topyciu ; marta082008 ; martulka ; Sylwina ; Jagna77 - Ślicznie dziękujemy za odwiedzinki i tyle ciepłych słów
Już wróciliśmy bo jutro czas do pracy a jak było
Cudownie i było pełno łez, Miłości i wspomnień czar
Może od początku Moi Rodzice to mieszanka wybuchowa Mama zaraz po wojnie wracała z Francji gdzie się urodziła a Tata z Niemiec gdzie Niemcy wywieźli rodzinę na roboty. Spotkali się w Wałbrzychu i ich rodziny emigrowały na "Dziki Zachód" Poznali się w pociągu a po czasie pokochali i pobrali. Ich "wesele" Moje Kochane forumki odbiegało od tych relacji, które możecie wyczytać na stronkach e - wesele. Bo jak nazwać przyjęcie na 7 osób w tym Młodzi a Pani Młoda trzymała jednego goździka w ręku jako "bukiet". Na stole było 7 ciastek i po lampce wina. Moja Mama bardzo Kocha Kwiatki więc wyobraźcie sobie co się działo gdy dostali troszkę kwiatków
i ubraliśmy ich troszkę inaczej niż Parę Młodych ale wydaje mi się, że też fajnie
z przodu
z tyłu
Mama nie potrafiła powstrzymać łez a może inaczej płakała jak małe dziecko, przy każdej wiązance i prezencie. Tata udawał twardziela ale też dławił się łzami. W większości prezenty to symbole i kaska bo tego zawsze im brakowało i brakuje.
My przyjechaliśmy już w piątek
i wiecie co zrobił bohater naszego wątku Mateuszek zasnął gdzieś o 17 bo był zmęczony
Róża bardzo się ucieszyła ale
w najśmielszych snach nie spodziewaliśmy się, że Mati będzie spał do 5 rano
W tym czasie zmusili mnie do jednej fotki krzycząc rób szybko Mama prasuje Tacie koszulę to musi być jakieś Święto
ale wiecie co oni naprawdę się bardzo Kochają i są wierni słowom na
"...dobre i złe"
Jola znaczy siostra znana wam jako chrzestna wyrabiała sie jak w ukropie
może ktoś ma ochotę na deserek w jej wykonaniu
Udało nam się uszykować wszystko co chcieliśmy. Nadeszła sobota 13 września ich Święto
Oczekiwanie na gości
tak wyglądają łzy szczęścia Mojej Mamy gdy w kopercie od wnuczki Ani (córka chrzestnej) znalazły się środki na dwie tony węgla wszak zima za pasem
oj było tych łez dużo ale to były takie łzy o których ja już czasami pisałem w wielu wątkach bo to najpiękniejsze łzy, łzy szczęścia
Oczywiście był szampan
szampanika również domagał się taki jeden
ale jak widać nie za bardzo mu przypadł do gustu
jak myślicie co można zawołać po szampanie
wiem wy to znacie ale przypomnę
gorzko, gorzko i ... było
symboliczne tany, tany
może nie trzymali ramy
ale miłość przez 50 lat to coś piękniejszego niż rama w tańcu
było masę fotek wręcz pokoleniowych
to cztery pokolenia Dam w rodzinie - poznajecie chrzestną
to Ja z Siostrą i Rodzice - brakuje brata ale ..... to inna bajka
tych chyba znacie
fotka z wnukami - zabrakło prawnuka Miłoszka z Mamą czyli wnuczką Ewelinką i jej siostrą Beatką ale chyba rozumiecie, że nieobecna usprawiedliwiona
Była oczywiście Mama Mojej Mamy czyli znana Wam z Opisu Agnes. Miała nie przyjść bo po wstawieniu rozrusznika czuje się różnie ale wszak ma 85 lat.
Obie Damy
były koleżanki od lat
podczas posiłku Mateuszek pokazał jak należy spożywać makaron
W ogóle Mati się świetnie bawił. Zrobił Rodzicom przeszukanie szaf (pewnie na legitymację ojca ) i znalazł krawat ale miał radochę
po czasie jednak jak w dowcipie o papudze na h.... mi te pióra a jemu krawat i szelki
Niezły numer wycięła Renatka - Narzeczona Tomka czyli chrzestnego Mateuszka .....oj tam ta po lewej
tak dla żartu bawiła się jego loczkami i zrobiła mu afro
ale popatrzcie jej w oczka i od razu zauważycie wesołą duszę
Było wesoło i do późna
Oczywiście przekazałem Życzonka od Wszystkich Forumek i Foremka
Na Koniec macherkowa rodzinka przesyła Wam moc całusków i ...
Pamiętajcie, że w Życiu liczy się Miłość i ...... dobra macherku nie mądruj się tylko idź spać bo sam łzawisz
Kolorowych Snów Kochani .... w Miłości za 50 Lat
