[macher]

Kochanie pamiętaj, że wszystko w swoim czasie i pozwól działać naturze. Twoje zadanie to relaks i spokój a zwłaszcza zapewnienie Miłoszkowi komfortu w swoim M1 a także psychicznego. Nikt nie lubi być poganiany 

[*Ewelina*]

ja tez nie lubie jak ktos mnie pogania i zobaczymy, natura pokaze jak dlugo jeszcze Miłoszek pomieszka w moim M1.

[macher]

Kochana Córeczka  i Mądra Mamusia 

[*Ewelina*]

A teraz ide spac, bo jutro kojeny dzionek

[macher]

aaa kotki dwa szaro bure obydwa, aaa .................
Kolorowych snów Kochanie   

[macher]

Witaj Kochanie    Dzisiaj będę chyba troszkę zabiegany Twój Braciszek chyba złapał wirusa i oby nie bo całą nockę wymiotował, jest taki bladziuteńki i wymęczony. O 8 Róża idzie do lekarza. Trzymaj mocno kciuki za Braciszka i Relaksuj się. Mocno całuję i przekaż całuski Miłoszkowi     

[*Ewelina*]

Czesc Tatko :* biedny Mateuszek. Napewno lekarz cos na to zaradzi Dzisiaj słoneczko swieci jak głupie , a nocka mineła tak sobie ale powiedzmy ze dobrze, snilo mi sie ze rodze hehe i budzilam sie co jakis czas. Ogolnie czuje sie dobrze ale chyba jakos inaczej, nie umiem wyjasnic.

Dzisiaj popoludniu ide sobie butki kupic, na lato.

[macher]

Z Mateuszkiem wszystko oki, żadna wirusówka  więcej w temacie Mateuszka 
Więc spokojnych zakupów Kochanie 

[*Ewelina*]

No to bardzo dobrze ze wszystko oki .

Wlasnie sie dowiedzialam, bo dzwonilam do firmy męża, ze powrot Sebka jest planowany na 30 maja,chociaz jeszcze biletow nie maja zabukowanych, ale....jesli by sie cos działo ze mna...tzn jakby synek sie spieszył na świat, to Sebek ma do nich dzownic i oni mu bukuja bilet wczesniejszy "na juz" tak jest ustalone z nimi i ze Szwedami  Mimo ze zostało jeszcze w sumie 2,5 tygodnia do jego powortu

A teraz ide sobie buciki kupic.

[macher]

No to Mamusia cała w skowronkach 

[tete]

Ewelinka-a mnie sie dzis sniło ze się rozpakowałas przedemną ciekawe czy to nie będzie proroczy sen

[*Ewelina*]

Nio to ciekawe, ciekawe

A ja dopiero wrocilam, kupilam sobie 2 pary butkow na lato i arbuza mniami a to zdjecia butkow chociaz nie mam aparatu wiec cos znalazlam na necie.

Kolor taki:




Ale wygladaja tak:

[Ania P.]

No no butki super kolorek z tego co widać na ulicach b. modny

[*Ewelina*]

No tez wlasnie teraz takie modne a wczensiej sobie żółta torebke kupilam wiec brakowalo mi bucikow.

A drugie to czarne japonki, mialy byc białe ale..nie bylo rozmoaru mojego..wiec wzielam czarne bardzo wygodne. Ale fotki niestety nie bedzie bo nie moge isc znalesc na necie.A z dalszych obserwacji samej siebie to -- dzisiaj sie roszke nachodizlam wiec jestem padnieta, od jutra juz nie biore nospy, i zauwazylam ze brzuszek mi sie troszke obniżył, i cos gdzies tam mnie czasem zakuje.

[macher]

Witaj Kochanie  Braciszek jak by lepiej i pomału wraca do formy ale cicho sza co by nie wywołać wilka z lasu. Odstawiłaś nospę, brzuszek pojawił się niżej więc masz jeszcze 2 tygodnie to ful czasu Kochanie 

[aneta_81]

ewelinkaaa7 coraz blizej upragnionej chwili przytulenia maluszka ...

[*Ewelina*]

Witam wtorkowo wlasnie wstalam bo mnie mąż obudził, wziął sobie do rpacy laptopa i na przerwach sobie go odpala

NO niby 2 tygodnie ale sie zobaczy, nie twierdze ze moze bym chciala gdzies po 20-tym juz... Zauwazylam tez ze wieczorkami zaczyna mi zawsze cos byc, wczoraj mnie ciągnęło troszke do dole brzucha,ale przeszło.

[macher]

Spokojnie Kochanie    (wiem jesteś spokojna  ) chrzestna twierdzi, że sprawisz sobie prezencik na imieninki i Dzień Mamy czyli 26 Maja 

[*Ewelina*]

hehe sie zobaczy

Dzisiaj w planach w zasadzie to nic...moze ostatnie zakupy dla Miłoszka hehhe

Troszke mi sie jeszcze spac chce ale pewnie padne tak po 11 jeszcze na drzemke Zrobilam jeszcze ostatnie zakupy dla Miłoszka jak narazie oczywiscie ostatnie.

W piątek prawdopodobnie tesciowa przyjdzie z mężem swym rozstawic mi łóżeczko by juz sobie stało.
Poza tym tesciowa miala wczoraj wypadek samochodowy, kobieta wymusila pirszenstwo i Mama ma przód skasowany,na szczęscie nic sie nie stało bez obtłuczenia od pasów.

A i załatwiłam sobie kierowce do szpitala jakby cos, to kolega kolezanki taxówkarz mam do niego dzwonic, dzien czy w nocy przyjedzie

[macher]

To się nazywa zaradna Mamusia  a Mamusie Ewę proszę ucałować  autko rzecz nabyta ważne, że ona cała 

[*Ewelina*]

Nio jakos sobie radzic musze skoro nie chcem tu rodzic, bede sie bronic od tego szpitala rękami i nogami.

Dzieki Tatko napewno przekaze, no wlasnie wazne ze jej nic sie nie stało. Ale psychicznie przezywa.

[macher]

Taki dowcip w stylu Zębatego, żyd też przeżywał komórkę i go w chlewiku powiesili. Powiedz jej niech da sobie spokój a zdrowia nie da się wyklepać 

[*Ewelina*]

Dobre hehe przekaze Podsumowujac dzisiejszy dzien nie byl za najlepszy bo ciągle cos -- ale popoludnie bylo dosc miłe -- z kolezanka Weronika i Jej Córeczką Leną bylysmy na lazanii i sałątce mniami. a ogolnie czuje sie ok, bez zmian.

[*Ewelina*]

Witam srodowo w dwupaku hehe oczywiscie z rana,dopiero wstalam, nocka spokojna dosc,poza jak zawsze wstawaniem, to pic, to Wc to za ciepło

Dzisiejsze plany hm... przyjdzie popoludniu fachowiec wymienic łóżyska w pralce,i spacerek z Wronka i Lenka.

[macher]

Witaj Kochanie  dzisiejszy dzionek będzie lepszy a wiesz dlaczego  bo tak ma być 
Braciszek już lepiej  Udanego spacerku 

[*Ewelina*]

Ale nie zawsze tak jest   zobaczymy co przyniesie dzisiejszy dzien
Wrocilam wlasnie z długiego spacerku Ale kupilam lampe do pokoiku Miłoszka wkoncu

[macher]

Kochanie właśnie dowieźli tv więc rozumiesz gdzieś tak do rana będę stroił 
a jest co Sony KDL 40W4000  normalnie dzidzia znaczy ja ma zabawkę 

[*Ewelina*]

Dzisiejszy dzien zaliczam do udanych nachodzilam sie troszke, a teraz wlasnie z lodów wrócilam

[*Ewelina*]

Witam czwartkowo, ale mi sie dobrze spało -- to po tych spacerkach wczorajszych. Spalo mi sie do 6 potem tylko Wc i dalej spac do teraz.

Miłoszek fika od rana zreszta jak zawsze,ogolnie on fika przez cały dzien. A ja sie tez czuje dobrze, a te spacerki mi dobrze robią musze powiedziec.
A co do szitala do zawiezie mnie Weroniki -- z ktora chodze na spacerki - przyszły teściu i ona pojedzie ze mna

Minęło juz 7 tygodni jak nie ma męża jeszcze tylko 2. Oby minęły tak szybko.

[tete]

Miną te tygodnie bardzo szybko i znów będziecie razem!Dobrze ze masz'eskorte" do szpitala