Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3524251 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16440 dnia: 22 Sierpnia 2010, 14:09 »
Gratuluje nowym ciezarowka! :)

Aniu tak jak juz mówiłam... MICHALINKI SĄ FAJOWE!  ;)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16441 dnia: 22 Sierpnia 2010, 17:02 »
Mi osobiście lata co kto myśli na temat imienia wybranego przez nas dla naszej córy. Nasze dziecko i nasz wybór imienia, inni mogli bądź będą mogli wykazać się przy własnych dzieciach.
Zanim wybraliśmy imię słyszałam propozycje - ale bardziej na zasadzie co się komu podoba, jakbyśmy chcieli skorzystać - bez wyraźnych nacisków.
Rodzinka i znajomi znają mnie na tyle, że nie wdają się w dyskusje, w których nie będą mieli prawa głosu - bo niby jakie prawo głosu może mieć ktokolwiek inny, poza rodzicami, w kwestii imienia dla dziecka :?:


Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16442 dnia: 23 Sierpnia 2010, 08:45 »
gratulacje dla nowych ciężaróweczek, my dziś wizyta. Nie jest łatwo wybrać imię, my wstępnie mamy już opcje, ale zobaczymy czy nam się nie odmnieni :) Buziaki


Offline carollaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5375
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16443 dnia: 23 Sierpnia 2010, 10:50 »
izulek, czekamy na wieści po wizycie!



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16444 dnia: 23 Sierpnia 2010, 17:45 »
W naszych obydwu rodzinach NIKOMU nie podobała się Łucja. :P
A Małża Babcia jak usłyszała, że mówimy do Małej "Lucy" to powiedziała, żebyśmy mówili normalnie LUCYNKA! :mdleje:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline julenka

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3592
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16445 dnia: 23 Sierpnia 2010, 17:54 »
To ja Wam powiem, że bardzo bliski kolega mojego męża będzie również tatą, 2 miesiące po nas.. Powiem tylko tyle.. jakbyście usłyszały jakie ten człowiek ma parcie na syna to aż boli.. Ja rozumiem - jakieś męskie ambicje, nazwisko, ród.. itp itd.. Ale jak ostatnio opowiadał, ze był na USG z narzeczoną i lekarz nie mógł dojrzeć siusiaczka i On jest tym przerażony to aż mnie wbiło w ziemie.. Jest przerażony, że może mieć córkę!  :klnie: Stwierdził, że nawet nie zastanawia się nad imieniem dla córki bo on MUSI mieć syna.. Tyle ludzi pragnie dziecka, obojętna płeć byle było zdrowe a On takie głupoty wygaduje i to przy wszystkich, przy obcych, przy swojej narzeczonej.. a ta tylko głupio się uśmiecha ..
Ojj nie darowałabym jakby mój mąż z takimi tekstami wyskakiwał!

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16446 dnia: 23 Sierpnia 2010, 18:01 »
U nas na szczęście obeszło się bez głupiego dogadywania na temat imienia... no raz teściowa próbowała nas namówić na Julcię, ale szybko jej Ł. powiedział, że to nasza dzidzia i imię my wybieramy :)
Julenka- tego kolegę to chyba trzeba wziąć i zdrowo potzrąsnąć, może durne pomysły mu z głowy wyskoczą...

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16447 dnia: 23 Sierpnia 2010, 18:16 »
a pozniej będzie "moja najukochansza córeczka" znam takie przypadki , glupie to jak nie wiem co  :-\

moj teść mi np powiedzial ze to jest jego prawdziwy wnuk bo "nazwisko", na to ja mu a od córki to nie prawdziwy  ???

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16448 dnia: 23 Sierpnia 2010, 18:44 »
nikola, julenko - niezłe historie, ludzie to naprawdę wymyślają  ciekawostki....

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16449 dnia: 23 Sierpnia 2010, 18:46 »
A mnie na dodatek wkurza gadanie, zę nie wolno nic dziecku kupować przed jego narodzinami, albo mieć tylko troszkę... wrrrrrrr normalnie mnie szlag trafia... ja sobie nie wyobrażam latać w 9 miesiącu po sklepach i na gwałt kupować co trzeba, bo "tak należy"  ::)

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16450 dnia: 23 Sierpnia 2010, 18:57 »
Zgadzam sie z Tobą Madziulek83 mi wypadną ostatnie miesiące zimą więc tym bardziej nie widzę gonitwy za wszytskimi potrzebnymi rzeczami, a jak mówię, że już rozglądam się za wózkami czy łóżeczkiem to słyszę co tak wcześnie lub za wcześnie, a tak naprawdę to chyba tylko i wyłącznie moja sprawa kiedy będę chciała coś kupić

Ale najbardziej mnie dobijają osoby, które nam mówią, że chcą nas zobaczyć w końcu w roli rodziców, jak sobie poradzimy (dla małego wyjaśnienia prowadzimy dość aktywny tryb życia), że sobie tego nie wyobrażają. Jestem bardzo ciekawa czy jak sami się dowiedzieli, że zostaną rodzicami to byli tacy pewni siebie, że sobie we wszystkim poradzą bo raczej wydaje mi się, że każdego nachodzą czasami wątpliwości jak to będzie. Do tego świadomie podjęliśmy decyzje o dziecku, obydwoje tego chcieliśmy więc nie było to dla nas totalnym zaskoczeniem, wiedzieliśmy na co się decydujemy więc nie wiem po co te gadki  >:( a ja nie uważam, że nie będę mogła robić tego co wcześniej bo będę miała dziecko, wiadomo są pewne ograniczenia ale wszystko powoli w swoim czasie wróci po mału do normy :)



Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16451 dnia: 23 Sierpnia 2010, 19:12 »
ja czekałam z zakupami do połówkowego
ale oglądałam już wcześniej cudeńka :)
i też się z Wami zgadzam - nie zamierzam biegać w środku zimy z wielkim brzuchem i kupować!

Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16452 dnia: 23 Sierpnia 2010, 20:21 »
Mnie też wkurzało takie gadanie.....
Dziewczyny kupujcie kiedy chcecie i ile chcecie!!! To największa radosć w ciąży!!
Powiem wam że gdybym nie zaczęła kupować w 18tc to teraz finansowo byśmy się na pewno nie wyrobili....

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16453 dnia: 23 Sierpnia 2010, 20:34 »
My po wizycie, i wsio wporządku :))
A co kupowania, to chyba nie ma idealnego czasu, nikt nam na nic nie da gwarancji. Moja bratowa pierwsze dziecko straciła w dniu porodu, a dla kolejnych dzieciaczków jak szła rodzić też miała uszykowane wszystko. I co potem z malenkim dzieckiem latać za wózkiem, łózeczkiem?? Śmieszne jest takie " nie zapeszanie" my nawet samochód kupiliśmy zanim prawko zdaliśmy :p Mi długo zajeło jego zdanie ale mąż za 1 razem zdał :) i auto jak znalazł było :)

My póki co nie mamy co kupować, bo wszystko mamy odłożone u rodzeństwa :) po 3 dziewczynkach i jednym chłopcu :) A kuzyn nawet mi zostawił materacyk do łóżeczka, nieużywany:) Łóżeczko, wóżek, wanienka, wszystko czeka :) Więc jak juz bede wiedzieć dokładnie co mamy a czego brakuje to ruszamy na zakupy :)


Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16454 dnia: 23 Sierpnia 2010, 21:03 »
My ostatnio kupiliśmy łóżeczko i dwa komplety pościeli, w nosie mam co rodzinka sobie gada... na szczęście wózek będziemy pożyczać od siostry męża, jeden wydatek mniej i to jaki, poza tym taki wózek chcieliśmy kupić  :) za paredni idę przejrzeć ciuszki, które też będziemy pożyczać, a zaraz potem robimy dalsze zakupy, żeby potem nie gonić jak wariaci.... poza tym to nie są małe wydatki, tylko spore... łatwiej to rozłożyć w czasie niż na raz takie zakupy porobić :)

Offline evelaz

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2991
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16455 dnia: 23 Sierpnia 2010, 21:20 »
mnie też wkurzało takie gadanie na temat tego, że wcześnie zaczynamy kompletować wyprawkę... cała wyprawka to spory koszt i wg mnie lepiej rozłożyć ją w czasie. Poza tym, nie wyobrażam sobie teraz latać i dopiero wszystko kupować.
także nie ma się co oglądać na innych, tylko robić ,to co się uważa za słuszne.

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16456 dnia: 23 Sierpnia 2010, 21:28 »
Zawsze możecie zapytać czy ktoś ma ochotę zasponsorować Waszemu Dziecku wszystko na raz? ;)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16457 dnia: 23 Sierpnia 2010, 21:32 »
ja też kupowałam wszystko na długo przed porodem... ::) ::)



Offline adusiaxxx

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2385
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16458 dnia: 23 Sierpnia 2010, 22:37 »
Monia gratulujemy z całego serduszka  :Zakochany:

Offline martusia83

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1222
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16459 dnia: 23 Sierpnia 2010, 22:46 »
Mnie to troche przeraża ta cała wyprawka  :-[ takie podstawowe rzeczy wiadomo co trzeba ale boję się, że czegoś zapomnę w tym całym zamieszaniu :)

A ja w końcu się umówiłam na USG 4D we wrześniu :) już się nie mogę doczekać bo może wtedy dowiem się jaka jest płeć dziecka i zobaczę jak wygląda



Offline aeniołek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5175
  • Płeć: Kobieta
  • R+R+M+M = A :-)
  • data ślubu: 6.02.10
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16460 dnia: 23 Sierpnia 2010, 23:50 »
Dziewczyny a ja mam pytanie. Piszecie o USG połówkowym- czy wy się jakoś na nie specjalnie umawiacie i czy różni się ono od zwykłej wizyty? Ja byłam parę dni temu na wizycie i to był początek 20 tygodnia. Więc coś jakby połowa. Ale nic specjalnego się tam nie działo. A następna wizyta za miesiac czyli w 24tyg. I nie wiem o co chodzi  ??? Ominęło mnie usg połowkowe  ???

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16461 dnia: 24 Sierpnia 2010, 00:10 »
AENIOLEK zapewne nic Cie nie ominelo, niemozliwe :)

Ula z tego co piszesz o tym facecie to normalnie... szkoda slow... i pewnie bedzie mial córeczke skoro tak bardzo musi miec synka.

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16462 dnia: 24 Sierpnia 2010, 00:37 »
Aeniolek a ja chcialam sie zapytac dlaczego zaczelas oszukiwac na suwaczku ;) co? Pare dni mnie tylko na forum nie bylo  a Ty co? Zartuje, rozumiem ze USG wykazalo, ze twoj dzidzius jest nieco starszy :D
Ja jestem jeszcze przed polowkowym wiec Ci nie pomoge.


Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16463 dnia: 24 Sierpnia 2010, 09:28 »
Ja mam jutro połówkowe...miałam je zrobić do 24 tygodnia..ale czy czymś się różni - wydaje mi się że chyba nie, choć mogę się mylić.Przekonam sie o tym jutro...Jaby wynikało z badania to powinnam być w ok 25 tyg.

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16464 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:01 »
Własnie w "Pytniu na sniadanie" w tvp2 mówili o wiaderkach do mycia niemowlaków;) normalnie.... Marzena Rogalska jak wariatka, zupełne och i ach, a jak.... ja rozumiem, że mozna być niedzieciatą, ale nawet ja wiem, co to i jak się używa, a wydaje mi się, ze dziennikarka powinna zachowywa su=ie jendka bardziej profesjonalnie. Jej styl rozłozył mnie dzisiaj na łopatki ::)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16465 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:26 »
Jesteśmy po wizycie u lekarza. Mała waży ok 2900 i jeśli urodzi się planowo 11 września to przytyje najwyżej 300 - 400 gram. Szyjka miękka, czyli zaczynają się zmiany przedporodowe. Martwi mnie tylko wynik moczu. Znów mam białko. W piątek powtórka badań i jeśli się okaże, że poziom białka rośnie to idę do szpitala :( Trzymajcie za nas kciuki!

Offline Madziulka83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2881
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16466 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:30 »
O qrcze japcio, trzymam mocno kciuki :)

Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16467 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:31 »
trzymamy kciuki :)


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16468 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:37 »
a jak tam madziulek? zaczelo sie juz?


Offline Zaneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5667
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.07.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #16469 dnia: 24 Sierpnia 2010, 10:40 »
połówkowe usg różni sie zasadniczo od zwykłego...
dziecko jest na nim badane praktycznie od stóp do głów...dokładne pomiary, sprawdzanie po kolei wszystkich narządów itp. U mnie takie badanie trwało około godziny ( w pierszej ciąży), teraz jest jeszcze przede mną, ale lekarz kazal sie przygotowac na długie leżenie :) będę wtedy w 23tyg.

japcio trzymam kciuki, będzie dobrze  :)

 

                         Dzieci się nie wychowuje, dzieciom daje się przykład...