[liliann]

Jakby nie patrzył zasada jest jedna czy to ciąża czy karmienie....
jak podaż jest większa jak popyt to się tyje...
jak mniejsza to się chudnie...
jak zrównoważona to się stoi w miejscu...

Z powietrza jeszcze nikt nie przytył...aczkolwiek my się czasem śmiejemy w pracy, że ilość deklarowanego jedzenia jest zawsze odwrotnie proporcjonalna do wagi. Największe grubasy NIC nie jedzą.

[madzia_n]

powietrze jest tuczące
znam osobiście osobę która karmiąc piersią tak schudła, że w życiu nie wyglądała lepiej. Ale ze mną raczej tak nie będzie

Wczoraj byłam na KTG, piszą mi się już całkiem niczego sobie skurcze

Znów dostałam polecenie zwiększenie dawki Fenoterolu i jeśli brzuch nie przestanie się napinac mam się zgłosic na oddział. Generalnie plan jest taki, ze ze 2 tygodnie powinnam jeszcze młodego w brzuchu zatrzymac, więc leżę w domu i łykam tabletki i staram się nic nie robic

[madzia_n]

Jak byłam w szpitalu to leżała ze mną dziewczyna, która od 6 miesiąca miała taki napinający się i twardniejący brzuch. Przykaz - leżenie praktycznie do końca ciąży. Ja bym chyba zakwitła, no ale jak trzeba to trzeba

[Zoya]

Gemini to widze, ze przechodzisz identycznie to co ja...
Ja od poczatku maja musialam lezec i ciagle mi zwiększano dawki. Jak sie nie posluchalam i zaczelam chodzic to wylądowalam na kroplowce z fenoterolu, wiec lepiej grzecznie lezec Wypisano mnie dopiero jak zwiekszyli mi dawki do maksimum - bylam przerazona iloscią tabletek...

Jolanga no właśnie kroplówkę z Fenoterolu chcą mi dac

A powiedz mi ile dni musiałaś leżec w szpitalu?

U nas jest problem z opieką nad młodą, bo aktualnie znów chora i nie chodzi do przedszkola i dlatego tak się bronię przed tym szpitalem

[Zoya]

Gemini 3 tygodnie mnie obserwowali... ale mnie przywiezli karetką do szpitala, bo w nocy zaczal mi sie brzuch stawiac i byly przy tym bole w plecach. Dostalam tez zastrzyki w posladek (te na rozwój płuc - 4 szt, 1 co rano). Wypuscili mnie jak dopasowali dawke i kilka dni brzuch nie stawial sie tak często (2-5 razy na dzień) - dopiero wtedy wypuscili pod warunkiem lezenia grzecznie w domu. Bralam 6xfenoterol, 3xisoptin,3xluteina, 3xmagnez-asmag. I jeszcze dostalam tardyferon 1x.
Ja tez sie bronilam jak moglam, chyba nawet gdzies w wątku u siebie pisalam o tym... bylam przerazona tymi lekami, balam sie ilosci, skutkow ubocznych i w ogole. A brzuch szalał, wiec nie bylo wyjscia... U mnie sprawdzila się teoria, ze dzien po odstawieniu tabletek się rodzi Tylko ze to bylo moje pierwsze dziecko... mam nadzieje, ze dasz radę jakos zalatwic opiekę 

U mnie na razie dawka 5x1 Fenoterol, 5x1 Isoptin i 3x1 magnez, na razie pomaga, brzuch mi się spiął ze 3 razy jak młodej zupę przygotowałąm

W pierwszej ciąży po odstawieniu Fenoterolu chodziłam jeszcze z młodą 3 tygodnie, ale wtedy skracała mi się szyjka, ciekawa jestem jak będzie tym razem, bo pomimo wszystko tym razem szyjka trzyma

[anusiaaa]

Boże Gem, ty zaraz rodzisz  Ale czad.

A imie wybrane w koncu?

Ale zleciało prawda?

Taaak tym razem imię wybrane dość wcześnie, w sumie Daria wybrała Kacper będzie

[martu$_dg]

dziś byłam u położnej ..zrobiła mi masaż szyjki macicy(po tutejszemu membrane sweep)cholernie niemiłe to było... ale może przyspieszy porod..jesli nie to w czwartek mam wizyte w szpitalu a w piatek wywolanie.

[dziubasek]

Marta, trzymam aby się samo wszystko rozkręciło i poszło błyskiem...

A Ty Gem zaciskaj nogi jeszcze nie czas na Kacperka No i niech się rodzi po nowym roku... będzie miał łatwiej w przedszkolu/szkole

Też tak bym chciała, ale teraz zaciskam nogi chociaż do połowy grudnia, a później niech się dzieje wola nieba

Marta ja Darię urodziłam w nocy po masażu szyjki

[anusiaaa]

Ehhh pamiętam jak zaciskałam nogi w Sylwestra hahahahha i moje dziecko jak nigdy się posłuchało

Kacperek - sliczne imię.

[ricardo]

A ja po dzisiejszej wizycie jestem mega uspokojona narazie

Wszystko ok, dzidzia ma 8 cm i jest strasznym wiercipiętą Nie to co Natalka, która na każdym usg leżała leniwie i tylko rączką machała Jeśli to się spełni to faktycznie będzie przeciwieństwo Natalki Ona spokojna a drugi maluch przeciąg

[Anjuschka]

Super, że wszystko OK Buziaki.O kurcze, miałam to napisać w Twoim wątku

[anusiaaa]

To znaczy, ze opowiesci się sprawdzaja, ze drugie dziecko jest przeciwienistewm pierwszego 

Jest dla mnie nadzieja, jezeli kiedykolwiek zdecyduje się na drugie....marzy mi się flegmatyk 

[anulla_p]

Opowieści się zdecydowanie sprawdzają chyba na wszystkich dzieciach, które znam
Ja byłam wg rodziców cudownym aniołkiem moja siostra to diabeł wcielony i tego już nikt nie musiał mi opowiadać, doświadczyłam na własnej skórze

[Paulincia:)]

Ja tez dzis bylam na usg i widzialam swojego malego okruszka!!
slyszalam i widzialam bijace serduszko(150 uderzen na minute,chyba sie stresowal jak mamusia ), matko kochana co za uczucie, do teraz lzy mi sie do oczu cisna-to moje pierwsze takie doswiadczenie
malenstwo ma 11mm - 7 t 1 dc 
ze mna wszystko wporzadku dostalam czopki na zygansko bo wymiotuje non stop a musze pracowac
poza tym gin powiedziala ze jak tak dalej bedzie to mnie do szpitala polaza dla dobra serducha(bo mam wade i zeby nie doprowadzic do za duzego spadku zelaza i potasu)
dzis bylam  tez u kardiologa, narazie wszystko ok jedynie powiedzial ze jak bedzie dziewczynka to jest duze prawdopodobienstwo odziedziczenia po mnie wady serca a jak chlopiec to raczej nie odziedziczy.
Jeju ale jestem szczesliwa

[Elcik]

Gratulacje

Gem ja chciałam Konrada, ale u małża odpadło w przedbiegach Kacper też śliczne:)

[marzenieeee]

Paulincia:) super wieści gratuluję ....

Wieści po mojej wizycie nie najlepsze ...  szyjka 33mm z poszerzonym kanałem na całej długości 3 -4 mm, przeraziłam sie tym. Gin powiedział że jak tak poczekamy z 3 tyg to stanie się to samo co z Lenką, chciał mnie od razu na oddział ale nie mógł bo biorę acesan a nie można go brać przed z założeniem szwu min 5 dni. W piątek mam się zgłosić do szpitala, ma mnie zobaczyć inny lekarz który będzie zakładał mi szew, jak wszystko pójdzie dobrze to w poniedziałek mi go założą … bardzo się boje dziewczyny …

[martu$_dg]

marzenieeee trzymamy kciuki!!

Gosiu wierzę, że wszystko będzie dobrze 
Masz nakaz leżenia?

[marzenieeee]

tak Ewcia mam nakaz leżenia

[marcella]

Marzenie trzymam za Ciebie bardzooooo kciuki!!! Leż i nic nie rób!

[Paulincia:)]

Marzenieee 3mam mocno kciuki by wszystko skonczylo sie dobrze!!
najwazniejsze ze teraz to wykryli i beda szybko dzialac MUSI BYC TYLKO LEPIEJ!!!

Marzenie trzymam mocno, bardzo mocno

Elcik ja chciałam Dominika, ale właśnie mąż wyraził sprzeciw Młoda chciała Mikołaja, albo Kacperka no i został Kacperek, chociaż wśród znajomych mamy chyba z ośmiu Kacperków a tego mąż chciał uniknąc. No, ale czego nie robi się dla ukochanej córeczki

[iza22]

marzenie trzymam straszliwie mocno kciuki, wierzę że wszystko będzie dobrze

[madzia_n]

Jeśli będziemy mieli syna, prawdopodobnie damy mu na imię Dominik. Kacpra mąż odrzucił bo kojarzy mu się z duchem Dla córy też już mamy typ

Marzenie trzymam mocno kciuki za Twoje maleństwo... leż i nic nie rób!
Paulina gratuluję i cieszę się razem z Tobą, cudowne uczucia, niedawno sama tak to przezywałam tzn, dalej przezywam, ale to pierwszze usg jest wyjątkowe

[pamela]

oj oby tak rzeczywiscie bylo, ze bedzie przeciwienstwo pierwszego, moze poczatki beda latwiejsze niz z Collinem i mze drugie chore nie bedzie. i bedzie lepiej spalo.

imiona hmm a mnie znowu czeka wybieranie niepolskiego imienia.