[macher]

Ivonko  Aguś  Haniu  Nikol  Ślicznie dziękuję za kciuki  Byłem na chwilkę u Joli jest po rezonansie i .... dalej czeka na decyzję. Może operacja będzie jutro 

[ASIA39]

ja również trzymam kciuki 

pozdrowionka dla macherków 

i ja przyczłapałam i kciuki trzymać będę 

[*Ewelina*]

I ja dołączam sie za trzymanie kciuków za Chrzestną   


A to Miłek -- Tatko przypomina Ci to cos

[macher]

Ewelinko tego się nie da zapomnieć Twoje "The Final Countdown" ze słuchawkami na uszach i z głośnym refrenem "ciamciaj" "ciamciaj"    Coś mi się wydaje, że braciszek z wujkiem robią się coraz bardziej gryckowe 
 

[macher]

...o ja burak zapomniałem podziękować za kciuki Asi i Ani     

[macher]

Dzisiaj Jola dostała informację "zero kolacji, jutro operacja" chyba to lepiej bo można się psychicznie wykończyć oczekiwaniem.

Dawno nie było naszej gwiazdeczki więc coś wkleję 

Nasz Mały boski Gwiazdor



i nasze drzewko



Mati tak się wykończył dniem, że padł 

tak wygląda wersja najukochańszego dziecka...znaczy jak śpi 









i jak fajny urwisek      

[nikola/23]

Pewnie ze fajny 

[*Ewelina*]

Ale fajnieeeee...  

[KAHA]

Ale cudnie !!!
Buziaczki od cioci i Łucji

[vonka]

już choinka ubrana?
Mati jest super 

[Zaneta_81]

słodki przytulas 

[macher]

Ślicznie wszystkim dziękuję 

Jola jest w trakcie operacji 

[hany81]

Piękna choineczka a  śpiący MAti boski ))
Juz po operacji?? i jak??

[ooppoonnkkaa]

Piękna choineczka a maluszek śpiący aż rozczula!

Jak Jolcia po operacji??

[macher]

Haniu, Aguś   Jola pewnie przeczyta jak wyjdzie i się bardzo ucieszy  
Nie dawno wróciłem ze szpitala. Wiadomo jak po operacji wymiotuje ale całość ponoć oki   Dokładnie to ma śruby w 4,5 i 6 kręgu a w związku z tym, że dalej się działo źle dzisiaj robili jej stabilizację 2 i 3 kręgu i jak mówi lekarz wszystko się  udało Wasze Kciuki Pomogły   Najważniejsze, że wydała dźwięk do mamy bo ta cały dzień ryczała ale jakoś się nie dziwię.

Jestem tak padnięty, że ledwo patrzę na oczka.... rano piątkowe porządki całej chaty w wersji "Marysia" a właśnie nie jestem przesądny ale myjąc lustro około 7 rano (przed zaprowadzeniem Mateuszka do przedszkola) straciłem koordynację ruchową i z lustra zostały tylko kawałki.  Niby nie jestem przesądny ale od razu dzwoniłem do Joli i poleciałem kupić nowe. Później spotkanie w byłej pracy a raczej mała konferencja. Niby mógłbym uciąć komara ale jako prowadzący to było nie możliwe. Później bieg po Matiego i do domku. Po powrocie Róży w te pędy do Joli i jakoś dzień minął. Obiad zaliczyłem po 19 i jest mi tak błogo, że zaraz spadam   Jeszcze raz bardzo dziękuję za Kciuki Kochane Ciocie Mateuszka  

[martulka]

Sorki, że spóźniłam się z trzymaniem kciuków za Jolę, ale teraz życzę jej szybkiego powrotu do zdrówka 

[macher]

Martuś  nic się nie stało a na powrót do zdrowia  też się bardzo przydadzą 

[aaaneta]

Ale słodko się przytula. Szkoda,że mój dzikus tak nie chce  Przytula się gdy sama ma na to ochotę, a nie daj boże żeby mama chciała.

[macher]

Poranna wiadomość ze szpitala...Jola wstała do toalety i jest  oki 

[*Ewelina*]

Buziaki dla Cioci Joli i zdrówka     oczywiscie

[martulka]

Super wiadomość!

[macher]

Normalnie, aż mnie nosi  około 15 siedzę w kuchni a tutaj z sufitu kap,kap,kap. Biegiem na górę nie ma nikogo  wzywam pogotowie spółdzielcze....pojawia się sąsiad i... to nie on zalewa a nie odśnieżony taras przez spółdzielnie.... pojawia się pogotowie spółdzielni mieszkaniowej.... ta sama diagnoza...woda dalej kapie... godzina 19.30 pojawiają się panowie do odśnieżania.... w międzyczasie mam już płytę regipsową do wymiany... jestem zaje...szczęśliwy. Chwila refleksji i w końcu mam aparat... zrobiłem fotki i już mam pismo do ubezpieczalni niech płaci i ściga spółdzielnie.

Taras wygląda tak





a tutaj woda znalazła ujście



chyba mam powody do złego humorku       

[vonka]

wcale Ci się nie dziwę, że humor nie ten tego
napisz pismo do spółdzielni o odszkodowanie

[macher]

... w poniedziałek oględziny przez firmę ubezpieczeniową. Dzisiaj o 9 zameldowała się u nas Jola i bardzo dziękuje za kciuki  Najbardziej ucieszona osoba z wizyty Kochanej  Cioci wygląda tak









ten Indianin to wypożyczony strój na przebierane Mikołajki w przedszkolu. Może być    



Jutro o 5.50 spadam do Katowic i będę tam do niedzieli  Całuski dla wszystkich Cioć 

[vonka]

widziałam przelotem zdjęcia na nk
i moja pierwsza myśl - ale on się ostatnio zmienił
Mati dorasta 

Indianin BOSKI!!! A gdzie pioropusz?)
oj Mati urósl

. . . Ale tutaj cisza  . . . . . wszyscy pochłonięci Świętami

[*Ewelina*]

[macher]

..napisałem posta, wkleiłem fotki i wcięło    Ivonko,Reniu,Renatko-Tomku 
Cisza bo byłem w Katowicach i Chorzowie. Mati robi znaczące postępy w przedszkolu a zwłaszcza z ...jedzeniem. Wczoraj wprawił mnie w osłupienie. Sam wsuwał pałeczkę kurczaka obgryzając ja w rączkach bardzo dokładnie  Dzisiaj za to popchnął koleżankę i miał karę wręcz nie do zniesienia... trzeba było przeprosić  W międzyczasie był Mikołaj a to efekt