No i jestem z powrotem z wieściami

W sierpniu urodzi się mała śliczna kochana Nina, nici z Marcinka

Trzy razy lekarza pytałam czy na pewno nic tam nie ma, ale za każdym razem odpowiadał, że nie ma najmniejszych wątpliwości, że na tę Wielkanoc jaj nie będzie i na 100% dziewczynka

Cieszymy się z mężem szalenie

Jedno co to mała jest naprawdę drobna, co mnie szczerze mówiąc trochę martwi, bo my wysocy i rodzice wysocy, a tu taka drobinka 320g. Dodatkowo jeden z czynników badanych (wymiar poprzeczny brzuszka czy jakoś tak) wyszedł poniżej normy. Lekarz co prawda powiedział, że mam się kompletnie tym nie martwić, a mała ma czas jeszcze sobie spokojnie urosnąć. Poza tym główka np jest idealnych rozmiarów, reszta też na miejscu i wszystko zdrowiutkie. Wiek ciąży jest wg miesiączki prawidłowy. Tylko ten brzuszek jakoś wyszedł tak marniutko

Mam nadzieję, że to o niczym nie świadczy i faktycznie nie ma powodów do zmartwień. Google nawet nie odpalam...
Martusia-sc dopiero teraz doczytałam! Serdeczne gratulacje i zazdroszczę tak sprawnego i szybkiego porodu!
