Autor Wątek: Zwykłe odliczanie do niezwykłego dnia......8 wrzesien 2007 ślub Mileny i Ryśka  (Przeczytany 62269 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Cytuj
Kurcze to musiało byc bardzo miłe prawda. Fajnie ze inni potrafią cieszyc sie Waszym szczęsciem

To było strasznie miłe. Tak bardzo nam pokazali, że chcieliby być z nami w tym dniu, a że nie mogą to postanowili mieć tego namiastkę ;)

Na zdjętak musiecie poczekać bo są na drugim laptopie a Rysiek teraz pisze jakieś CV.
Obiecuję jednak, ze wkleję na pewno.



Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Dziewczynki przepraszam, że dopiero teraz ale żegnaliśmy sie z przyjaciolmi z wysp. Teraz mi smutno, że wyjezdzam. :'( Spotkałam tu tylu życzliwych nam ludzi i nie wyobrażam sobie tego jak ich nie będzie. Obiecaliśmy sobie jednak, ze nas odwiedzą w Manchesterze. :D
Zdjęć niestety jeszcze nie umieszczę bo coś imageshack nie działa. :-\



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Dziewczynki przepraszam, że dopiero teraz ale żegnaliśmy sie z przyjaciolmi z wysp. Teraz mi smutno, że wyjezdzam. :'( Spotkałam tu tylu życzliwych nam ludzi i nie wyobrażam sobie tego jak ich nie będzie. Obiecaliśmy sobie jednak, ze nas odwiedzą w Manchesterze. :D
Zdjęć niestety jeszcze nie umieszczę bo coś imageshack nie działa. :-\


Milenko, tak to w życiu bywa...  ::) Ale napewno spotkasz jeszcze wielu życzliwych a z tymi nie zerwiesz kontaktu  :)

Czekam na fotki...  ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Milenko no to szefostwo do pozazdroszczenia skoro zorganizowali taka fajna imprezkę. :ok:

A na fotki oczywiscie tupam :tupot: :tupot: :tupot:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007

Milenko, tak to w życiu bywa...  ::) Ale napewno spotkasz jeszcze wielu życzliwych a z tymi nie zerwiesz kontaktu  :)

Czekam na fotki...  ;)

Masz rację Martuś. Coś się zaczyna a coś kończy.  :-\ naturalna kolej rzeczy. Jednak jest mi smutno.

Milenko no to szefostwo do pozazdroszczenia skoro zorganizowali taka fajna imprezkę. :ok:

A na fotki oczywiscie tupam :tupot: :tupot: :tupot:

Anusiaaa nasi szefowie faktycznie zrobili nam niespodziankę, którą będziemy jeszcze długo pamiętać.

Dobra to teraz fotki:





To chyba tyle. Teraz się już z Wami żegnam.  Nie wiem kiedy znowu zajrzę. Postaram sie, żeby to było jak najszybciej. Buziaki :przytul: :przytul:

Ale mi te foty wielkie wychodzą a już zmieniłam rozmiar :drapanie:
Muszę jeszcze poćwiczyć ;)



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Milenko powodzenia z załatwianiem wszytskich spraw, oby wszytsko gładko i bez problemów poszło.  :przytul:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Milenko powodzenia z załatwianiem wszytskich spraw, oby wszytsko gładko i bez problemów poszło.  :przytul:

Kasiu dziękuję Ci :przytul: :przytul:. Jestem teraz strasznie zestresowana. Nie tylko slubem i tym załatwianiem, ale też tym Manchesterem. Duzo tego.... ale musimy dać radę.



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Nie dziwię się wcale, bo teraz dużo zmian się u Was szykuje i wszytsko w tak krótkim czasie, ale dacie radę, napewo wszystko się ułoży. A stresz szkodzi, także zalecam relaksik w ramionach ukochanego - mnie zawsze pomaga  ;)

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Nie dziwię się wcale, bo teraz dużo zmian się u Was szykuje i wszytsko w tak krótkim czasie, ale dacie radę, napewo wszystko się ułoży. A stresz szkodzi, także zalecam relaksik w ramionach ukochanego - mnie zawsze pomaga  ;)

Oj Kasiu ty zawsze masz dobrą rade dla forumek.  :uscisk: To prawda muszę się zrelaksować. A jutro już bedę oglądać mieszkanka w Manchesterze :D
Mam jeszcze niecałe dwie godzinki, wiec jeszcze korzystam i czytam odliczanka. ;)



Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Oj nie zawsze, ale jak sresior jest to trzeba mu zaradzić wszytskimi możliwymi sposobami, a ten jest chyba najlepszy  ;D

Cytuj
A jutro już bedę oglądać mieszkanka w Manchesterze

A my będziemy czekać na wieści od Ciebie.

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Oj nie zawsze, ale jak sresior jest to trzeba mu zaradzić wszytskimi możliwymi sposobami, a ten jest chyba najlepszy  ;D


Mas zrację. To jest najlepsze lekarstwo. :D

Cytuj
A jutro już bedę oglądać mieszkanka w Manchesterze

A my będziemy czekać na wieści od Ciebie.

No jasne napiszę Wam co i jak.
Moze nawet znajdę jakiegoś hotspota w Manchesterze :drapanie:



Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Ale super niespodzianke wam szefostwo zafundowalo,
zeby wiecej takich osob sie nam w zyciu trafialo.
Zdjecia bardzo oryginalne, pamiatka na cale zycie  ;D
Trzymajcie sie cieplutko  :przytul:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Milenko tyle się iu Ciebie działo podczas mojej nieobecności a teraz Ciebie nie będzie :-\
imprezę mieliście świetna, super pamiątka swoistej ceremonii slubnej :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Milenko oczywiscie foty wymiatają jak zawsze hyhy ;D

Jeszcze w sprawie pudelek dla gosci  :)dobra rada zamawiaj jak najwczesnie bo babka ma mnostwo zamowien i ledwo wyrabia z czaem, ja mam dostac w tym tyg wiec napisze czy warte są oczekiwaia :)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Witam

Czytałam troche o niespodziance ze strony szefostwa - super pomysł :) trafiliscie na super ludzi.
Co do spotkania to bradzo chetnie, dzieki bardzo  za propozycje spotkania jestem wdzieczna, ze mimo iz  mnie nie znasz jestes taka skora do pomocy  :przytul:

Pozdrawiam pa



Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Ania P., Agassi faktycznie będę miała super pamiątkę. Nasi szefowie powiedzieli też , ze jeśli będizemy mieć jakiekolwiek problemy mamy dzwonić a  oni nam pomogą.
No i zaproponowali, żebyśmy przylecieli na wyspy na Nowy Rok i że będzimy musieli zapłaciś tylko za loty a reszta bezplatnie :D

Milenko oczywiscie foty wymiatają jak zawsze hyhy ;D

Jeszcze w sprawie pudelek dla gosci  :)dobra rada zamawiaj jak najwczesnie bo babka ma mnostwo zamowien i ledwo wyrabia z czaem, ja mam dostac w tym tyg wiec napisze czy warte są oczekiwaia :)

Anusiaaa cieszę się, ze fotki Ci się podobają ;D
A co do pudełeczek to zamówię zaraz po powrocie i będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje jakbyś je dostała jeszcze przed tym moim zamówieniem.

Witam

Czytałam troche o niespodziance ze strony szefostwa - super pomysł :) trafiliscie na super ludzi.
Co do spotkania to bradzo chetnie, dzieki bardzo  za propozycje spotkania jestem wdzieczna, ze mimo iz  mnie nie znasz jestes taka skora do pomocy  :przytul:


martusia83 nie ma sprawy. Przecież musimy sobie pomagać. jeśli tylko masz jakieś wątpliwości to śmiało pytaj.


Dziewczynki jestem juz w Manchesterze i jestem przerażona. Jak dla osoby, która ostatnie dwa latka spędziła na cichych i małych wyspach Scilly ęliśmy szukać jest to ogromna zmiana.
Mieliśmy dziś chwilę zwatpienia. Agencja, z którą byliśmy umowieni na oglądanie mieszkań się wycofała. Powiedziano nam że wszystkie mieszkania, którymi byliśmy zainteresowani są juz wynajęte (mimo, że my umawialiśmyć  się z nimi konkretnie na dzisiaj 1,5 miesiąca temu :!:)
Zaproponowali jednak, że pokażą nam przykładowe mieszkanie (to jest całkiem nowe osiedle i tylko część mieszkań jest wykończona)a za tydzień bedzie wykończona kolejna czesć mieszkań i jeśli sie zdecydujemy to bedą nam je trzymać i co mieszkanie nam sie spodobało i powiedzieliśmy, ze jesteśmy zdecydowani to powiedziano nam, ż eoni nie mogą przyjąć żadnego depozytu i jedynie mogą nam przesłać ofertę na maila ale jak sie ktoś pojawi to mogą je wynająć. Dzwigło mi się ciśnienie jak to usłyszałam :nerwus:
I zostaliśmy na lodzie ??? Wróciliśmy do hostelu i zaczęliśmy szukać na nowo, te same mieszkania na tym samym osiedlu ale z innej agencji. Znaleźliśmy jedno. Udało się nam umówić na spotkanie i obejrzenie mieszkania. Spodobało nam się bardzo. wszystko jest całkiem nowe. Jeszcze są metki na sprzętach, krzesłach i kanapach.  :D Byliśmy strasznie zadowoleni, że się udałoaż do momentu jak mielismy pojechać do biura, zeby załatwić formalności.
Okazało się, że skoro nie jesteśmy zatrudnieni to mozemy to mieszkanie wynająć, ale musimy zapłacić za 6 miesięcy z gory (czynsz) albo możemy znależć kogoś kto potwierdzi naszą wypłacalnośc. dzwonilismy do naszych szefów,ale potem stwierdziliśmy, ze nie chcemy ich obciążac czymś takim i zdecydowaliśmy się, że zapłacimy.
Tak więc w końcu mamy to mieszkanie, ale Rysiek musi przyjechać tu za 3 tygodnie i wpłacić resztę kasy.
Kosztowało nas to dużo nerwów. Chcieliśmy to już rzucić i wracać, ale porozmawialiśmy na spokojnie i wszystko wróciło do normy. Już dawno podjęliśmy decyzję, że te studia beda tu a nie w Polsce i do tego dążyliśmy, więc dlaczego mamy rezygnowac jeśli nawet nie spróbowaliśmy :?:
Wierzymy, że się uda. Bedziemy o to walczyć.
A jutro będę już w domku i moze chociaz troszkę odsapnę od tych nerwów.



Offline adusiaxxx

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2385
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.04.2008
Wszystko będzie dobrze Milenciu, dacie radę  :przytul:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Wszystko będzie dobrze Milenciu, dacie radę  :przytul:

Adusiu dziękuję ci  ślicznie. Czasami mam chwile zwątpienia, ale myślę, że razem przebrniemy przez to wszystko.



Offline Agassi77

  • Aga
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1801
  • Płeć: Kobieta
  • Jesteśmy jak 2 puzle,tylko 1 pasuje do drugiego
  • data ślubu: 11.08.2007
Milenka ja normalnie tesknie  :przytul:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Milenka ja normalnie tesknie  :przytul:

Agassi :przytul: :uscisk: :przytul: Ale mi się milusio zrobiło jak to przeczytałam. Ja też tęsknię :-[
Zaraz jedziemy na lotnisko i przez najbliższy czas na pewno nie zajrzę. a jutro przymiarka. Trzymajcie kciuki,m żeby bylo ok.



Offline Barbart
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1029
  • Płeć: Kobieta
Trzymamy kciuki... ale na pewno wszystko będzie :ok:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
Zaraz jedziemy na lotnisko i przez najbliższy czas na pewno nie zajrzę. a jutro przymiarka. Trzymajcie kciuki,m żeby bylo ok.
Ja już zaczynam trzymać :smile:
Dobrze, że udało się wam tak załatwić z tym mieszkaniem i nie musicie zmieniać planów
Do zobaczenia kochana :uscisk:

Offline milenaw
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3836
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08-09-2007
Trzymamy kciuki... ale na pewno wszystko będzie :ok:
Zaraz jedziemy na lotnisko i przez najbliższy czas na pewno nie zajrzę. a jutro przymiarka. Trzymajcie kciuki,m żeby bylo ok.
Ja już zaczynam trzymać :smile:
Dobrze, że udało się wam tak załatwić z tym mieszkaniem i nie musicie zmieniać planów
Do zobaczenia kochana :uscisk:

Dziękuję dziewczynki. Jak Wy trzymacie kciuki to będzie git ;) A na necik postaram się dostać jak najszybciej.
Pozdrawiam was serdecznie.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Milenko wspólczuje tych przygów z mieszkaniem  ::) ::) ::)
ciesze sie jednak  ;D ze wszytsko dobrze sie skonczyło i ułozyło!!
Ściskam i całuje  :-*

Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
Tylko prosze mi sie tu meldowac! ;D

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Milenko dobrze, że Wam się udało z tym mieszkaniem, choć łatwo nie było. Ale liczy się skutek, a jak coś większym wysiłkiem się zdobywa to i bardziej się docenia. Cieszę się, że macie mieszkanko. Wiesz, że Polak jak chce to potrafi.  ;) Ppowodzenia na przymiarce.  :przytul:

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Mielnko jeszcze czekam na pudeleczka ale dam ci znac jak dojda, po podobno maja byc na poczatku przyszlego tygodnia  :)

A co do Menchesteru to mysle ze sie wszystko ułozy, trza byc dobrej mysli co nie ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
kurcze,ale mieliscie młynek i zgryz,dobrze ze trafiła się super oferta,teraz moze być już tylko lepiej  :ok: :los:,ściskam mocno  :przytul: :przytul: :los:

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
halo :D  -a wy juz w Polsce ??? ::)  8)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
A tu nic ani widu ani slychu ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"