a ja mojemu (jeszcze

) narzeczonemu kupiłam na ostatnie urodziny... test osobowości. Nie wiem czy jest to coś, co każdemu się spodoba, ale mój luby jest mocno zainteresowany rozwojem osobistym i zawodowym, czasami napominał, że chciałby sobie coś takiego zrobić.
I po fakcie mogę powiedzieć, że to był świetny pomysł. Narzeczony zadowolony, nawet ośmielił się i podjął decyzję o zmianie zawodu. Co prawda to chyba nie jest najlepszy czas na takie "wybryki", ale trzymam kciuki, że wie co robi
