[Niki]

Wiecie co, ja ten gest z drzewkami odebrałam tak jakby mieli za dużo wolnego czasu, z którym nie mają co zrobić.
Kiedyś mama Ł. była dla mnie mało miła i teraz próbuje się 'wkupić' ale cóż ja poradzę, że jestem pamiętliwa i naprawdę wiele razy już próbowałam zmienić swój stosunek do niej ale mi się to nigdy nie udało   mam jakąś wewnętrzną blokadę jak jestem u nich. Ech... dobrze, że oni daleko mieszkają i nie będę ich zbyt często musiała oglądać...

[ika3w]

Halka była czysta wg pań z salonu a oddały kase za pralnie... Ciekawe.
Drzewka? No OK, ale te karteczki to po jaką h...?

Niki te drzewka to moż emiał być miły gest. Nie wiem tylko po co te imiona.

[Niki]

Ja też nie wiem po co te imiona i nie mam zamiaru wieszać na tych biednych drzewkach żadnych karteczek. Lipa to nie choinka, żeby na niej coś wieszać 

Za niecałe 4 godziny wychodzę z pracy i jadę do Katowic na mecze siatkówki. Ale się strasznie cieszę Trochę mniej się cieszę na myśl o powrocie, bo w W-wie będziemy dopiero o 5 rano 
No ale czego się nie robi dla naszych przystojnych siatkarzy i dla tej siatkarskiej atmosfery panującej podczas ich meczy.

Wiecie co, ostatnio mój Ł. jest strasznie kochany. Nie wiem jak to jest u Was, ale mój Ł. jakoś nie okazywał zainteresowania przygotowaniami ślubnymi. Za każdym razem jak ja coś o tym mówiłam to słyszałam, że przecież jeszcze jest tyle czasu i że później o tym pomyślimy/pogadamy. Mnie to strasznie złościło i często sama decydowałam o tym, że to już trzeba się zająć kupowaniem poszczególnych rzeczy. Ale ostatnio to się zmieniło  to on coraz więcej zajmuje się takimi rzeczami a ja w ogóle nie mam na to czasu. Wczoraj np. sam (bez mojego przypominania i gderania  ) zaproponował żebyśmy poćwiczyli trochę walca. Nawet w necie znalazł jakąś stronkę z rozrysowanymi krokami do poszczególnych figur. No i wczoraj nauczyłam się nowej figury A w przyszłym tygodniu pewnie niczym innym się nie będziemy zajmować tylko układaniem sobie choreografii i ćwiczeniem

[anusiaaa]

Niki ty bedziesz w Katowicach i nawet sie nie spotkamy buuuuuuuu, o ktorej bedziesz na slasku??

[*Mimi*]

Niki już się nie martw tymi drzewkami i karteczkami

choć przyznaję że te karteczki to jakieś takie dziwne

[katarzyna_84]

Lipa to nie choinka, żeby na niej coś wieszać

Baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo trafne spostrzeżenie, od razy bym wyjechała z takim tekstem jakby mi oczywiście wpadł do głowy i uznałabym go za tak trafną ripostę, że zastanowiłabym się później.... znając siebie..

czyli rozumiem ze jako pierwszy taniec zatanczycie walca angielskiego??

Ale już niedużo czasu zostało Ci Niki do Dnia 0!!!! 

[Niki]

Niki ty bedziesz w Katowicach i nawet sie nie spotkamy buuuuuuuu, o ktorej bedziesz na slasku??

anusiaaa, w Katowicach byliśmy o 16.57 a o 17.00 zaczynał się mecz Rosji z Brazylią. Zanim znaleźliśmy swoje miejsca w spodku to już kończyli pierwszego seta    A cała 'impreza' skończyła się po 22. Tak więc były niewielkie szanse na spotkanie    Może innym razem uda nam się spotkać  

czyli rozumiem ze jako pierwszy taniec zatanczycie walca angielskiego??

Tak, będziemy tańczyć walca do utworu "I wonder why" Curtisa Stigersa. Z orkiestrą ustaliliśmy, że jeżeli oni nam tego nie zagrają to puszczą z płyty. Na początku byłam trochę zła na nich o to ale teraz to nawet bardziej bym chciała z płyty.

Ale już niedużo czasu zostało Ci Niki do Dnia 0!!!!  

No.... i chwilami staję się wprost nie do zniesienia dla otoczenia. Jakaś taka dziwna złość we mnie wstępuje i wtedy potrafią się pokłócić dosłownie ze wszystkimi  

[Niki]

Trochę mi się dzisiaj nudziło zwłaszcza, że mój Ł. grał sobie na komputerze w jakąś strzelaninę 
Dlatego też stwierdziłam, że najwyższy czas żeby wypróbować jakiś makijaż ślubny. 
A oto efekt mojej pracy:

[ANNUUSSIIA]

sama robisz makijaz slubny  jestem pod wrazeniem bardzo ladny delikatny:)

[Ania P.]

Makijaż bardzo ładny, ja bym tylko troszkę bardziej wyraźiste usta zrobiła, ale kwestia gustu
Do ślubu juz tak niewiele zostało, parę dni

[ricardo]

Niki ja dopiero teraz u Ciebie, ale wstyd! Aż się zarumieniłam...

Sukienkę masz prześliczną!!! Tylko nie wim czy z tymi rękawkami nie będzie Ci za gorąco??
Co do brudnej halki to chyba babki wiedziały ze ona taka jest skoro nic nie mowiły, a to ze nie wysłały welonu?? Skleroza, ale ja tam bym powiedziała kilka słów to by coś zrozumiały.

Makijaż bardzo fajny, ale:
- ja też chcę z filetem, ale lekko wewnętrzne kąciki oczu bym rozjaśniła jakimś białym cieniem (tak delikatnie) a do tego ten fioletowy lekko bym opruszyła takim sypkim białym cieniem, ktory nadaje ładny połysk i oczko by się mieniło ładnie
- usta natosmiast bym zrobiła błyszczykiem, ale najpierw bym lekko mazneła jakąś cielistą pomadką
- i oczywiście rzęsy wytuszowane porządnie

[baska98]

bardzo łady i delikatny makijaż choć ja tak samo jak ricardo uważam, ze mogłabyś rozjaśnić wewnętrzną cześć oka, z zewnętrzną delikatnie zrobić ciemniejszą. Usta pomalwałabym jasnym błyszczykiem.

[Niki]

Kurcze, na zdjęciach nie widać, że usta miałam pomalowane błyszczykiem 

- ja też chcę z filetem, ale lekko wewnętrzne kąciki oczu bym rozjaśniła jakimś białym cieniem (tak delikatnie) a do tego ten fioletowy lekko bym opruszyła takim sypkim białym cieniem, ktory nadaje ładny połysk i oczko by się mieniło ładnie

na pewno wezmę to pod uwagę
A tak w ogóle to witaj u mnie ricardo 

[anusiaaa]

Niki ja sie nie znam zbytnio na make up-ie ale nie widze tam nic na gornej powiece hmmmm (chyba wiesz o co mi cho ) ale ogolnie spoko, jakby chciala zagadaj do rajdowki, ona sie na tym bardzo dobrze zna i moze doroadzic Ci jeszcze co i jak

[Niki]

Kurcze te zdjęcia są do bani  nic na nich nie widać 

Nie wiem jak u Was w pracy ale u mnie nie ma klimy i jest straszny gorąc. Dobrze, że od jutra jestem na urlopie 
A dzisiaj po pracy idę do kosmetyczki na zabieg pięlęgnacyjny (podobno po nim ma się super buzię).
A po powrocie zjem obiadek i zaczynamy trenować walca. Szybko się za to zabraliśmy, nie Ale mój Ł. wczoraj poinformował mnie, że on już ma ułożoną choreografię naszego walca. Ciekawe co on tam wymyślił

Wczoraj wieczorkiem spotkałam się z kilkoma koleżankami na tzw. wieczorze panieńskim. Było bardzo miło  no i w ogóle strasznie się cieszę, że jednak ktoś oprócz mnie i świadkowej przyszedł 
Oczywiście dostałam od dziewczyn seksowną koszulkę i książkę do poczytania do poduszki pt. "Antologia erotyki"

Jejku jakaś skleroza mnie dopadła (to chyba przez ten gorąc) 
Wczoraj moi rodzice pojechali do hurtowni po alkohol. Potem zakupili cukierki, a na koniec wstąpili do piekarni zamówić tort, ciasta i chlebek powitalny

[epox]

coś tam widac  ,a teraz zobaczyłam Twój licznik  ,nie wiem dlaczego ubzdurało mi się,że masz w sierpniu (mało kiedy patrze na licznik,na swój tez nie patrze  )

Nikuś, jak samopoczucie PRZED??


Już już Cię ściskam mocniutko  i życzę wszystkiego najlepszego w tym najcudowniejszym w życiu dniu, wspaniałej zabawy, żeby podczas ceremonii nie robiło Ci się słabo z wrażenia, żeby łzy szczęścia nie zmyły makijażu, żehby Pan Młody nie przydeptał Ci sukni, żeby wszystko było tak, jak sobie nawet nie potrafisz wyobrazić!!!!!


Buziaki!!!!!

[anusiaaa]

Niki ło cholewcia jeszcze tylko 3 dni...słownie

3

[/size][/font][/color]

[Niki]

Niki ło cholewcia jeszcze tylko 3 dni...słownie

Dokładnie za 3 dni już będę mężatką 
Dzisiaj robiliśmy ostatnie zakupy ślubne. A jutro z samego rana czeka nas kupowanie róż, które w sobotę oskubiemy żeby mieć płatki No i potem jedziemy do moich rodziców gdzie niestety nie ma netu

Nikuś, jak samopoczucie PRZED??
Już już Cię ściskam mocniutko  i życzę wszystkiego najlepszego w tym najcudowniejszym w życiu dniu, wspaniałej zabawy, żeby podczas ceremonii nie robiło Ci się słabo z wrażenia, żeby łzy szczęścia nie zmyły makijażu, żehby Pan Młody nie przydeptał Ci sukni, żeby wszystko było tak, jak sobie nawet nie potrafisz wyobrazić!!!!!
Buziaki!!!!!

Dzięki Karolinko
Już powiedziałam mojemu Ł. żeby mi sukni nie przydeptał
A samopoczucie całkiem nieźle. Dzisiaj jak Ł. rozmawiał ze swoją mamą to okazało się, że ona stresuje się bardziej niż my. Czyli nie jest z nami tak źle

Dobrze, że samopoczucie Wam  dopisuje.
Za trzy dni już nie będziesz zniecierpliwioną.

[Ania P.]

To już pojutrze. Będę trzymać kciuki żeby wszystko udało się tak jak sobie to wymarzyliście

Dzisiaj jak Ł. rozmawiał ze swoją mamą to okazało się, że ona stresuje się bardziej niż my. Czyli nie jest z nami tak źle

Daniel wbił sobie do tej swojej główeczki, że nie ma czym się stresować, a potem płakał pół mszy i podczas całych życzeń! Powtarzał tylko wszystkim 'a taki byłem wiracha!'. Śmieszył mnie tym strasznie
Potem stres wyszedł na jaw podczas tańca. Musiałam przejąć prowadzenie! Inaczej by stał w miejscu Kumple Daniela nie mogli w to uwierzyć - w końcu D. na scenie spędził kilkaset godzin! A tu, na oczach 90 osób kroku postawić nie mogł!

Niki to już dzisiaj. Życzę Wam z całego serca wszystkiego naj, naj

[epox]

to już dzisiaj,życzę Wam wszystkiego co najlepsze  ,a wieczorem zapodam sobie toaścik w imieniu waszym i wszystkich ślubujących dzisiaj 

[baska98]

ale to zleciało. Nadszedł ten wyjątkowy dzień
mam nadzieje, ze nie było jeszcze żadnych potknięć i ze pogoda dopasuje 
wszystkie najlepszego na nowej drodze życia 

wierzę, że wszystko będzie cudownie!!
już się nie mogę doczekać relacji...

[Lara_Croft]

no i już po
moje gratulacje