Wracając do tematu nie-spania, ja jak nie mogę zasnąć to też słucham czegość na MP3. Ale nie wiem czy mnie to usypia czy raczej umila ten czas wiercenia się w łóżku. Slucham radia, w nocy same spokojne piosenki puszczają, więc jest miło

ostatnio odkryłam, że jest jedna rzecz przy której szybciej się męczę i zasypiam. To chyba radio eM, jakieś takie Maryjne chyba, bo trafiłam kiedyś na różaniec

ale do piątej dziesiątki już nie dotrwałam

więc muszę powiedzieć, że zadziałało hihi
A ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie kąpieli (strasznie mnie nurtuje i przeraża

ten temat). Zastanawiam się jaką wanienkę wybrać. Zwykłą i wstawić jakiś leżaczek czy może od razu taką profilowaną i wyłożyć tetrą? Muszę mieć jakiś pomocniczy gadżet, bo boję się, że zrobię takiemu maleństwu krzywdę..