Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3523401 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16920 dnia: 15 Września 2010, 16:20 »
gratulacje dla nowych mamusiek! :)

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16921 dnia: 16 Września 2010, 13:17 »
Czas dołączyć. Mam ochotę zostać tu jak najdłużej.
Jestem po pierwszej wizycie - jest zarodek i jest pikająca kropeczka zwana serduszkiem :)
Za 2 tyg. kolejna wizyta.
Było wzruszenie a teraz jest taki fajny spokój.

Offline katarzyna_84

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4767
  • Płeć: Kobieta
  • Razem od 2-8-2000
  • data ślubu: 2.8.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16922 dnia: 16 Września 2010, 13:38 »
Gosia gratulacje :!: życzę pełnych 9 miesięcy w tym wątku :!:

My po wczorajszej wizycie, wyniki badań nam się poprawiły, choć do tej pory nie były najgorsze, to teraz podobno mamy "bardzo ładne", dostałam zalecenie odwiedzenia internisty i zrobienia ekg, tylko jakoś nie widzi mi się teraz poczekać w przychodzi, gdzie jest obecnie największe skupisko chorób  ::) A fotkę małej z szybkiego usg zostawiliśmy w gabinecie  >:( >:( >:(

Offline tasiek
  • Wiktor 2.10.2010 :D
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 809
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwi jak nigdy:D, zakochani jak na początku:
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16923 dnia: 16 Września 2010, 14:39 »
dziewczyny serdecznie gratuluje!!! kurde kurde to ja jestem następna ale nic się obecnie nie zanosi na jakieś szybsze wyjście;/

Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16924 dnia: 16 Września 2010, 17:50 »
małgosiask gratuluje :)

dziewczyny może mam głupie pytanie... ::) jak robicie pranie pierwszych ciuszków dla bobasów, to używacie jeszcze płynu do płukania? kupiłam proszek lovela ale z płynem tej firmy mam problem ...i nie wiem...

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16925 dnia: 16 Września 2010, 18:04 »
madziulka ja żadnego płynu już nie lałam. uważam że im mniej chemii tym lepiej. Ubranka nie mają pachnieć tylko mają być czyste.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16926 dnia: 16 Września 2010, 18:31 »
Ja dawałam i daję do tej pory płyn, ale dlatego że mamy strasznie twardą wodę i nie wyobrażam sobie nie używać płynu...



Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16927 dnia: 16 Września 2010, 18:45 »
O widzisz Madziu, zadałaś pytanie, nad którym ja się ostatnio głowiłam ;) ja mam zamiar kupić proszek Dzidziuś (?)- podobno jest dobry :)

Offline nataliaxp
  • ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6573
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16928 dnia: 16 Września 2010, 19:27 »
Ja zawsze dodaje płyn do płukania.
Co do proszku to od początku używam persil - nie kupowałam "dzieciowego" - sugerowałam sie tym, że jesli persil zaszkodzi wtedy jest "ratunek" w formie wlasnie "dzieciowych" proszków, płynów -  nie zaczynałam od tego najdelitakniejszego.
Ale wiadomo każda z nas robi po swojemu i wg własnych "zasad" ;)


Dziewczyny słyszeliście o wycofanych kropelkach VIGANTOL !!
Jesli podajecie je swojemy dziecku to koniecznie sprawdzcie na stronie internetowej nr serii wycofanych produktów !!

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16929 dnia: 16 Września 2010, 19:56 »
Gosiu witamy w ciężarówkach :)

Ja dzisiaj odebrałam opis z USG i mały waży aż 417g :) bicie serca to 144u/min ale nigdzie nie umiem znaleść, żeby była podana długość maluszka, a w tym całym podekscytowaniu nie zapytałam podczas badania :P wiek ciąży to wg. USG 22tc



Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16930 dnia: 16 Września 2010, 20:08 »
Gosiu, gratulacje!!!

Pozwolicie, że nie pożegnam się z tym wątkiem :) Jakoś mi szkoda :)

Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16931 dnia: 16 Września 2010, 20:50 »
Użyje samego proszku, a później zobaczymy :)dzięki :)

Japcio pozwolimy ,pozwolimy ;D
Martusia83 mój ważył w 22 tygodniu 570g jakoś tak ;D co to długości to też w końcu nie wiedziałam,bo nie zapytałam a na usg również nie mogłam odnaleźć.

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16932 dnia: 16 Września 2010, 22:15 »
ja uzywam plynu., ale zamiast proszku to zel, ale nie takie jak w pl.


Offline vonka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11307
  • data ślubu: 2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16933 dnia: 17 Września 2010, 08:03 »
widzę tu dość sporo ciekawych rzeczy
będę zaglądała częściej  ;D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16934 dnia: 17 Września 2010, 09:18 »


dziewczyny może mam głupie pytanie... ::) jak robicie pranie pierwszych ciuszków dla bobasów, to używacie jeszcze płynu do płukania? kupiłam proszek lovela ale z płynem tej firmy mam problem ...i nie wiem...

Ja uzywalam dzieciowego proszku jakos 4 miesiace + dodawalam plyn Lenor Sensitive. Nie uczulam. Potem juz Vizir Sensitive + Lenor Sensitive i wsio gra.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline myszkasc

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3074
  • Płeć: Kobieta
  • Moje niebo na ziemi...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16935 dnia: 17 Września 2010, 09:42 »
Ja dla Ameli używam dzieciowego proszku + dzieciowy płyn, dla nas Sensitive vizir i za jkiś czs planuję również Amelce spróbować, ale mam jeszcze zapasy Lovelli :)


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16936 dnia: 17 Września 2010, 09:46 »
Ja już pisałam, że jakiś czas temu zrobiłam rekonesans i w ten sposób dowiedziałam się, że skład płynu do płukania Lovela i skład płynu do płukania Silan sensitive jest identyczny ;D więc po co przepłacać ;D


Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16937 dnia: 17 Września 2010, 12:30 »
ja też piorę tylko iw yłącznie w zwykłym proszku ani razu nie prałam w ''dzieciowym''



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16938 dnia: 17 Września 2010, 13:03 »
Ja wybrałam persil sensitive w żelu ale przyznaję się do zużycia wszystkich saszetek Loveli, jakie dostałam w SZR ;D - przecież nie mogły się zmarnować


Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16939 dnia: 17 Września 2010, 17:07 »
Nie cierpie tych dziecinnych proszków. Brzydko pachna i nie dopierają . Ja prałam w jelpie kilka miesiecy. Póxniej przeniosłam sie na sensitive  i teraz piorę w tym co aktualnie mam . Teraz to wszystko w końcu ślicznie pachnie

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16940 dnia: 18 Września 2010, 11:36 »
Wpadłam z poradą dla ciężarówek :) Odkryłam, że genialnym wynalazkiem są jednorazowe (chociaż często wielorazowego użytku) podkłady do przewijania z Rossmanna. Sprawdziły się w szpitalu, gdy przewijałam małą na szpitalnym przewijaku. A teraz dzielnie nam służą w domu. Nie trzeba nic prać tylko sru do śmieci. Idealne są też dla mam z szytym kroczem. Można spać bez majtek bez ryzyka zabrudzenia pościeli. Polecam!

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16941 dnia: 18 Września 2010, 12:43 »
dokładnie jestem tego samego zdania. Te podkłady są super

Offline Ewiszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3514
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16942 dnia: 18 Września 2010, 13:01 »
ja uwielbiam mleczko do prania Lovella...cudnie pachnie i mi... a raczej Melciowe ciuszki super dopiera ;)

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16943 dnia: 18 Września 2010, 13:12 »
My też od początku używamy tylko mleczka do prania lovelli, bez płynów do płukania.


Offline anusiah
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2934
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16944 dnia: 18 Września 2010, 13:30 »
My już na Persilu ...wkurzały mnie te Lovele, Jelpy - nic nie dopierały nam niestety ......
a podkładów używamy cały czas - super są!

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16945 dnia: 18 Września 2010, 13:39 »
tak ja obecnie też jestem na persilu i płynie lenor i jestem bardzo zadowolona. Przetestowałam już na Zuni prosze E i wizir  a płyn E, lenor i silan. Wszystko na szczęście bez jakiejkolwiek reakcji uczuleniowej.
A tak swoją drogą nie sądzicie ,że te wszystkie proszki dla dzieci to pic na wodę ? Jak pisała Maja - różnica w nazwie i cenie ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16946 dnia: 18 Września 2010, 14:19 »
Ja do tej pory jeszcze używam Loveli ;) ale zapasy trza wykończyć :) Jak skończę to rzucamy się na głęboką wodę i dam jej nasz proszek - nie sensitive.



Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16947 dnia: 18 Września 2010, 15:06 »
pic na wodę, czy nie pic... ja wiem jedno- wolę używać wszystkich anty-alergicznych rzeczy na początku i nie mieć sraczki ze stresu jak dziecko dostanie wysypki. łatwiej będzie zlokalizować problem i nie będę musiała dumać, czy wysypka jest po "johnsonie", proszku, czy dlatego, że coś zjadłam. Później oczywiście zachęcam do prób zmiany, ale uporajmy się najpierw z pierwszymi rodzicielskimi trudnościami, zaadaptujmy się w nowej sytuacji i podejdźmy do tego bez nerwów... Takie jest moje zdanie :)
Z Nikosiem prałam w lovelli do ok 7 miesiąca potem przeszłam na zwykły proszek plus płyn lenor sensitive. Teraz zamierzam zacząć w "dzidziusiu" bo jest sporo tańszy, a podobno tak samo dobry (osobiście na lovellę nie narzekałam) a za jakiś czas przejdę na nasze domowe środki. Na pewno nie bedę czekała 7 miesięcy... ale myślę, że 3  tak...

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16948 dnia: 18 Września 2010, 15:23 »
Ja, jako świeżo upieczona matka, używam właśnie Dzidziusia. Tani przede wszystkim i tak jakoś ładnie pachnie :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16949 dnia: 18 Września 2010, 16:07 »
ja tam prałam min w płatkach mydlanych i Dzidziusiu...tanie..dobre i na pewno nie uczuli...tylko sypać trzeba od razu do bębna nie do podajnika...
to rada dla tych co się trzymają za kieszeń w kwestii proszków...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos