[macher]

Oj znam, znam a żebyś wiedziała jak Kocham - bo to moje 1 Żeberko 

[*Ewelina*]

Juz jestem, a wiec wszytsko jest oki. Nospe mam brac do 13.maja i na tym koniec potem niech juz sie dzieje co chce.Poza tym Miłoszkowe serduszko bije 140.  Ja mam wszystko jeszcze pozamykane.Wiec jeszcze troszke. Nastepna wizyta 23.maja o ile dojde

Przy okazji sie dowiedzialam ze okno i rolety beda u mnie juz 13.maja czyli we wtorek a niestety na drzwi musze dlugo czekac bo maja opoznienia w realizacji zamowien przez dlugi weekend oraz Boze Ciało wiec dopiero 28 maja.Hm...moze mały juz bedzie na świecie ale jakos sobie musze poradzic.

[Agassi77]

Na pewno dojdziesz jeszcze na nastepna wizyte,

nie zapominaj ze Miloszek ma grzecznie czekac na tate 

[*Ewelina*]

Pewnie ze musi

A zapomnialam dodac cos jeszcze--- moja waga wzrosła o kolejne 2kg.  czyli mam juz na +12.

[Agassi77]

Piekna waga, ja juz mam na plusie 10 kg 

[sandrunia]

No to ładnie też w pierwszej ciąży tylko 12kg przytyłam i mam nadzieje na powtórke,bardzo łatwo wróciłam do siebie i chyba w miesiąc jak dobrze pamiętam;d

[*Ewelina*]

Ja tez mam nadzieje ze szybko dojde do siebie z waga, chociaz Sebek twierdzi ze dobrze mi to zrobilo bo przynajmniej co nie co mi sie zaokrągliło Nastapila mala zmiana planow bo dzownil facet od okien, i jutro przyjdą zamontowac okno w kuchni a sie okazalo ze nie ma tych rolet(koloru)ktory ja sobie wybralam do Miloszka, wiec jutro sobie wybiore podobne

[macher]

Witaj Kochanie  jak nocka  katarek poszedł w jasną ch...

[*Ewelina*]

Czesc Tatko :* nie katarek jeszcze jest, ale nawet si wyspalam, mama po drodze do mnie ma kupic mi cos w aptece na katar ale powiem ze te wieczorne kąpiele,z wysmarkaniem sie pod prysznicem są całkiem niezle a to pomysl mojego męża wiec mysle ze pare takich kąpieli i bedzie ok.

I gdyby nie to ze zaraz maja przyjsc fachowcy od okna pewnie bym spala jeszcze I okno wymienione wkoncu.

[macher]

I bardzo dobrze  A z tym prysznicem to nie przesadzaj Kochanie 

[*Ewelina*]

Wiem ze bardzo dobrze tylko ja sobie nie wyobrazam remontu całej kuchni -- wted wyprowadzka z małm do tesciowej,na czas remontu a moja mama najwyzej bedzie tu zagladac.Ogarnelam kuchnie, bylam w sklepie i u tesciowej -dobrze ze do niej tez mam blisko bo przez ulice pracuje. A teraz czas na drzemke.

odpoczywaj Ewelinko odpoczywaj 
podczytuje Cie caly czas i powiem ze podziwiam Cie ze sama sobie tak swietnie radzisz lacznie ze swiadomoscia ze to moze byc w kazdej chwili i maz moze nie zdazyc... tak sobie o Tobie myslalam ze jestes bardzo dzielna...dobrze ze masz tate blisko wiec mozesz na niego liczyc jakby co 
buziaki

[*Ewelina*]

Czesc tylunia - fajnie ze mnie podczytujesz

Wiesz ogolnie to bardzo bym chciala zeby moj mąż zdarzyl i byl ze mna przy porodzie ale zdaje sobie sprawe z tego ze moze nie zdarzyc, ze mały jednak na świat bedzie pachal sie wczesniej, a raczej gdy odstawie nospe.I jesrem tego jakos swiadoma,nie wiem jak bede reagowac jak sie to wsyztsko zaczenie i jak dlugo bedzie trwalo, ale wiem ze tak musi byc i kazda z nas to przechodzi, wiec ja tez dam rade Podsumowujac dzisiejszy dzien musze powiedziec ze teraz wcale sie dobrze nie czuje tzn,bylam popoludniu na spacerku potem przyszlam sie wykapalam,katar dlaej mnie meczy tak ze czasem oddechu złapac nie moge,a przy kolejnym dmuchaniu w chusteczke krew mi zaczeła leciec, a o nosie czerwonym nie wspomne,jeszcze doszlo do tego ze mi nie dobrze i tak jakos.A teraz ide spac.A Miloszek oczywiscie atywny cały dzien:)

[Ania P.]

Biedactwo z tym katarem
sen to nalepsze lekarstwo wiec może rano bedzie lepiej

[*Ewelina*]

No wlasnie w nocy jest najgorzej bo spac nie moge przez katar i sie dusze, wtedy wstac musze, napic sie, wydmuchac, zalatwic.
Takze na sam koniec mnie złapało.

[Ania P.]

Masz babo, a myslałam, że dobrze doradze

[macher]

Witaj Kochanie  jak tam nocka    nie ukrywam, że ta krewka z noska  mnie martwi ale to wynik osłabienia i radzę odstawić kąpiele jako antydotum na katar 

czesc Ewelinko widac ze jestes dobra mama i jaka zwiadoma tylko brac przyklad 
kurcze szkoda ze na koniec Cie złapało bo to juz tak niedlugo 
Miejmy nadzieje ze maluszek poczeka na tate 

[*Ewelina*]

Witam w piątkowy słoneczky poranek.

Dopiero co wstalam co znaczy ze mi sie pospało do 7:30 bez przerwy  potem tylko WC i dalej spanko az do teraz.

Katarek jest na dobrej drodze by sobie pojsc. Co do krewki z noska to mysle ze to dlatego ze tyle dmucham w chusteczki.

Oczywiscie Miłoszek od rana aktywny a teraz ma czkawke.TO chyba z głodu hehe.

[macher]

  i Bardzo Dobrze Kochanie 
To biegusiem nakarmić Synusia bo dostaniesz zaraz buzi w noska 

[*Ewelina*]

Dzisiaj pół dnia przespalam i dalej mi sie chce spac :/

[*Ewelina*]

Witam w słoneczną i cieplutka niedziele , nocka wlasciwie przespana do 4 potem tylko Wc i piciu i do 9:30 spalam dalej.

Z katarem powiedzmy ze coraz lepiej, co widac po przespanych nocach:)

Miłoszek sie kręci i wierci jak codzien.

[macher]

Witaj Kochanie 
tak na marginesie to tym razem u Ciebie coś z dniami tygodnia informuję, że mamy SOBOTĘ 
Jeszcze troszkę dasz rady  Dzisiaj piękne słońce więc my z Twoja Babcią i Braciszkiem idziemy na Wały Chrobrego a po obiadku do Twojej Prababci.
 

[*Ewelina*]

hehe a no dni mi sie pomyliły mamy sobote

To miłego spacerowania

[Kasia*]

ja myślę że dotrzymasz do powrotu męża

 a czemu zniknął twój ciążowy licznik?

[*Ewelina*]

Ja tez na to licze

A co do liczniczka a nie wiem, sam sobie poszedł  zaraz sprawdze.Cos stronka od suwaczka szwankuje.Dzisiejszy dzien aktywnie spędzony bylam u mamy na obiaku potem na spacerek do tesco oczywiscie zakupy -- kupilam PAMPERSY dla małalego i powrot do domku, kupialam tez sobir rozpylac do nosa na tej moj wstretny katar zobaczymy czy cos da.

[Ania P.]

No,no to udany dzionek

[*Ewelina*]

Pewine ze udany a teraz odpoczywanko

W poniedzialek jeszcze ostatnie zakupy dla Miłoszka i Mamusi, butki chce sobie kupic na lato sandałki i japonki jakies

[macher]

Dzień Dobry Kochanie tym razem napewno mamy Niedzielę 
Jak ja Kocham ciepło  tylko czółko mi się opala 

[*Ewelina*]

Czesc Tatko :*  tak dzisiaj napewno mamy niedziele. Ale sobie dzisiaj pospalam, krople chyba odrazu zaczęły działać .

Jeszcze tylko 2 tygodnie i wsumie na 3-ci mężulek bedzie z Nami

Miłoszek aktywny jak zawsze rano i nie tylko.

A u nas tez słoneczko pięknie świeci i jest strasznie ciepło.Posumowujac dzisiejszy dzionek. Lenistwo, lenistwo i jeszcze raz lenistwo. teraz sobie z mężem rozmawialam i powiedzial ze ogolnie to szkoda by bylo gdyby nie zdąrzył ale jakby to było wczesniej to sie cieszy i tak

Poza tym Miłoszek dzisiaj aktywniejszy niz zawsze...jakies wypinania sie i kopniaki..poza tym czuje czasem 2 razy w ciagu dnia moze jakies ciąniecie w pachwinie i małe skurcze to chyba nazywaja sie tez przepowiadajace czy jakos tak....Jutro ostatnia nospa wiec...pozyjemy zobaczymy.