[Mysikróliczek]

mgiełka, gratulacje! 

[malinowa__mamba]

Mi w szpitalu kazali pod prysznicem rozmasowac piersi lejac cieply strumien i upuscic troche tego mleka, bo takie mi sie kamienie zrobily, ze Mlody nie byl w stanie nic pociagnac...po tym prysznicu jeszcze odciagalalam i dopiero przystawialam...babeczka od laktacji kazala mi 2-3 dziennie sciagac w takim wypadku...schematem 5min-3min-2min na zmiane kazda piers...do uczucia ulgi nie do pustych piersi...no i oczywiscie ciagle przystawiac...od jakis 5dni dopiero nie odciagam...laktator to moj najlepszy wyprawkowy zakup

Mgielka gratulacje!


My dzisiaj u lekarza bylismy...robimy mase 3145g...rosnie mi Mlody jak na drozdzach Ogolnie wszystko gra , korzystamy z pogody i nie nosimy czapy 

[masumi85]

mgiełka gratuluje

[lusi251]

no wlasnie, jak sie nie chce rozkrecic laktacji to sie nie sciaga calego mleka a tylko troszke.. ja chyba za pierwszym razem sobie sama problemow narobilam bo co godz mialam pelno mleka i poczatek to byl koszmar zeby sie tego pozbyc za to zapasow narobilam ze ho ho
teraz tylko dwa razy uzylam laktatora i sciagalam tylko odrobinke do uczucia ulgi

nie znalam systemu 5-3-2min ..ale od razu widac ze jest na zmniejszenie produkcji bo na rozkrecenie sie poleca 3-5-7min

[anulla_p]

Hanie to fajne dziewczyny

[malgosiask]

bo na rozkrecenie sie poleca 3-5-7min

Nie nie, 7-5-3
http://www.rodzice.pl/niemowle/karmienie-piersia/gdy-mleka-brakuje.html

[lusi251]

o, a bylam pewna ze 3-5-7 .. no to namieszalam

[elemelka]

Dziewczyny a po czym poznajecie, że trzeba dokarmić butelką? Bo zawsze mnie to zastanawia i nie pisze tego złośliwe, żeby nie było
KP niby takie naturalne ale wbrew pozorom początki są bardzo trudne.Jeśli jesteście zdeterminowane to polecam stronę hafija.pl to nr 1 jeśli chodzi o laktacje
W kulinariach chyba jest vfajny watek o karmieniu piersią, szkoda że umarł bo wsparcie psychiczne w KP to połowa sukcesu

[Ani@]

Tez polecam blog hafiji Zgadzam sie, ze karmienie piersia pomimo ze naturalne jest trudne i czasem dosc bolesne
I jedne kobiety potrzebuja wiecej czasu inne mniej zeby zalapac o co w tym chodzi, a jeszcze inne tego nie czuja i rezygnuja z karmienia. Mi nauczenie sie karmienia I pozbycia sie poranionych brodawek zajelo 2 miesiace ale bylo war to

[anusiaaa]

A mnie irytuje ten blog......takie ciśnienie na KP że szok....

To ja tam lepiej nie wchodze

[kurczaczek83]

Mgiełka wielkie gratulacje

Co do karmienia ja karmie dalej ale w nocy a @ brak mimo że biorę tabsy to może się normalnie pojawić @ i juz miałam kilka razy ze bolał mnie brzuch jak na @ ale nie zdecydowała się przyjść.

Najlepszym laktatorem jest jakby nie patrzeć dziecko. No ale każdy radzi sobie jak może, ja laktatora użyłam parę razy jak miałam zastój kiedy Igor miał prawie 6 miesięcy ale on tez ładnie wyjadal

[elemelka]

A mnie irytuje ten blog......takie ciśnienie na KP że szok....

To ja tam lepiej nie wchodze

A ja się trochę dziwię, Waszemu podejściu mając na uwadze to jak zdrowo odżywiacie siebie wydawałoby się, że będziecie pierwsze do KP skoro mm to sama chemia 

[lolalola]

Ja zaczęłam ściąganie w 2 dobie z zapaleniem od 15 ml i każdego dnia sukcesywnie zmniejszalam czas ściągania. Zaczęłam od 100ml  a po miesiącu było kolo 20ml. Także czas skrócony działa na zmniejszanie il mleka.

[selena]

Elemelka, uprzedziłaś mnie, to samo miałam napisać  

A czy napisalysmy, ze nie mamy zamiaru KP
Mozna to robic wiedzac o plusach, ale nie trzeba zaraz zwariowac na tym pkt

ale nie trzeba zaraz zwariowac na tym pkt

Ja nie czytałam zadnych blogów o karmieniu piersią itp.,  ale wpienia mnie ta nagonka na kp bo mam wrazenie, ze traktuje się tam matki karmiące dziecko mm jak wyrodne ... Jestem matką, która nie rodziła sn i prawie nie karmiła piersią i nie czuję aby moje dziecko było przez to w jakis sposób pokrzywdzone  kocham córkę najmocniej jak umiem i nic tego nie zmieni a w/w wybory były świadomymi i nie czuje się przez to gorsza. Każdy robi jak uważa.

[malinowa__mamba]

Znowu temat bumerang jeszcze tylko dwa slowa o szczepieniach i cos o rybach z lidla...

Ponad normę szczepimy tylko na pneumokoki, a ryb nie jadam 

Loona zgadzam się z każdym słowem które napisałaś.  Mam dokładnie takie samo zdanie..

[elemelka]

Ja nie czytałam zadnych blogów o karmieniu piersią itp.,  ale wpienia mnie ta nagonka na kp bo mam wrazenie, ze traktuje się tam matki karmiące dziecko mm jak wyrodne ...

To jak nie czytałaś to skąd możesz wiedzieć o czym piszą a.wrażenia często bywają mylne
 Tu nie chodzi o to czy ktoś jest lepszą czy gorszą mamą bo karmi KP albo mm.Chodzi o świadomość że KP jest zdrowsze i bardziej odpowiednie dla dziecka niż mm, które nigdy nie będzie zawierało tyle dobroczynnych składników co mleko mamy. I o wsparcie dla tych kobiet, które chcą karmić ale napotykają przeszkody w postaci komentarzy teściowej, życzliwych przyjaciółek i lekarzy i położnych których wiedzą  na ten temat utknęła w 20 wieku . I tyle. Nie doszukujcie Cię drugiego dna

Elemelka to ja właśnie miałam odwrotna sytuacje...teściowa i życzliwe koleżanki uświadamialy mnie o tym jak bardzo jestem wygodna karmiac mm. Nikomu nie tłumaczyłam i nie zamierzałam tłumaczyć powodów dla których dziecko jest karmione mm. Ale sama na sobie doświadczyłam nagonki za to ze nie karmie piersią.

[kurczaczek83]

Ja jestem na jednym z forum kp na fb i powiem Wam ze owszem dostaje się wsparcie ale też po tyłku. Miałam kryzys laktacujny i głośno zapytałam czy nie przejść na mm to od razu oburzone bo jak chce karmić to mam przestawiać bo inaczej zaniknie (wiadomo tylko jie zawsze człowiek ma siłę i ochotę)  i któraś zapytała kiedy wprowadzilam jedzenie stałe jak napisałam ze w 4 miesiącu to już była diagnoza ze to przez to.
Fakt kp nas uratowało przy adenowirusie ale też dlatego ze ja go miałam i od razu przeciwciała były a tak związku nie widzę bo dzieci na mm czasami nie chorują a na kp chorują. Nie powiem kp było dla mnie wygoda. Ale szczerze juz gdyby Igor nie wolał w nocy przez sen to z chęcią bym skończyła. Przecież to duży chłop juz jest a za cycami się ogląda.

[selena]

Kurczaczku, teraz już budzi się z przyzwyczajenia, nie z głodu 

[kurczaczek83]

Selena może i tak ale on jeszcze je cycusia i słychać a jak chce mu się pić to woła wodę i nie chce cycusia.

[anusiaaa]

A czy napisalysmy, ze nie mamy zamiaru KP
Mozna to robic wiedzac o plusach, ale nie trzeba zaraz zwariowac na tym pkt

Dokładnie jak pisze Edzia.
Ją chce karmić piersią, ale nie znaczy to że potepiam matki karmiące mm i wkurzaja mnie akcje typu "cyce na ulice".
Nie chce być swirem cycowym bo już raz spędziło mnie to do depresji. Tym razem podziekuje.

[Vivka]

Dziewczyny karmiące piersią- fajnie, że to robicie ale zastanówcie się dwa razy zanim z pogardą spojrzycie na mamy karmiące mm Bo mnie nie raz i nie dwa takie spojrzenia spotkały.

Wsparcie w KP jest ważne, ale WSPARCIE! a nie PRESJA!

MM to nie jest sama chemia w złym tego słowa znaczeniu. W mm nie ma substancji szkodliwych, są same dobre. Niestety nie tak dobre jak mleko matki - to jest oczywiste.
Mleko modyfikowane sprzed 30 lat to nie jest to samo mleko które produkuje się teraz.
A moja mama karmiła mnie mm sprzed 30 lat i nie kocham jej mniej niż by karmiła mnie piersią. Jestem zdrowa i nigdy nie byłam specjalnie chorowitym dzieckiem

[mon_ka98]

Nie chce być swirem cycowym bo już raz spędziło mnie to do depresji. Tym razem podziekuje.

myślałam że tylko ja tak miałam  z perspektywy czasu stwierdzam że macierzyństwo byłoby znacznie fajniejsze gdyby nie presja na karmienie piersią...

[Ani@]

Z karmienia dzieci zrobila się obecnie istna szopka, przepychanki między matkami które karmią piersią a mm bez sensu. Nidgy nie spojrzałam krzywo na kobietę która karmi mm, ale na forum już nawet nie można powiedzieć, że karmi się piersią i że kogos to cieszy bo zaraz jest odzew, że matki karmiące mm są szykanowane. Właściwie to karmisz piersią to siedź w domu, a już o zgrozo karmisz i idziesz z dzieckiem do kawiarni, restauracji i chcesz nakarmić nie mówię, że na widoku i tak bezczelnie, ale można to zrobić dyskretnie to źle ludzie patrzą krzywo, wychodzisz gdzieś z dzieckiem przygotowujesz butelkę czy to z własnego ściągniętego mleka żeby już nie wyciągać piersi albo szykujesz mm to też krzywe spojrzenia bo butelka. Niech każda robi tak jak jest najlepiej dla jej dziecka, dziecko ma być kochane i szczęśliwe i chyba to jest najważniejsze, a mm to przecież nie trucizna

[kurczaczek83]

Ania i najedzone bo to chyba najważniejsze.