Tak my od wczoraj wieczorem w domu, ledwo nas puscili, crp dalej wyzsze ale spada, za to zoltaczka znowu skoczyla ale nie na tyle zeby fototerapie dawac, za to moje cisnienie za wysokie od porodu no ale odmowilam siedzenia tam bo sie dobrze czuje i wyszlismy do domu, czekamy na polozna i obserwujemy malego.