Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3510465 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12660 dnia: 6 Stycznia 2010, 14:58 »
No faktycznie Agata drogawy, zwłaszcza, że opakowanie na miesiąc starcza. A te probiotyki to teraz czy w czasie karmienia piersią?


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12661 dnia: 6 Stycznia 2010, 15:23 »
A ja zapominam całkowicie o witaminach teraz przy karmieniu, nic nie łykam... Może warto cos kupić...

A na Dicoflorze,na ulotce jest napisane że biorąc w ciąży obniża własnie ryzyko wystąpienia alergii u dziecka. ale ja nie brałam.

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12662 dnia: 6 Stycznia 2010, 20:12 »
Ja od 13 tygodnia brałam ten feminatal DHEA  i płaciłam ok 60 zł, teraz karmiąc biorę feminatal N

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12663 dnia: 6 Stycznia 2010, 21:58 »
a co sądzicie o braniu kwasów DHA w ostatnim trym ciązy?
podobno mądre dzieci

no baaaaa ja po swojej Ewce już widzę efekty żarcia dodatkowych tabletek w trzecim trymku i podczas karmienia.... ;D ;D ;D ;D
Dziewczyny nie mylcie dwóch substancji, bo w postach powyżej widzę to nagminnie

DHA   Kwas dokozaheksaenowy 
jeden z wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy Omega-3, które mają szczególne znaczenie dla prawidłowego rozwoju mózgu oraz wzroku.

DHEA   Dehydroepiandrosteron
jest naturalnym hormonem sterydowym produkowanym z cholesterolu przez nadnercza, a konkretnie przez warstwę siateczkowatą kory nadnerczy.

...to nie jest jedno i to samo...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12664 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:11 »
lilian a powiedz brałaś w formie własnie feminatalu bądz innego deklarowanego dla cięzarnych czy może sama dodałaś do diety takie kwasy?
nie ukrywam że ryb to ci w mojej diecie mało masakrycznie
ale dziecka głupiego też nie mam  ;D

a ten dicloflor to niby piszą że w ostatnim mies ciąży a potem dawać dziecku od urodzenia
co o tym sądzisz lilian?

ja wam powiem że w drugiej ciązy nie mam juz takiego parcia na suplementowanie mojej diety
z jagodą to łykałam jedną dziennie sumiennie
a teraz to często gęsto zapominam
o magnezie też zapominam
więc mi to raczej lecytyna byłaby potrzebna ale raczej nie wolno  ;D

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12665 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:18 »
Do Feminatalu, który brałam całą ciążę dodatkowo jadłam to



Ja zawsze wychodzę z założenia, że jak mnie po czymś żoład nie boli (a boli często) to mogę brać.  :) no to jadłam...moja ginka też coś kiedyś o tym wspomniała, to sobie kupiłam.
Probiotyk dawałam Ewie na początku jej życia, bo miała brzuszkowe problemy...potem przestałam kiedy się brzucho uspokoiło....coś kole 6 miesiąca...
W ciąży probiotyków nie jadłam...i tak miałam morderczy zestaw ciężarnej: Feminatal, Prenatal DHA, Sorbifer Durules, Kwas foliowy, wit B complex, Vegewit B12...na więcej już nie miałam ochoty...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12666 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:26 »
Agata ja też zapominam....  w ogóle jakoś nie mogę się zdyscyplinować, pewnie o lecytynie też bym zapominała :) ten Feminatal ma podwójne kapsułki, więc najpierw łykasz jedno, a za chwilę drugie.
Liliann Ty osobno kwas foliowy brałaś?Dlaczego?Mi gin powiedział, że jeżeli w składzie preparatu jest to nie brać więcej. A tak z innej beczki mam do Ciebie pytanie czy krople do nosa (Budherin) mogą przez skórę dostać się do krwiobiegu?Jak Poli podaję to często rozpylam i na dłoniach mam, wiem, że pewnie Cię to ubawi ( zresztą pewnie nie tylko Ciebie) ale wolałabym się upewnić  :)


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12667 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:30 »
a czemu i prenatal i feminatal to sie nie dublowało????

nika napewno sie nie przedostają
a na co ona dostaje buderin? nie wysusza jej to noska?
paskudztwo

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12668 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:38 »
kroplami się ubawiłam... ;D
umyj ręce po aplikacji i nic Ci się nie wchłonie... :D wierz mi...

Kwas foliowy + wit z grupy B brałam aby wspomóc hemopoezę...0,4ug kw foliowego może i zabezpiecza przed wadami cewy nerwowej u dziecka, ale na pewno nie pomaga w tworzeniu się erytrocytów, tu potrzeba dawki 5-15 mg na dobę.
W ciąży pierwszy raz w życiu miałam morfologię gorszą niż moi pacjenci, no to się postanowiłam poleczyć...jak widać skutecznie, bo na koniec ciąży nie miałam już niedokrwistości.
Ewka wrąbała mi całe zapasy... :P

Jagoda...nie dublowało się, bo w tym prenatalu są tylko i wyłącznie
DHA (kwas dokozaheksaenowy z oleju rybiego)     
EPA (kwas eikozapentaenowy z oleju rybiego)       
Witamina E (octan DL-alfa-tokoferylu)   2 mg   

innych substancji nie ma...
a wybrałam go chyba dlatego że miał największą dawkę z wszystkich dostępnych na rynku...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12669 dnia: 6 Stycznia 2010, 22:41 »
Tak myślałam, że się ubawicie, ale co mi tam  ;)  z tymi rękoma po aplikacji to nieraz zapominam  :-[ :-[, zwłaszcza jak same jesteśmy i mała nie o coś zagada. Pola dostaje na "katar" ale nie taki glutowaty tylko jak długo woda się leje...zresztą skuteczny jest bo szybko jej mija po nim.


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12670 dnia: 6 Stycznia 2010, 23:11 »
lilian chyba sobie go zakupie bo szkoda mi kupowac feminatal jak mam prenatal clasic w chałupie

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12671 dnia: 7 Stycznia 2010, 08:44 »
Ja też brałam ten prenatal clissic ale okazało się, że on jodu nie ma w składzie :/, na szczęście zostało mi dosłownie kilka tabletek, więc wywaliłam, bez żalu.


Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12672 dnia: 7 Stycznia 2010, 13:17 »
Mi lekarz zalecił tylko Prenatal, nie lubię ich bo są duże tabelki i ciężko je łykać :/  Podpytam lekarza czy powinnam brać coś jeszcze ...
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12673 dnia: 7 Stycznia 2010, 13:36 »
Ja wlasnie bralam ten co lilian+ plus normalny prenatal bo tam wlasnie byl kw.foliowy ;)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12674 dnia: 7 Stycznia 2010, 14:50 »
A jak tak siedze i sobie myślę  :P

Jest ciężarna która 31 grudnia 2009 o godzinie 23.30 trafia na porodówkę w ciaży bliźniaczej .
Rodzi naturalnie bo tak ładnie się akcja rozwija . Pierwsze dziecko rodzi się o 23.50 a następnę już o 00.15 ale 1 stycznia 2010 roku .
Czylli jest różnica miedzy dziećmi cały rok !
Ciekawe czy tak robią czy wpisują jeden rok i godzinę dla dzieciaczków ?

To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12675 dnia: 7 Stycznia 2010, 14:56 »
Chyba przy takiej sytuacji to raczej wpisuja rok ten sam  ;)

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12676 dnia: 7 Stycznia 2010, 14:57 »
przekłamują:)


dziwnie by bylo jakby były blizniaki z róznych lat
« Ostatnia zmiana: 7 Stycznia 2010, 15:00 wysłana przez ela »

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12677 dnia: 7 Stycznia 2010, 15:29 »
znam przypadek chłopca urodzonego 31 grudnia o 22 z minutami, który ma wpisaną datę urodzenia 1 stycznia, bo rodzice o to grzecznie poprosili ;)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12678 dnia: 7 Stycznia 2010, 15:45 »
Ja bym tak nie chciała  8)
Ta godzina , ten dzień to jest przecież czas narodzin mojego dziecka i jest to dla mnie pewnego rodzaju symbol :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12679 dnia: 7 Stycznia 2010, 15:56 »
No właśnie Elu, ja też bym nie chciała, przecież to cały rok różnicy, niby dwie godzinki a cały rok......


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12680 dnia: 7 Stycznia 2010, 17:56 »
wpisują jedną datę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12681 dnia: 7 Stycznia 2010, 19:02 »
a ja bym jednak wolała, aby moje dziecko było z 1 stycznia, a nie z 31 grudnia. Nie chcę się rozwodzić na ten temat zanadto, ale jako pedagog rewalidacyjny muszę przyznać, że BYWA tak, że dzieciaczki z końca roku mają trudniejszy start w szkole (ma to związek z szeroko pojętą dojrzałością szkolną). Pewnie, że nie zawsze, nie wszystkie, ale jednak to jest fakt. Wolałabym, aby mój maluch był najstarszy w klasie, a nie najmłodszy ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12682 dnia: 7 Stycznia 2010, 19:12 »
a ja bym jednak wolała, aby moje dziecko było z 1 stycznia, a nie z 31 grudnia. Nie chcę się rozwodzić na ten temat zanadto, ale jako pedagog rewalidacyjny muszę przyznać, że BYWA tak, że dzieciaczki z końca roku mają trudniejszy start w szkole (ma to związek z szeroko pojętą dojrzałością szkolną). Pewnie, że nie zawsze, nie wszystkie, ale jednak to jest fakt. Wolałabym, aby mój maluch był najstarszy w klasie, a nie najmłodszy ;)

Ja póki co nie mam porównania, ale też wolałabym, żeby Gabi była z 2008, a nie 07...ale cóż...pożyjemy, zobaczymy. Może pójdzie rok później (?), tzn. z dziećmi  2008.

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12683 dnia: 7 Stycznia 2010, 19:30 »
ja bym chyba jednak została też z datą 31.12 jednak co data urodzin to data urodzin :)



Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12684 dnia: 7 Stycznia 2010, 19:31 »
Dziubasku Kochana ja też jestem pedagogiem ze skończoną oligofrenopedagogiką i fakt, dzieci mają problemy jeżeli są z końca roku, tzn. zdarza się , że odstają od tych np. ze stycznia ale na poziomie klasy IV szkoły podstawowej wszystko się zaciera, generalnie najwięcej problemów wynika z zaburzeń albo uszkodzeń okołoporodowych lub prenatalnych. Mama mnóstwo dzieci, które mają problemy z nauką a urodziły się w pierwszym kwartale roku. Zgadzam się, że pewnie większość ( w tym i ja) wolałaby mieć dzieci z początku roku, takie przeświadczenie chyba panuje, ale mi chodziło głównie o to, że nie prosiłabym o zmianę daty urodzenia, skoro dziecko tak się urodziło, niech tak będzie  :-*.


Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12685 dnia: 7 Stycznia 2010, 22:40 »
Mój mąż urodził się 30.12. i jest zupełnie normalny 8)
Poszedł do szkoły razem z róiesnikami, ale z tego, co opowiadał faktycznie ten start miał trochę trochę trudniejszy. W miarę upływu czasu wszystko się wyrównało, nie odstawał i było ok.

Co do bliźniaków- uważam, że powinno sie im wpisać tę samą datę urodzin. W końcu nie ich wina, że matka dostała skurczów za 5 dwunasta:) ;)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12686 dnia: 7 Stycznia 2010, 23:49 »
Dokładnie chodzi o ten sam początek nauki... więc po co narażać dziecko na frustracje? Dodatkowy stres, że jest w czymś słabsze? Nie wiem Nika czy też to zauważyłaś, ale te dzieciaki- urwisy najczęściej są z końca roku, bo widząc, że nie mogą zabłysnąć w umiejętnościami strikte szkolnymi popisują się na innym polu ;) Zatem jak miałabym wybór, wolałabym 1styczniowego malucha.
Martyna, Gabi się świetnie rozwija, jest nadwyraz inteligenta i rezolutna- jestem przekonana, że poradzi sobie świetnie ze swoim rocznikiem!

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12687 dnia: 8 Stycznia 2010, 08:30 »
Ja chcialam aby moja cora byla z nowego roku i na szczescie sie udalo ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12688 dnia: 8 Stycznia 2010, 08:43 »
ja jestem z grudnia i też nie zauważyłam, zebym była jakas gorsza w nauce
ja wiem, że są wyjątki ale moim zdaniem data urodzin to data urodzin
a po co dziecku dodatkowy stres, że jest starsze od reszty o rok?
napewno znajdą się tacy co będą dokuczać, że dzieć tępy i powtrzał klasę

mój synek tez jest z grudnia i napewno pójdzie z rocznikiem 2007 do szkoły.

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #12689 dnia: 8 Stycznia 2010, 09:30 »
Magda bo to oczywiście nie reguła i dzieci z końca roku NIE SĄ GORSZE! Absolutnie!! Po prostu często (NIE ZAWSZE) mają słabszy start w szkole, który NAJCZĘŚCIEJ wyrównuje się (jak napisała Nika) do 4 klasy szkoły podstawowej.