), że poród zaczął się sam i wiedziałam , że Nikodem jest gotowy się urodzić. Czy drugie dziecko chciałabym rodzić naturalnie? Jeszcze kilkanaście tygodni temu powiedziałabym ZDECYDOWANIE NIE, ale już zapominam o bólu, więc pewnie będę się starała, żeby rodzeństwo naszego smyka urodziło się sn. Wcześniej jednak muszę dokładnie zbadać kręgosłup, aby nikt mnie później nie straszył, że strzeli mi podczas parcia ;)

Samo cc wspominam bardzo dobrze. Szybko doszłam do siebie- 8h po cięciu miałam już synka obok siebie i nie oddawałam już na "przechowanie". Rana ciągnęła kilka dni, ale po  dniach odstawiłam już wszystkie środki przeciwbólowe. po tygodniu już zapomniałam, że miałam jakąś operację.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #107 dnia: 12 Czerwca 2009, 16:40 »
Gosiaczku, oczywiście, że jest różnica między cesarką zaplanowaną, czy jak to napisała dziubasek, gdy trzeba ciąć nagle

ale bez akcji porodowej a taką po wielu godzinach skurczy...przeszłam i taką i taką i powiem, że skurcze krzyżowe, choć bolały jak diabli,

to jednak był ból w wiadomym celu i może ta świadomość pozwalała jakoś to przetrwać, nie było tak źle....co innego gdy się dochodzi do

siebie po cięciu. Mnie ta,m bardzo bolało, nic nigdy tak nie męczyło jak ten ból zwłaszcza przy pierwszym wstaniu na nogi po tych 8

godzinach leżenia po.

Offline Katrinka
  • My:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4400
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.08.2007
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #108 dnia: 12 Czerwca 2009, 16:50 »
Ja miałam planowaną cesarkę...2 wskazania okulistyczne i moja córcia ułożona miednicowo! Termin był wyznaczony na 15 stycznia ...zgłosiłam się 12.01 na oddział a tu...niespodzianka..brzuch mi zaczął się stawiać i zdecydowano, że cc 13.01 i oto moja córcia przyszła na świat wcześniej ;)
Ja źle zniosłam cc..znieczulenie wbijali mi 4 razy :(potem nie pokazali dziecka :(dopiero po godzinie :(mnie podskoczyło w trakcie cc ciśnienie i podawano mi tlen!!wstałam na drugi dzień ale to było straszne...ale i tak dziecko wszystko wynagrodziło :) :) Po tygodniu już było ok ale nie wiem czy chciałabym ponowną cc :(.. Potem dowiedziałam się o wadzie serduszka u małej...i lekarze stwierdzili, że lepiej, że była cesarka...

Nam po 8 gody. nie pozwalano wstawac... po 12 dopiero


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #109 dnia: 12 Czerwca 2009, 17:03 »
J atez mialam planoawe cc ze wzgledu na polozenie moich miesniakow (4 szt po 4 cm) , ktore uniemozliwialy mi porod sn , zle znioslam znieczulenie , bo myslalam ,ze zejde z tego swiata zanim zobacze swoje malenstwo az dostalam relanium i po pocalowaniu swojego szkraba zasnelam sobie az mnie pozszywali ...
Ogolnie dobrze wspominam  sama operacje .

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #110 dnia: 27 Czerwca 2009, 15:05 »
Ja też miałam planowane cc ze względu na dzidzię było już 3 tyg przed terminem. bałam się bardzo, ale ogólnie było wszystko ok i

samą cesarkę bardzo dobrze wspominam. wstałam już po 7 - 8 godzinach. dostałam dzidzię i była już cały czas ze mną. rana ciągnęła to fakt,

najgorszy był drugi dzień i podnoszenie się na łóżku. ale nie było aż tak źle. jak bym miała mieć przy drugim też cc to nawet bym się cieszyła.




Offline AGNIESIA

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #111 dnia: 4 Lipca 2009, 20:22 »
Mam pytanko; Czytałam ze przy cc może być znieczulenie miejscowe w kregosłup oraz znieczulenie w pełnej narkozie, kiedy stosuje się jedno a kiedy drugie?? Ja rok temu miałam 3 operacje kręgosłupa, ostatecznie mam 2 śrubki w kregosłupie, więc jestem ciekawa czy mogę mieć zastrzyk w kręgosłup??

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #112 dnia: 4 Lipca 2009, 20:34 »
to zależy w którym odcinku masz te "śruby"
ale faktycznie możesz mieć przeciwskazania do podpajęczynówkowego
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline AGNIESIA

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #113 dnia: 4 Lipca 2009, 20:44 »
Dokładnie to kręgi L4 I L5. Podpajęczynówkowego?? A coż to??

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #114 dnia: 4 Lipca 2009, 20:50 »
toto w kręgosłup, tak się to nazywa
masz śrubki w newralgicznej okolicy, w tej w którą podaję się środek zeniczulający, decyzję podejmie anestezjolog po badaniu
ale ja bym się duchowo nastawiła na zniezulenie ogólne w przypadku CC
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline AGNIESIA

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #115 dnia: 4 Lipca 2009, 20:53 »
Dziękuję za szybką odpowiedź. Trochę się zmartwiłam bo znieczulenie ogólne to już pewnie zupełna lipa ;(

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #116 dnia: 4 Lipca 2009, 20:55 »
ja też jestem po cc (zalecenie ortopedyczne) miałam planowane cięcie. ja zniosłam cięcie bardzo dobrze szybko doszłam do siebie wstałam po 4 godzinach pod prysznic - z pomocą pielęgniarki, maluszka dostałam praktycznie zaraz po cc.
nie wiem czy będę mieć 2 dziecko ale jak tak, to napewno też czeka mnie cc ale teraz już wiem "czym to pachnie" więc będę spokojniejsza  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #117 dnia: 4 Lipca 2009, 20:55 »
Agniesia a co poród siłami natury ze wzglęu na kręgosłup w grę nie wchodzi???
że się tak już nastawiasz na tą cesarkę
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline AGNIESIA

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.07.2008
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #118 dnia: 4 Lipca 2009, 21:00 »
Na naturalny nie mam szans. To już mi neurochirurg zaraz po operacjach powiedział bo byłam ciekawa czy są jakieś przeciwskazania. Teraz potwierdziła też moja Pani ginekolog. A Ty Liliann jesteś lekarzem??

Offline Magda M.
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1233
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: sierpień 2006
Odp: Porod - Ciecie Cesarskie
« Odpowiedź #119 dnia: 11 Września 2009, 17:00 »
A ja mam pytanie do mam, które miały planowe cesarskie cięcie. Czy po takim cięciu karmiłyście/karmicie dzieci piersią? chodzi mi o to czy pokarm normalnie jest, jak przy ciąży donoszonej.