Ja na ślub dostałam od teściów komplet naczyń żeliwnych Stauba, nie idzie zliczyć co było. Na pewno naczynia żeliwne, na pewno patelnie, na pewno coś do duszenia i komplet naczyń, akcesoriów i pojemników ceramicznych. Wykosztowali się, ale czuję, że jeszcze z 15-20 lat mi to wszystko posłuży spokojnie