Autor Wątek: Klub "Wyrodnej" Matki...  (Przeczytany 193431 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #450 dnia: 23 Września 2008, 11:03 »
a mój synek od 3 dni SAM  sobie włącza karuzelkę  ;)
serio

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #451 dnia: 23 Września 2008, 11:04 »
wow
moja tylko akwarium Fishera potrafi właczyć, ale przypadkowo jak rączką uderzy... ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #452 dnia: 23 Września 2008, 12:56 »
Noo piknie piknie, gratulcje dla Matiego i Ewci (a co poczatki są ;).

Ja mojej na obiad dziś uszykowałam ziemniaczka ze szpinakiem........ oj jakie to musi być "mniamuśne"  :P


Offline Mama_Julki
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.01.2008
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #453 dnia: 23 Września 2008, 14:42 »
A moja Julcia jest dzisiaj taka biedna po wczorajszym szczepieniu,  że nie mam sumienia się na nią denerwować i nawet noszę ją na rękach (o co wczoraj skrzyczałam teściową  ;D )  Boli ją nóżka i ma zaczerwienioną okolicę ukłucia.  Czekam na lekarstwa, bo oczywiście zadzwoniłam do pani doktor z zapytaniem jak mogę jej ulżyć.  Od rana marudzi i budzi się co 5 minut.  Normalnie to bym pewnie wsadziła ją do huśtawki i włączyła karuzelę albo położyła na brzuszku - niechby potrenowała trochę mięśnie  ;)

Muszę zweryfikować to co przed chwilą napisałam. . . Niunia się budzi co 2 minuty i denerwuje ją nawet włączony telewizor, co zawsze uwielbiała! 
Także na dzisiaj (i oby tylko dzisiaj!) zawieszam swoje członkostwo:)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #454 dnia: 23 Września 2008, 16:40 »
Mama_Julki proponuje okład z sody oczyszczonej z wodą oraz podanie czopka p/bólowego.



Offline Mama_Julki
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 30
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.01.2008
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #455 dnia: 23 Września 2008, 23:34 »
Czopek dostała, po czym za 5 minut miała pełną pieluchę :)  Nie wiem czy czopek w ogóle zaczął działać, ale była już znacznie spokojniejsza.  Natomiast miejsce ukłucia posmarowałam Altacetem w żelu.  Przy drugim smarowaniu nawet się nie skrzywiła. 

Teraz sobie smacznie śpi (i oby jak najdłużej. . . ), a ja od jutra zaczynam być znowu wyrodną matką:) Niunia jedzie rano do kuzynki męża a mamusia do fryzjera:))))  sasasasa ;D



martulka dziękuję :) Przy okazji zaopatrzyłam się w większą ilość sody oczyszczonej (dotychczas cała lądowała w pralce z białymi rzeczami - podobno wybiela   ??? )

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #456 dnia: 8 Października 2008, 09:17 »
Jak prezes tego zacnego KLUBU melduję że

- moje dziecko na śniadanie zjadło dziś pół tabliczki czekolady i paczke chrupków kukurydzianych.
- przestałam wogóle cokolwiek gotować wiec Tosia na obiad zjada pieczonego KUPOWANEGO kurczaka, do tego KUPOWANE buraczki, lub ogórki konserwowe a na dokładne albo KUPIONE UGOTOWANE JUŻ ZIEMNIAKI ktore tylko podgrzewam z kurakiem albo gotowe KUPOWANE kluseczki.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #457 dnia: 8 Października 2008, 09:19 »
moje już od dobrych kilku miesięcy jedzie na słoiczkach....

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #458 dnia: 8 Października 2008, 09:22 »
Dobra dobra, ale słoiczki to są zrobione dla dzieci...

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #459 dnia: 8 Października 2008, 09:23 »
 ;D Ty nam lepiej powiedz gdzie gotowe ziemniory kupujesz - w barze mlecznym czy jak ???


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #460 dnia: 8 Października 2008, 09:25 »
W sklepie pod domem. Ugotowane na parze, zapakowane próżniowo. Wyciagam z woreczka, przelewam wodą (płucze) i na patelnie w 3 min na masełku odgrzane.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #461 dnia: 8 Października 2008, 09:28 »
ty to sie zawsze potrfisz urzadzić  ;)
ja też chce taki sklep pod domem  8)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #462 dnia: 8 Października 2008, 09:35 »
ja z moim lenistwem pewno bym w mikrofalii grzała :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #463 dnia: 8 Października 2008, 09:40 »
...właśnie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #464 dnia: 8 Października 2008, 09:41 »
Agata ja jeszcze nie mam mikrofali.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #465 dnia: 8 Października 2008, 09:43 »
..kheee kheee czyli tylko dlatego ziemniory tam jeszcze nie trafiły...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #466 dnia: 8 Października 2008, 09:45 »
no to jesteś usprawiedliwiona :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #467 dnia: 8 Października 2008, 09:52 »
Dokładnie!

Ale M obiecał ze na dniach kupimy :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #468 dnia: 9 Października 2008, 12:52 »
Ewka wyrasta z rozmiaru 62. Ledwo dopina sie w kroku, nogi w pajace już wciskam.
A mi nie chce się grzebać w szafie za 68 (jeszcze mi wczoraj jak na złość mąż pochował gdzieś)
...nie chce mi się wrzucać tego do pralki...układać w szafce,
wykładać te 62 i segregować, które są do oddania dla siostry meża, które na odsprzedaż, które na oddanie...

jest jej już chyba trochę ciasno, ale co mi tam...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #469 dnia: 10 Października 2008, 14:10 »
lila, ja w za malych pajacach zrobilam dziurki na paluszki w stopkach i mam teraz pizamki dla Tymka ;)  ot pojscie na latwizne ;)
ANCYMONEK :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #470 dnia: 10 Października 2008, 14:14 »
dzisiaj zostałam zmuszona do wyprania arsenału 68 (przeż życie oczywiscie);
wczoraj po kąpieli Małej podałam meżowi pajaca to mnie wyśmiał....nie był w stanie Młodej w niego wcisnąć...
urosła skokowo czy jak???
no to zaznamy z nowym rozmiarem...ale fajne ma fatałaszki, juz nawet zapomniałam, że niektóre dostała...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #471 dnia: 24 Października 2008, 14:46 »
Oj ja niedobra....

Dzieć mi od dłuższego czasu zasypia ładnie kończąc 180ml butli wieczorkiem i ciumkając ją sobie na końcu, a ja jako wyrodna matka, podnoszę do góry i trzymam dziecia do odbicia, co skutecznie ją wybudza i powoduje niezmierny płacz, bo przecież ona już spała.....

Oj ja niedobra....


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #472 dnia: 1 Lutego 2009, 14:16 »
szkoda,że nasz wątek umarł
i KWM chwilowo nie funkcjonuje

a dlaczego z pierwszej strony wykasowane są zasady przyjęcia?
bo już zapomnialam co tam było?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #473 dnia: 1 Lutego 2009, 14:19 »
a były jakieś zasady??? coś nie pamiętam....

chwilowo nie mam nowych objawów wyrodności...
no chyba, że poszłam do roboty jak Ewka skończyła 6 miechów....ale co to za wyrodność...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #474 dnia: 1 Lutego 2009, 14:21 »
tam chyba coś było o tym, jakie trzeba spełniać warunki by być w KWM
niewyparzanie butelek, itp
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #475 dnia: 1 Lutego 2009, 14:26 »
Lila ja byłam gorsza bo mały miał równo 4 miesiące ;/

Wiecie co ? Ja uważam , ze w kazdej z nas jest chociaż troche wyrodnosci ! Może tego nie widzimy bo staramy się być dobrymi rodzicami , ale tak jest !
Dla mnie np. wyrodnoscia będzie ukaranie dziecka na gołąpupę klapsami a dla kogoś innego normalka !
Ja wyprowadzam małego do innego pokoju i tam zostawiam jak jest niegrzeczny a ktos inny moze powiedziec-wyrodna matka !

Tak wiec nie wierze w to że jest chociaż jedna osoba na swiecie która zawsze robiła i robi cos idealnie jak Bóg przykazał !


Moim zdaniem bardziej wyrodne matki to te które nie potrafią wychowac swojego dziecka ! Te które nie dają mu przykładu i w rezultacie prowadzą do tego ze dziecko jest małym potworkiem !
Wyrodna to taka która nie ma czasu bo woli siedziec pzred kompem niz potrenować z dzieckiem np. rysunek ! Taka która przy dziecku klnie jak szewc , uprawia sex z partnerem , drze się i daje zły przykład !

A matka która nie karmi piersia bo ją bola , czy matka która nie idzie do płaczącego dziecka to matka rozsądna która chce aby jej dziecko miało w przyszłosci twardy tyłek i nie było po nim kopane :)

ot tak moje pzrzemyslenia ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #476 dnia: 1 Lutego 2009, 14:54 »
Ela ja niestety MUSIAŁAM wykorzystać zaległe dwa urlopy...
gdyby nie to....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #477 dnia: 4 Lutego 2009, 12:10 »
 :szczeka: dziewczyny, a udzielacie jakiś prywatnych lekcji, korepetycji? Może byłabym zdrowsza psychicznie i miała dla siebie więcej czasu.... póki co zmieniam pampka co 2-3 godziny, wylewam niezjedzone mleko (choć wiem, że po godzinie czy dwóch będę musiała zrobić nowe), prasuję ubranka i tetrę, którą podkładam jedynie pod brodę przy jedzeniu  ::) i staję na baczność przy łóżeczku na każde kwęknięcie  :-\ Jak siedzę na kompie, a Maja nie śpi - mam cholerne wyrzuty sumienia, że się z nią nie bawię tylko biedna tak samiuteńka leży i wpatruje się  w karuzelkę  :-[

Jedynie butelek nie wyparzam i pozwalam kotu spać w nogach Majki, ale w końcu dziecko nie może żyć w sterylnych warunkach  ::)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #478 dnia: 4 Lutego 2009, 12:52 »
Ojjj... to jeszcze długa droga przed Tobą żebyś mogła zostać przyjęta do KWM  :P :P :P ;) ;) ;D

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Klub "Wyrodnej" Matki...
« Odpowiedź #479 dnia: 4 Lutego 2009, 16:05 »
uuuu Słoneczko....popełniasz dużo podstawowych wykroczeń...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos