0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kasiu droga - życzę Ci, żebyś denerwowała się z umiarem, żeby wszystko poszło jutro jeszcze lepiej, niż to sobie zaplanowałaś. Żebyb rodzina, przyjaciele i w szczególnosci Twój mąż byli dla Ciebie jutro najzłotszym słońcem.Baw się dobrze, rozbij kieliszek i oczywiście, trafnie rzuć welonem!A potem wyśpij się, odpocznij i wracaj do nas jako młoda żonka!Buziaki!!!