moje dzecko generalnie woli "tata" lub Basia...czyli niania...
mi to lotto...mam spokój; mogę się pouczyć, w spokoju i poczytać, kiedy ona wisi na nogawce ojca...
a poza tym ma obowiązkową drzemkę o 16
bo o 16 wychodzi niania, a tatuś wraca kole 18-tej....ma spać, bo ja musze mieć czas na naukę, albo na oddech - zależy od dnia...