Natalia Gratulacje ogromne!!!!!Bijące serduszko małej fasolki to najwspanialszy widok na świecie

[Olucha]

Natalia gratulacje  Teraz mnóstwo takich pięknych momentów przed Tobą 

A mnie coraz częściej pobolewa podbrzusze, nie mówiąc już o łupiącym krzyżu i jakoś tak mam wrażenie że to już bardzo niedługo 

[Gosiaczek80]

dzisiaj mam dzień marudy. pogoda mnie dobija. Zu mnie z łóżka nie chciała wypuścić, coś się jej musiało złego przyśnić bo tak strasznie mocno się we mnie wtulała i tylko taka przytulona mogła spać - a ja musiałam wstać 

do tego w nocy mnie jakby krzyż zaczął boleć. I cały czas go czuję. Jak w pierwszej ciąży nie wiedziałam co to ból krzyża, tak teraz od pierwszych tygodni daje mi się we znaki...macie jakieś poraday na boloący krzyż ?

[ricardo]

Natalia gratuluję Super widok takiego małego pikającego punkcika

Gosiaczek mi lekarz powiedział, że jak mocno boli to wtedy Paracetamol można wziąść, ale ja się nigdy do tego kroku nie posunełam. Wygodna pozycja czy to leżąca czy siedząca i było ok. Dziewczyny wcześniej pisały o wałku z ręcznika, który sie podkłada pod plecy, więc może spróbuj z tym.

  Ja po konsultacji z lekarzem. Z maleństwem wszystko w najlepszym porządku
Siniak powoli zmienia barwy Tylko dopiero dziś daje znać nadwyrężenie szyi... Ogólnie jestem troche obolała ale to nic strasznego...
Chwilowo odpoczywam w domu

[Olucha]

Są specjalne ćwiczenia na kręgosłup, podobno bardzo pomocne, niestety ja nie mogę ćwiczyć także bardziej się nimi nie interesowałam  

dobrze Aniu, że poszłaś do lekarza!!
a ja mam mega burzę hormonów - wszystko i wszyscy mnie wqr..wiają 
jesooo kiedy to przejdzie 

Ja tam lubiłam te burze hormonów- wszystko mogłam na nie zrzucić, każde pogorszenie nastroju i wrzaski na męża T

Olucha- no jasne że efekty sesji pokażę, mam nadzieję, że Rafał fotograf się wyrobi przed Bożym Narodzeniem Bo chcemy rodzicom i dziadkom dać w prezencie po zdjęciu z odciskiem stópki lub rączki w gipsie

[Ewiszka]

Witam serdecznie wszystkie ciężarówki...mamy...żony...i nie tylko
Postanowiłam się do Was przyłączyć i dzielić się wspólnie radościami z tego cudownego czasu
Jestem w 10 tygodniu ciąży Tak szybko po ślubie nam się udało...nie liczyłam na takie szczęście
Termin mam na 12 maja 2010 to taka piękna data...i już nie mogę  się doczekac!!!

Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko!!!

Ewiszka serdecznie gratuluje ))
U mnie rodzina juz na szpileczkach! A tu ani widu ani slychu
Gagatek ... Ty to dopiero nosisz i nosisz

Witamy kolejną ciężaróweczkę, będzie wysyp na wiosnę !!Morgan weź Ty już może coś działaj czas na Was  , a tak na serio trzymam kciuki za szybki poród.

Nika no niby do terminu jest jeszcze 11 dni... no ale dzidzia juz niziutko, o brzuchu juz nie wspomne ... czop powoli wylazi... takze tez juz bym chciala zeby wyszla... ilez mozna czekac

[milcia]

Ile można czekać ? To chyba Gagatka najlepiej wie 

[gagatka]

Są specjalne ćwiczenia na kręgosłup,

Gosiaczku może wypróbuj jakiś koci grzbiet albo coś... Mi pomagał jasiek złożony na pół.

Byłam dzisiaj na USG

Widziałam bijące serduszko mojej kruszynki

Ahhhh jaka ja jestem szczęśliwa

Gratulacje Natalia! Moja Położna w poradni powiedziała mi, że słuchanie serduszka to najprzyjemniejsza część Jej pracy.

a ja mam mega burzę hormonów - wszystko i wszyscy mnie wqr..wiają 
jesooo kiedy to przejdzie 

Albo jak pójdziesz na zwolnienie, albo jak już urodzisz.

Witam serdecznie wszystkie ciężarówki...mamy...żony...i nie tylko
Postanowiłam się do Was przyłączyć i dzielić się wspólnie radościami z tego cudownego czasu

Witaj Ewiszka! Gratulacje!

Gagatek ... Ty to dopiero nosisz i nosisz

Ile można czekać ? To chyba Gagatka najlepiej wie 

Oj wiem, wiem... Zostanę chyba wykwalifikowanym noszowym Dobrze, że nie jestem słoniem, bo 2 lata w ciąży to by była przesada. Jutro rano mam się zgłosić w szpitalu na oksy, ciekawe kiedy się coś ruszy...

[anusiaaa]

No to gagatka trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie bo codziennie wchodze na forum, a tam znowu TY   

[Gosiaczek80]

moja koleżanka z pokoju w pracy urodziła 12 dni po terminie....i nie miała wywołanego, a do szpitala pojechała w na 4 h przed narodzinami córci.  chyba musi rodzić się sporo dzieiaczków skoro nie wzieli jej na oddział wcześniej.

Gagatka - nr tel do forumek masz? bo my tu będziemy czekac niecierpliwie na info!!
ja też miałam w czwartek próbę oxy...niestety nie podziałało...
ale tobie zycze innego obrotu sprawy.

oj nie słonica ciężarną to bym nie chciała byc! )

[gagatka]

No to gagatka trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie bo codziennie wchodze na forum, a tam znowu TY   

Hihihihi i myślisz wtedy "o matko ta jeszcze się turla w dwupaku?!"

Gagatka - nr tel do forumek masz?

Mam - Patrycja (ricardo) już o to zadbała  i zaproponowała, żeby do Niej pisać, więc to Ją będę nękać.

ja też miałam w czwartek próbę oxy...niestety nie podziałało...

Aniu i co w takiej sytuacji jak 1 kroplówka nie podziała? Od razu CC czy mają coś innego w zanadrzu?

Dzięki Babki za kciukasowe wsparcie, na pewno się przyda. 

[ricardo]

Oj nękaj mnie nękaj nawet w nocy hehehe - przezornie wyłączę dźwięk w telefonie hehehe, ale pisz wszystko co się dzieje 

Pati to taka forumkowa informatorka :D

[elisabeth81]

gagatka..ja też myślałam że ty dawno się rozdwoiłaś. Trzymam kciuki co by poszło szybko i sprawnie

[Gosiaczek80]

Aniu i co w takiej sytuacji jak 1 kroplówka nie podziała? Od razu CC czy mają coś innego w zanadrzu?

zależy jak dziecię znosi oksytocynę. Jak wszystko jest ok i porodu ni widu ni słychu, to robią dzień czy dwa przerwy i druga próba oxy. a cc jeśli są jakies komplikacje po oxy....albo cos nie tak idzie z porodem.

[Gosiaaa]

dziewczyny zastanawiam sie czy nie czulam dzis po sniadaniu dzidzi.jezdzilo mi cos w brzuchu,cos jakby pekalo i pukalo.tylko nie wiem czy to to, bo bylo to w dziwnych miejscach ... albo zaraz pod zoladkiem,albo jakies 5cm w prawo od pepka ... a w tych miejscach macicy jeszcze nie mam.pewnie jak sie bedzie powtarzac,to znaczy ze to to,a jak nie,to pewnie znow jelita.

Gosia a mnie sie wydaje ze moze to jednak dzidzia sie przelewa czuwaj dalej ) pewnie pozniej bedzie bardzo wyrazniejsze

[ricardo]

Wieści żadnych od Gagatki nie ma Pewnie dopiero co rozpoczynają akcję

Gosia nie wiem czy to ruchy, ja piersze ruchy czułam tak kilka cm pod pępkiem, na wysokości pępka to chyba za wcześnie.

[alex]

hehe i ja tu dotarłam w końcu

no ruchy w tym tygodniu to pod pępkiem bo macica wyżej jeszcze nie sięga
ale fakt aby zczaic że ruchy to ruchy na początku to mega zagwózdka

[ricardo]

Mam wieści od Agaty:

"Oksy zadziałało - skurcze mam częste a bolą jak cholera. Leżę na porodówce od 9:50. Personel ok. Podobno dziś urodzimy. Rozwarcie trochę więcej niż na 2 palce cokolwiek to znaczy. Pozdrowienia"

[elisabeth81]

to już bliżej niż dalej  trzymam kciuki żeby wszystko było ok.

to super!!!bardzo się cieszę, że oxy podziałąło na Gagatkę!!

czekam na dalszy rowój wydazreń!