Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3515717 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4110 dnia: 28 Października 2008, 19:43 »
przecież się nie pali, nie.... ;) Z fotelikiem mam deal z naszą Asią, która mnie już wieloma rzeczami wspomogła. Asiu  :serce:
A z wózkiem sprawa wygląda tak, że muszę tylko stelaż zamówić a te są dostępne prawie że od ręki. Dziewczyny, żeby tylko takie problemy mieć.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4111 dnia: 28 Października 2008, 20:42 »
Wozeczek i tak odrazu sie nieprzydaje wiec spokojnie:)My kupilismy dopiero jak urodzilam:)Jedynie fotelik jest potrzebny do przewiezienia dzieciaczka:)dziewczyny kupcie sobie masc do brodawek  bo bola jak choinka po pierwszych karmieniach:)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4112 dnia: 28 Października 2008, 20:57 »
kuchasia juz mam zapisane, bo wczesniej wyczytalam u ciebie w wątku :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4113 dnia: 29 Października 2008, 09:50 »
zuza dzieieciaczki rodzą się różne, wczoraj moja kumpela urodziła 52 cm dziewczynkę więc 56 będzie za duże :) Ja skupilam sie na początek na 56 i 62. Ale np. spiworek czy kombnezon mam w 62 zeby starczyl na ciut dłużej ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4114 dnia: 29 Października 2008, 09:56 »
Mieszko ważył 4 kg ale miał tylko 52cm 8) ;D

Offline beyonce

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 960
  • Płeć: Kobieta
  • Tylko w twoich dłoniach jestem jak melodia...
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4115 dnia: 29 Października 2008, 09:59 »
Wiki ważyła 4560 i miała 58 cm,więc startowaliśmy od 62

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4116 dnia: 29 Października 2008, 10:00 »
no moj niby mial 55cm, a w 56 nie wchodzil na dl (źle zmierzyli chyba przez całe zamieszanie porodowe) i też startowalismy od 62 :D

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4117 dnia: 29 Października 2008, 10:04 »
hmm, kłopot z tymi ciuszkami ;)
zauważyłam, że te, które maja rozmiar 0-3 miesiące były najlepsze
na początku były ciut za duże - większe od 56
ale na dłużej starczyły
ANCYMONEK :)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4118 dnia: 29 Października 2008, 10:07 »
Dokładnie kamyczku, ja porównywałam sobie te ciuszki 56 i 0-3 i te drugie są ciut większe więc też mam ich troszkę ;D Szczególnie sukienki :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4119 dnia: 29 Października 2008, 10:29 »
Myślę, że rozmiar 3-6 na początek będzie za duży... ale z tego co wiem, jest jeszcze 0-3 i to jest równowartość właśnie 62.
Dużo mamusiek omija rozm 56... ale powiem Ci, ze jak spojrzałam na ubranka to jakoś te 62 wydawały mi się duuuuże ;)
Dlatego bez większego namysłu garderobę naszego malucha zaczynam od najmniejszej rozmiarówki (newborn, 0-0, 56) Bez szału jaj- nie jest tego zbyt wiele ( dokładnie: 3 body z kr. rękawkiem, 5 body z dł. ręk., 5 śpioszków, 5 pajacykow, 2 x spodenki, 2x bluza. 1x dresik plus 2 czapeczki). Reszta już będzie w większych rozmiarach. Do narodzin chcę skompletować ciuszki do rozm 62 właczenie, a resztę będę uzupełniać po pierwszych odwiedzinach gości, którzy często kupują ciuszki na zaś ;)

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4120 dnia: 29 Października 2008, 10:44 »
Mój Mały urodzil sie 58cm długi i tez startowalismy z 62. Ten rozm. 56 starczy na bardzo krótko albo wcale sie nie przyda :)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4121 dnia: 29 Października 2008, 10:48 »
Myślę, że dużo też zależy od firmy

Mam śpioszki i trzy bodziaki w rozmiarze 56 i są faktycznie małe, a ostatnio oglądaliśmy z mężem ciepłe pajace, przy okazjii zerknęłam na body i śpiszki i rozmiar 56 był ogromny, większy dużo od moich 56.

Zapytałam pani czy to nie jakaś pomyłka, a ona mi na to, że ta firma ma właśnie taką rozmiarówkę i jej syn 56 miał do 3 miesiąca, jak mi pokazała 62, to faktycznie wyglądało jak na półroczne dziecko


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4122 dnia: 29 Października 2008, 13:30 »
moja córcia  miala 57 cm i 3390 i poki co caly czas uzywam bodziakow 0-0 z Cheroke,najpierw mialam 4 szt na dlugi rekaw ale ostatnio dokupilam jeszcze 3 szt bo tak to ciagle bym musiala prac i mam jeszcze ok 8 szt romiar new born na krotki rekaw-je dostalam w prezencie jeszcze przed porodem i wszystkie te bodziaki sa jeszcze ciut duze dla niej a w rozmiarze 62 to  sie topi,co do spiochow to mam ok 5 szt chyba z rozm 56 i tez sa dla niej troche duzawe,mam natomiast 3 pary polspiochow w rozmiarze 56 z nieuciskowa guma i tych zamierzam sobie dokupic ze 2 szt bo sa dla mnie bardzo praktyczne...mam tez jeden pajacyk rozm 56 ale jeszcze nigdy go nie ubralam...Ja bym proponowala ograniczyc sie do minimum zakupow ubranek przed porodem wiem ze kusi ale wierzcie mi jak dzidzius sie urodzi,same zobaczycie w co lubicie go ubierac itd a wtedy zakupy sprawiaja rownie wielka radosc...

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4123 dnia: 29 Października 2008, 13:44 »
Dzieciaczki są na początku przykurczone przecież.

Nawet ja mam nie używać, to i tak wolę mieć trochę ciuszków na 56, zwłaszcza, że pojęcia nie mam jak duży się Szymon urodzi.
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4124 dnia: 29 Października 2008, 13:57 »
Ciuszki w rozmiarze 56 na moją Łucję były za małe, nawet bodziaki były za krótkie.....pampers i nie mogłam dopiąć nap....od razu ubierałam ją w 62 - te z kolei były ździebko za duże, ale po 2 tygodniach już było git, teraz ubieram ją w 68 i powolutku zaczyna wyrastać a ma ...61 cm....więc same widzicie jak jest z tymi rozmiarami.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4125 dnia: 29 Października 2008, 14:05 »
...Ja bym proponowala ograniczyc sie do minimum zakupow ubranek przed porodem wiem ze kusi ale wierzcie mi jak dzidzius sie urodzi,same zobaczycie w co lubicie go ubierac itd a wtedy zakupy sprawiaja rownie wielka radosc...

Kuchasiu masz rację... szczególnie w tym, że nowe ubranka baaaardzo kuszą!! Ja mam wrażenie, że wręcz krzyczą do mnie "weź mnie! weź mnie" ;)  :glupek: :bredzisz: hyhyhy powoli zabieram się juz za inną część wyprawki... kosmetyki, kocyki, ręczniczki, rożki itd... Jedna z babć już zakupiła małemu kocyki, na które czekam z niecierpliwością :jupi:

Mam tez pytanko do doświadczonych mamuś. Bardzo podoba mi się taki otulaczek, becik firmy Sterntaler  (zamiast rożka)






Myslicie, ze jest to funkcjonalne?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4126 dnia: 29 Października 2008, 14:15 »
myślę, że bardzie jak rożek....

tyle, że moja Ewa ani tego ni rożka by nie ścerpiała....nienawidziła mnieć skrępowanych raczek...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4127 dnia: 29 Października 2008, 14:24 »
no moje będzie musiało zdzierżyć coś na ten wzór :P Zimowe maluchy mają troszkę gorzej ;)

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4128 dnia: 29 Października 2008, 14:30 »
Witam wszystkie mamusie. mam takie pytanko, otóż od jakiegoś czasu, szczególie w nocy, jak śpię na boku i wiadomo,że jakoś się wtedy pierś uciska,  to leci mi coś z nich. wygląda jak woda, nie ma zapachu, ale trochę się klei. czy to możliwe,żeby już z piersi leciało. nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale pewnie wiecie o co chodzi. dzisiaj to normalnie jak spałam na jednym boku to leciało z jednej, jak na drugim to z drugiej i cała koszulka była rano w plamach. trwa to tak od tygodnia i nie codziennie. czy to się będzie nasilać, czy przejdzie? bo to nie fajne uczucie budzić w się w nocy i czuć mokro :-(



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4129 dnia: 29 Października 2008, 14:41 »
Tak, to możliwe że juz leci z cycuszków.

sloneczko tez tak miała  ;)

Mysle, ze nie ma się czym martwić, a na wizycie możesz sie upewnić u lekarza czy nie ma powodów do obaw.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Zabcia

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 227
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4130 dnia: 29 Października 2008, 15:00 »
Myslicie, ze jest to funkcjonalne?
Jak najbardziej jest to funkcjonalnce, jako rozek i oczywiscie jako okrycie do fotelika samochodowego. Sprawdzone :)


Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4131 dnia: 29 Października 2008, 15:10 »
Dziubasku, śliczne to co wkleiłaś!!
Co do rozmiarów, moja urodziła się 49cm i w 56 pływała:) ale bardzo szybko nadrobiła.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4132 dnia: 29 Października 2008, 15:20 »
mi tez sie ten niby-rozek podoba
mój sie ur 52cm i był cały taki przykurczony to 56 było na niego za długie
« Ostatnia zmiana: 29 Października 2008, 15:27 wysłana przez Anusia-szczecin »

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4133 dnia: 29 Października 2008, 15:35 »
Ja wiem Dziubasku czy przyda Ci się....ja swojego rożka nie uzyłam ani razu - ale Łucja urodziła się w upały okrutne i nawet jak ją karmiłam owiniętą w pieluszkę tylko to była mokra  i ja razem z nią...od potu oczywiście. Może do okrywania w czasie "transportu" malucha się przyda, może jako kocyk....z pewnością dzisiaj wiem, jak wiele rzeczy kupiłam niepotrzebnie albo to co kupiłam okazało się totalnym szajsem z nozyczkami do paznokci dla maluszkow z canpola na czele. Ale wszystko oddałam już siostrze ;D ;D ;D, może ona to wykorzysta z głową.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4134 dnia: 29 Października 2008, 16:01 »
Aniu myslę że się przyda, w zimę sie Malutki urodzi przeciez. Bardzo to fajne :)

Chlebosia to co leci to siara i moze tak leciec, nic złego się nie dzieje.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4135 dnia: 29 Października 2008, 16:37 »
Kaha moj dzidziuś będzie zimowy... więc na bank będzie trzeba go otulać czymś ponad to co będzie miał na sobie.
Dziewuszki, a czy wszystkim Wam urosły cycki?
Moje (.)(.) jakoś niespecjalnie przygotowują się do karmienia... urosły z pełnego B do małego C... ale to wszystko  ::)
Jakoś specjalnie mnie nie pobolewają... jak dla mnie w ich obrębie nie zaszły żadne zmiany. Trochę mnie to dziwi, bo
większość pisze o wielkich balonach i bolących, pulsujących piersiach a u mnie nie żadne te objawy nie mają miejsca ;)

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4136 dnia: 29 Października 2008, 16:45 »
poczekaj aż zaczniesz karmić,  będą na pewno wielkie i pulsujące! przynajmniej na początku ;)
ANCYMONEK :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4137 dnia: 29 Października 2008, 17:03 »
dziubasku w tej ciąży piersi mi w ogóle nie urosły, a raczej "sflaczały". Tylko sutki (tzn. ta brązowa otoczka) zrobiły mi się ciemniejsze i ogromne fuj. No i mimo, że do terminu  porodu zostało mi niewiele piersi są puste.



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4138 dnia: 29 Października 2008, 17:29 »
Ja przed porodem tez mialam piersi puste,nic nie lecialo a czy urosly to owszem zrobily sie takie pelniejsze ale nic a nic nie bolaly jedynie czasem swedzialy,natomiast teraz przy karmieniu urosly wiecej i do tego sa takie ociężale i dziwnie sie z tym czuje patrzac na siebie:)a raczej na swoj biust hehe ze on taki lekko wiszacy jest:)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #4139 dnia: 29 Października 2008, 17:31 »
Ha, mi na razie z kiepskiego B - wydojonego po pierwszej ciąży - podrosły do silnego B z lekką tendencja to

wystawania z miseczki ;D Niby fajnie, ale martwi mnie kwestia kupowania nowej bielizny tylko na jakiś czas, bo jak one

mają tak ciągle rosnąć ???


(...)leci mi coś z nich. wygląda jak woda, nie ma zapachu, ale trochę się klei. czy to możliwe,żeby już z piersi leciało (...)

Miałam to samo przy pierwszym dziecku, tak w połowie - moja gin mówiła, że to siara jest. I nie kazała sie tym niepokoić.

A to cudeńko, które wkleiła dziubasek, to tzw. uspokajacz - podobno dziecię się w tym czuje jak w łonie matki - podobno

ma w tym taka pozycje zbliżoną.

Jednym to pomaga się wyciszyć a inne wręcz denerwuje - te skrępowane ruchy 8) Ja nie traktowałabym tego jako czegoś

w rodzaju rożka, bo to jest cieniutkie i miękkie, raczej coś a'la szlafroczek np. po kąpieli ;) Takie moje zdanie - widziałam to

u szwagierki 8)