Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3516049 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2250 dnia: 28 Lipca 2008, 10:25 »
Super fotki!! Dziewczyny wyglądacie rewelacyjnie!!!!!!!!!
A może jeszcze kilka wrzucicie??
I poproszę przepis na banany z grilla :D Uwielbiam banany...w każdej postaci  :D

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2251 dnia: 28 Lipca 2008, 10:25 »
Sliczne fotki,widac ze super sie bawiliscie:) No i te Wasze brzusie takie zgrabniutkie sa po prostu miodzio:)

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2252 dnia: 28 Lipca 2008, 10:27 »
Widać,że spotkanko udane, ciężaróweczki kwitnące, mamusie uśmiechnięte a dzieciaczki przesłodkie :)
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2253 dnia: 28 Lipca 2008, 10:50 »
Hahahahahah no niestety OS mieliśmy całe chmary, ale jakoś sobie radziliśmy m.in. duszenie w kubeczkach ;) kilka się samo potopiło w piwie ;)

Co do bananów to nie wiem czy dobrze napiszę (jakby co to Marcia mnie poprawi), ale banana owija się folią, kładzie na grillu i jak juz jest miekkawy to otwiera sie folię (uwaga bo gorąca i osy lecą ;) ) i daje 3-4 kosteczki gorzkiej czekolady, zawijamy znowu w folie i odkładamy na bok coby czekoladka się rozpuściła a banan nieco ostudził, a potem to już tylko mlaskanie i ochy i achy :)

Dziękujemy za wszystkie komentarze :)
Marcia zaglądnie popołudniu, bo teraz spacerkuje się :)



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2254 dnia: 28 Lipca 2008, 10:51 »
:szczeka: :szczeka: ja chcę grilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  ;)

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2255 dnia: 28 Lipca 2008, 11:04 »
os nie żałuję bo to moja alergia więc bardzo im dobrze ale w piwie to jeszcze miały dodatkową radochę a to już skandal   ;D ;D ;D

Fajne spotkanko i fotki  a bananki  grilowe  muszę sobie zapodać  ;D ;) 


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2256 dnia: 28 Lipca 2008, 12:33 »
No dobra, nie wiem jak, ale to chyba moja inteligencja podzialala ;D udało mi się zgrać foty na kompa, a więc też co nieco wklejam  :D

Był grill, ale wcześniej dużo dymu  ;D ( Arek i Robert w akcji)




Wlazłam na takieeeee schody




żeby pokazać Wam nasze obozowisko z lotu ptaka ;D




i takie były widoczki wokoło







I zobaczcie czy Andzia nie jest śliczna z tym brzusiem




A tu nasi mali randkowicze Dariusia ( z Andzią) i Maksio ( z Marcią)





Maksio to taki wdzięczny obiekt do fotografowania, że szok, mówisz Masko będzie fotka i zaraz jak model usmiech nr 10 dostajesz :Fotograf:




Buzialki












"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline natusia999

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 392
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22-07-2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2257 dnia: 28 Lipca 2008, 12:34 »
Super, ze spotkanko sie udalo :):) dzieciaczki sa cudne - wsystkie po kolei ;) Tylko pozazdroscic tego spotkania - eeeekstra widoczki ;)



Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2258 dnia: 28 Lipca 2008, 12:42 »
Aaaaaaaaa Anusiaaa Ty Bystrzaku :)
No i nareszcie mój osobisty mąż i fotograf się załapał na fociaka :)

A tu macie dowód że Ania była na górze (schodzą już) :) Podziwiam ją bo ja już bym się tam nie wyskrobała ;)




Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2259 dnia: 28 Lipca 2008, 13:17 »
Dziewczyny...ależ Wam zazdroszczę  ::)

Marcia, Andzia, anusiaaa - super wyglądacie. Jakby co, to może ja się na przyszłoroczny wkręcę ;)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2260 dnia: 28 Lipca 2008, 13:29 »
Olusia w przyszłym roku możemy na czerwiec przełożyć e-piknik ;)  ;D



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2261 dnia: 28 Lipca 2008, 13:38 »
Ech Zuzia to sa wlasnie te uroki ciazy,sama przez to niedawno przechodzilam tyle ze ja wymiotowalam do tego ale daje Ci słowo ze to wcale nie polepsza samopoczucia,przynajmniej u mnie tak bylo....
Ja probowalam tych  sposobow domowych typu zjedzienie chocby sucharka w lozku i powolne wstawanie,kupilam tez herbatke imbirowa,ale to  nic nie pomagalalo,znam wiele osob ktorym pomogly chipsy solone albo paluszki albo ozeszki slone ale na mnie to tez nie podzialalo,po prostu sie meczylam,z racji tej ze duzo wymiotowalam to mialam przepisane czopki przez gina bylo o tyle lepiej ze nie latalam do kibelka non stop ale mdlosci byly i ustaly praktycznie jakos kolo 4-5 miesiac...Jak dla mnie nie bylo na to sposobu musialam po prostu przez to przejsc....

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2262 dnia: 28 Lipca 2008, 13:39 »
CUdniasty miałyście piknik, zazdraszaczam :D
A ja dziś byłam na wyczekiwanym pierwszym USG, oto nasze Słoneczko
 
Dzidziuś jest nieco młodszy niż myśleliśmy na początku i termin porodu mam na 17.02.2009.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo z malutkim wszystko jest ok :D
« Ostatnia zmiana: 28 Lipca 2008, 13:41 wysłana przez anelle82 »


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2263 dnia: 28 Lipca 2008, 13:44 »
Zu... kup koniecznie sucharki i je wcinaj, podgryzaj... koniecznie przed wstaniem rano i w ciągu dnia, aby nie dopuścić do głodu bo wtedy jest jeszcze gorzej... Mi osobiście wymioty pomogły... kilka razy leciałam w objęcia klozetu bez własnej woli, ale zdarzyłło mi się zmusić do oddania zawartości żołądka... a jak? dwa palce na język i idzie... mi od razu się lepiej robiło.
Aaaa i nie jedz ciężkich potraw. Mnie one strasznie muliły... i nauczyłam się jeść pół porcji na raz. Zbyt duży posiłek, nawet lekki też powodował u mnie mdłości... Pocieszę Cię- mi dość szybko minęły. Zaczęły się ok 6-7tc, a skończyły 10-11. Dało się przeżyć :D

Anelle śliczna dzidzia :)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2264 dnia: 28 Lipca 2008, 13:58 »
Mnie najpierw mdliło, później wymiotowałam, po kilka razy dziennie...
Nie pomagało zjedzenie czegoś przed wstaniem, herbatki imbirowe i inne polecane sposoby. Indywidualna sprawa.
Teraz - nie zapeszając, powoli przechodzi...ale chyba witamy zgagę, bo mnie zaczyna piec w gardle.

Anelle82, ja po piątkowym USG mam termin na 11.02  ;)

There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2265 dnia: 28 Lipca 2008, 14:10 »
mi na mdłości kompletnie nic nie pomagało. ale całe szczęście że nie wymiotowałam wogóle. ja przechodze straszne stresy ja mam zwymiotować  ;D
zuza142000 a w zwolnieniu nie widze nic złego. po co się męczyć

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2266 dnia: 28 Lipca 2008, 14:16 »
zuza ja nie doradza w sprawie nudnosci bo mnie omineły :D

Ola zapraszamy na kolejny e-piknik - będzie dużooooo dzieciów ;D ;D ;D

Anelle śliczna dzidzia :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2267 dnia: 28 Lipca 2008, 14:23 »
ja też bardzo chętnie wprosze się w przyszłym roku na takie pod krakowskie spotkanko :)
teraz jak mam juz swoje prawko to mi znacznie łatwiej będzie dojechac :)

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2268 dnia: 28 Lipca 2008, 14:30 »
dziewczyny - no super spotkanko, tylko pozazdrościć

anelle82 ogromne gratki  :skacza:

co do mdłości - u mnie też nic nie pomagało, żadne cuda, herbatki, sucharki. Mdliło mnie od samego rana do nocy, kilka razy dziennie lądowałam w wc, ale wymioty przynosiły ulgę tylko na chwilę - potem znów powracały mdłości. Na szczęście jakoś w 4 miesiącu się skończyły

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2269 dnia: 28 Lipca 2008, 15:13 »
Ale fajowe foty :)

Andzia - wywaliło Ci pępucha? :)

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2270 dnia: 28 Lipca 2008, 15:32 »
Beth - fajowe to cos z napisem SYN w podpisie :)
Anelle - piekny robaczek :)

Beth - Andzik chyba pepek wywaliło :D

Olcia, Aga, zuza..i wszytskie konietki next year ZAPRASZAMy!

 Dziubasku - przepis na banany- jak Andzia napisala... zaiwjamy w "złotko", smazymy/wędzimy na grill (banany robia sie czarne  - skóra), otwieramy folie, nacianmy z jendej strony banana, wkaldymy kilka plasterków czekoaldy gorzkiej ( z inną jest za słoedkie, ale jak ktoś woli), zawijamy..wsio sie topi - i robi sie mniamnius grillowy deser :D

ja fot mam nie wiele...karta pamięci zostala w domu,a  te co sa... to jak przez mgle - Maksio upaprał obiektyw  ;)

Offline Olaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2271 dnia: 28 Lipca 2008, 15:51 »
Jak zeskanuję, to Wam pokażę mojego żółwika :D

Co do e-pikniku, jeśli uda się zorganizować w czerwcu, tak w pierwszej połowie. To my bardzo chętnie :)
13.06 zostaliśmy zaproszeni na wesele do Krakowa i...nie spotkanie się z Wami w ogóle nie wchodzi w grę :)


Wiecie co było najcudowniejszego w ostatnim Usg? Widzieć tego małego człowieczka, który radośnie fikał w brzuchu, machał łapkami i nóżkami...nawet dupcią kręcił... Rozczulił mnie widok macipeńkiej piąstki (dojrzałam 4 kosteczki paluszków)... maleńkich stópek...

Pięknie pulsujące serducho i zapewnienie gina, że dzidzia ma wszelkie parametry prawidłowe  :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2272 dnia: 28 Lipca 2008, 16:01 »
Olus teraz juz będzie tylko coraz pięknie :) a e - piknik dogramy :) jest nas wiecej z tych okolic - zrobimy hiper e-grilla :D

a ja mam jedno foto...co prawda od Andzi... ale ...

zatytułowalam :

Baby-gaduły ja tu jestem... prosze na mnie zwrócic uwagę  ;)


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2273 dnia: 28 Lipca 2008, 16:05 »
:Wzruszony: oj taaaa piękny widok. Moje ostatnie usg, z 13tc mam na dvd... zgadnijcie ile razy je oglądałam?? :P
I za każdym razem mnie rozczula to jeszcze bardziej... choć mój dzidziuś w przeciągu tego tygodnia pewnie urósł i się trochę pozmieniał :)
hihi co za ciotki-klotki i mama-klotka :P Maksio musiał zaprotestować!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2274 dnia: 28 Lipca 2008, 18:24 »
Vall - miało być synek, ale się nie mieści ;D

A ja Wam powiem, że tylko raz widziałam filmik z połówkowego i raczej więcej go już nie będę oglądać. Poczekam aż mały wyjdzie :) Jakoś mnie te usg za bardzo nie podniecają - wzruszyłam się na drugim, kiedy zobaczyłam serce i takiego małego 1,5cm "ufoka". Teraz niech sobie przybiera na wadze i rośnie :)

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2275 dnia: 28 Lipca 2008, 20:40 »
Lady _Yes, to będziemy rodzić razem :D A może nawet urodzimy Walentynkowe Bobaski :)


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2276 dnia: 29 Lipca 2008, 07:59 »
Beth tak pępek mi wywaliło choć czasami jeszcze próbuje się schować :) No i mamy już lekką linię negra czy jak to tam się zwie ;) Jak pytam R czy ją widzi to oczywiście nie no ale to FACET !!!! :)

Anelle super uczucie co?  ;D

Dokładnie tak jak pisze Vall za rok możemy zrobić mego e-piknik, bo miejsca w "naszej" dolince mnóstwo :D

Ja dzis ledwo chodzę, kuleje na prawa nogę, chyba źle spałam......  :-\ :-\ :-\





Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2277 dnia: 29 Lipca 2008, 08:02 »
Andzik a kiedy zamówicie tą poduche C ?? Moze pomoze i nie będzie po nocy takich atrakcji?

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2278 dnia: 29 Lipca 2008, 08:27 »
z tym spaniem to naprawde ciężko, jeszcze jak w domu sauna. do mnie wrócił w dodoatku I trymestr, czyli wc 3-4 razy w nocy :(

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #2279 dnia: 29 Lipca 2008, 09:19 »
Ja mam tez nocki przerąbane...gorąco jak w piekle to raz, okna nie otwieram bo komary mnie zjedzą więc włanczamy wentylator, ale przez ten odgłos jaki wydaje to mi głowa pęka juz jak wstaje ::) o sikani nie wspominając, w tej nocy 4 razy :mdleje:

Aaaa i mam pytanie, mój brzuchol nie jest jakis potęzny jeszcze ale jak położę się na boku (zazwyczaj prawym) to mnie coś ciągnie tak po lewej stronie, jakby się wszystkie ściegna rwały....boli jak diabli...ma ktoras z was cosik takiego ???
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"