Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3577244 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32340 dnia: 11 Lutego 2013, 18:17 »
AnioOlek najważniejsze ze juz razem w domku jesteście
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32341 dnia: 12 Lutego 2013, 10:41 »
Dziewczyny, do kiedy brać kwas foliowy? Za niedługo kończy mi się opakowanie i nie wiem, czy kupować? W sumie za tydzień mam wizytę u ginki to chyba się dowiem ;)

A jeszcze coś. Wczoraj usłyszałam, że jak dużo się sika to trzeba dużo pić, bo może zabraknąć wód płodowych. Prawda to  ???

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32342 dnia: 12 Lutego 2013, 10:45 »
monka Tobie też gratuluję :D pokaż Nam swoją pociechę ;)

najważniejsze, że w domu, mały jest grzeczny, nawet daję mamie i tacie pospać i odpocząć :)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32343 dnia: 12 Lutego 2013, 10:46 »
Dziewczyny, do kiedy brać kwas foliowy? Za niedługo kończy mi się opakowanie i nie wiem, czy kupować? W sumie za tydzień mam wizytę u ginki to chyba się dowiem ;)

A jeszcze coś. Wczoraj usłyszałam, że jak dużo się sika to trzeba dużo pić, bo może zabraknąć wód płodowych. Prawda to  ???

Pic to zawsze trzeba duzo, ale watpie zeby mialo zabraknac wod, organizm matki zawsze dziecko ochroni....

Co do kwasu to wlasciwie najwazniejsze jest te pierwsze kilka tygodni, ale nie zaszkodzi brac ciagle, pewnie bedziesz chciala zaczacbrac jakis suplement, tam zawsze, do konca ciazy jest kwas.


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32344 dnia: 12 Lutego 2013, 10:49 »
No właśnie moja lekarka uważa, że póki wyniki mam dobre, nie muszę brać suplementu. Z wyjątkiem żelaza.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32345 dnia: 12 Lutego 2013, 10:59 »
Ja tam biore, nie szkodzi mi  ;)


Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32346 dnia: 12 Lutego 2013, 11:02 »
No właśnie moja lekarka uważa, że póki wyniki mam dobre, nie muszę brać suplementu. Z wyjątkiem żelaza.
kwas foliowy ciężko uzupełnić dietą więc dlatego są suplementy, a rutynowe badania w ciąży nie pokażą czy jego ilość jest prawidłowa czy nie...



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32347 dnia: 12 Lutego 2013, 11:04 »
Rutynowe wyniki krwi pokaza nadmiar ;D wtedy cos tam sie dzieje z krwinkami, moja byla szefowa lekarka od razu po spojrzeniu na moje wyniki krwi wiedziala, ze sie staram ;D


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32348 dnia: 12 Lutego 2013, 11:04 »
Nie myślałam o kwasie, tylko i innych składnikach mineralnych, witaminach i takich tam. Kwas raczej dalej będę łykać.

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32349 dnia: 12 Lutego 2013, 11:05 »
Ja brałam suplementy które zawierały Kwas foliowy do samego końca ciąży :)


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32350 dnia: 12 Lutego 2013, 11:11 »
A ja nie, bo lekarz uważał, że skoro wyniki są ok, to nie ma potrzeby się faszerować :P Brałam femibion natal 1 tylko przez 1szy trymestr i koniec. Potem, jak coś się działo to żelazo i magnez, ale też niedługo. Tak samo uważała babka gin badająca mnie na patologii już pod koniec, jak pytała czy coś łykam/łykałam.
Japcio, z tymi wodami powiem tak: moja przyjaciółka piła baaardzo dużo wody i lekarz powiedział jej że ma trochę ograniczyć, bo ma ZA DUŻO wód, więc może jest coś w tym, co usłyszałaś ;)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32351 dnia: 12 Lutego 2013, 11:45 »
Brałam suplement dla kobiet w ciąży i karmiących piersią.
Wyniki miałam ok ale non stop wymiotowałam więc lepiej było się wspomagać  ;D


Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32352 dnia: 12 Lutego 2013, 11:50 »
Mój gin też twierdzi, że nie ma sensu się faszerować skoro wyniki są dobre...ale jednak zalecił zażywać jakieś witaminy co 2-3 dzień, niekoniecznie codziennie. W pierwszym  trymestrze też brałam femibion 1.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32353 dnia: 12 Lutego 2013, 12:05 »
No własnie, ja w sumie tak jak Maja, wymiotowałam sporo, teraz tez się zdazy od czasu do czasu.


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32354 dnia: 12 Lutego 2013, 12:21 »
mi dr kazal brac folik i pregna 250dha :)
no i luteina do 12tc....

ogolnie od kilku dni mam jakies dziwne "fazy"... strasznie sie bije ze cos nie tak...
jestem pi jednej stracie... i boje sie bardzo drugiej buuuu... serduszko nam zabilo jak bylismy w 7tci 3 dnuu. wtedy przez ok 2 tyg meeeega wymiotowalam itp. a teraz 8tc i 3dni i od kilku bie wymiotuje i sie az za dobrze czuje... wymyslam bardzo dziewczyny????


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32355 dnia: 12 Lutego 2013, 12:45 »
Po pierwsze sylwia, gratuluje, nie wiem czy przegapilam, czy sie nie chwalilas? Pamietam ze ja mialam takie same fazy i dziewczyny mi pisaly abym cieszyla sie kazdym dniem dobrego samopoczucia :D mialy racje, bo dlugo sie meczylam ze zlym ;) na pewno wszystko dobrze, poki nie krwawisz i nie masz boli. Jak sie stresujesz idz na wizyte albo na bete


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32356 dnia: 12 Lutego 2013, 12:55 »
dziekuje Marta ;) ja tu w tym watku narazie tak niesmialo bo wy stara gwardia hihi ;)

zastanawialam sie nad usg u innego lekarza zeby byc pewna ze jest oki ale maz sie zlosci... ze dopiero zabilo nasze serduszko a ja juz wymyslam.

ostatnio mam wrazenie ze piersi mi juz nie puchna tak jak na poczatku. isie zastanawiam czy to dlatego ze moj biust jest olbrzymi i wcale nie musi rosnac takjak u innych??? (mam75 J)
na szczescie nie krwawie i to mnie trzyma przy nadziei


Offline joannaM
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2967
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32357 dnia: 12 Lutego 2013, 13:02 »
zastanawialam sie nad usg u innego lekarza zeby byc pewna ze jest oki ale maz sie zlosci... ze dopiero zabilo nasze serduszko a ja juz wymyslam.

Ja robiłam usg u innego lekarza, ale w 20 tygodniu (usg połówkowe), też żeby upewnić się że jest ok, trochę sprawdzić gina nr. 1  ;D
On 2011
Ona 2013

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32358 dnia: 12 Lutego 2013, 13:07 »
Syllwia- nie wiem jakie podejście ma Twój gin, ale ja na Twoim miejscu , dla wlasnego spokoju poszlabym sprawdzić czy wszystko jest ok. Skoro coś Cię niepokoi, to lepiej przekonać sie, że niepotrzebnie.


Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32359 dnia: 12 Lutego 2013, 13:20 »
Sylwia piersi nie muszą puchnąć nawet jak są malutkie, tak jak u mnie.
Ja miałam mdłości od 6 do 9 tygodnia, później wszystko przeszło. A ciąża rozwija się prawidłowo.
Nie szukaj tylko ciesz się  :D
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32360 dnia: 12 Lutego 2013, 13:23 »
Co do piersi to mi zaczęły rosnąc około 5 tygodnia, a przestały gdzies około 8, teraz mi sie tylko obwód żeber powiększa, a staników wcale nie zmieniałam. Więc tym się nie stresuj moim zdaniem.


Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32361 dnia: 12 Lutego 2013, 13:25 »
Co do kwasu foliowego,to ja brałam FOLIK w 1wszym trymestrze.
Później miałam zaopatrzyć się w FEMIBION classic,no i tak zostało do tej pory.
Przez ostatni miesiąc brałam dodatkowo folik,żeby żelazo lepiej się wchłaniało...

Sylwia jak się stresujesz to idź do innego lekarza,ale taki strach nie zniknie...musisz myśleć pozytywnie i korzystać z dobrego samopoczucia  ;)
Ja miałam tak jak Ty-wszystko było ok.tak do 2 dni po wizycie.Później miałam faze,że coś jest nei tak(a bo to trochę lepiej się poczułam,a bo to mnie mąż zdenerwował...)Chyba każda kobieta tak ma,a już na pewno po stracie...  :-[ ale w końcu będziesz musiała uwierzyć,że wszystko będzie dobrze  :)


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32362 dnia: 12 Lutego 2013, 13:31 »
O tak, stres miałam cały czas do momentu aż nie poczułam regularnych ruchów, teraz wiem na pewno, że siedzi tam to moje małe :)


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32363 dnia: 12 Lutego 2013, 14:19 »
Sylwia na pewno wszystko jest dobrze, stresujesz sie i to zrozumiałe. Ale jak masz sie zamartwiac to zawsze lepiej wybrac sie do innego gina na kontrolę.

I mam małą prośbę - czytaj swoje posty przed wysłaniem, bo baaaaaardzo dużo literówek robisz :) :)

Offline neta88sc

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1785
  • Płeć: Kobieta
  • "najważniesze jest niewidoczne dla oczu"
  • data ślubu: :serce::serce:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32364 dnia: 12 Lutego 2013, 14:30 »
Jeśli czujesz niepokój - idź do lekarza.  :) Na pewno wszystko jest w porządku.
Ja wymiotowałam prawie do 20 tygodnia i schudłam wtedy 7 kg... a piersi na początku mnie tylko bolały a tak koło 17 tygodnia zaczęły rosnąć ( tak mi sie wydawało) potem poleciała siara i robiły się coraz wieksze. No i klatka piersiowa również :D


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32365 dnia: 12 Lutego 2013, 15:52 »
Ogolnie lekarzowi bardzo ufam. ma pozytywne opinie na szczecinskim rynku ginow ;) problem siedzi we mnie ... no ale chyba tak miala wiekszosc i czas wyluzowac. ja zawsze myslalam ze mdlosci to dopiero w 10 tc gdzies sie zaczynaja :)) a u mnie sie skonczyly wychodzi na to szybciej.

sprobuje wyluzowac w takim razie.

ahaa moze to glupie pytanie no ale to moja pierwsza ciaza taka na prawde... czy mialyscie tak ze jak tylko bylyscie glodne to te mdlosci dokuczaly? bo ja to mam czasem wrazenie ze mi niedobrze z glodu...  no ale jak juz mi tak ciezko to nie chce mi sie jesc... ale od kilku dni jem dosc regularnie o wiele mniej ale czesciej  i tak jak by dlatego ustaly... to mozliiwe?


Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32366 dnia: 12 Lutego 2013, 16:00 »
Ja tak mam do tej pory, jezeli tylko zglodnieje od razu mi niedobrze, jem teraz ze dwadziescia razy dziennie, wlasciwie nie jem normalnych pelnych posilkow,tylko dziubie caly dzien


Offline patrycja_4r

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5513
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 04.06.2011r  :i_love_you:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32367 dnia: 12 Lutego 2013, 16:33 »
Sylwia to jest normalne-ja tak mam do tej pory  ;) Dlatego zawsze miej coś pod ręką i zanim wstaniesz z łóżka też coś przegryź  ;)


Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32368 dnia: 12 Lutego 2013, 16:51 »
Sylwusia085 tak jak dziewczyny piszą nic cie w tej chwili nie uspokoi, a jeśli to góra na dwa dni, byle przeżyć pierwsze 3 m-ce później będzie lepiej ;)
A jeszcze coś. Wczoraj usłyszałam, że jak dużo się sika to trzeba dużo pić, bo może zabraknąć wód płodowych. Prawda to  ???

Pic to zawsze trzeba duzo, ale watpie zeby mialo zabraknac wod, organizm matki zawsze dziecko ochroni....
Czasem niestety chce je zniszczyć (konflikt) ale nie o tym tu.
W pierwszej ciąży pod koniec nie rozstawałam się z butelka wody, pod koniec miałam tyle wody w organizmie ze spuchłam i przy każdym dotknięciu skóry zostawały mi białe plamy.
Wód płodowych miałam morze  ;D Ciekawa jestem czy to prawda ;)

Wczoraj zaliczyłam kontrole wsio ok tylko ta ch....na infekcja dróg moczowych cały czas się mnie trzyma, już po prostu mam dosyć.
Jeden miesiąc leczymy, drugi nic nie robimy, bo bakterii nie ma aż tyle, na kolejnej wizycie jednak trzeba leczyć, idzie ześwirować.
Czy to da się wyleczyć tak żeby w końcu mieć spokój? Nie wiem czy to mój lekarz jest taka ci....a czy w ciąży tak po po prostu jest cały czas.



Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #32369 dnia: 12 Lutego 2013, 16:54 »
Moja koleżanka z pracy też w ciąży miała wiecznie zapalenie dróg moczowych - może tak czasem bywa po prostu...
Ja w pierwszej ciąży też byłam strasznie napuchnięta... mam nadzieję, że teraz nie będzie takiej tragedii... No i teraz jakoś mnie odrzuca od wody. Zwykle wypijałam ok 3-4l dziennie, a teraz jak 2 wypiję to już sukces