Autor Wątek: 21 lipca 2007  (Przeczytany 28471 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #60 dnia: 24 Kwietnia 2007, 10:43 »
Cytat: "Niki"
zamiast czas spędzać z narzeczonymi/mężami/chłopakiem* to siedzicie na forum


my dzielimy obowiązki na dom, ukochanych, dzieci i na forum jak najbardziej  :skacza:

Niki,  zaproszenia ładniutkie.


Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
21 lipca 2007
« Odpowiedź #61 dnia: 24 Kwietnia 2007, 10:44 »
pomysłowe zaproszenia, jeszcze takich nie widziałam ;)

Offline anowi

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 225
21 lipca 2007
« Odpowiedź #62 dnia: 24 Kwietnia 2007, 10:53 »
Witam Niki  :skacza:

Szczególnie ciepło, bo za około trzy tygodnie będziemy prawie sąsiadkami - będziemy mieszkać bardzo niedaleko siebie ;)

Obrączki śliczne, pierścionek takoż  :skacza:

I suknia mi się podoba :) A do fryzury koniecznie kwiat :)



Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
21 lipca 2007
« Odpowiedź #63 dnia: 24 Kwietnia 2007, 11:08 »
Superowe zaproszonka, tez myslalam o jakichs smiesznych (w moim watku byla wklejona propozycja nawet) ale chyba ogolnie caly slub i wesele bedzie zrobione na romantic wiec wybralismy jednak inne...

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #64 dnia: 24 Kwietnia 2007, 11:54 »
Super teksty na zaproszeniu!

Już się przekonalam, jak się pdobają w miarę na luzie i własne zaproszenia. Wasze biją na łeb :)

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #65 dnia: 24 Kwietnia 2007, 13:52 »
Dziękuję Wam dziewczynki za te wszystkie miłe słowa, normalnie  :Wzruszony:
Lemmy, anowi cieszę się, że odwiedziłyście moje odliczanko  :przytul:
Cytat: "*Mimi*"
pomysłowe zaproszenia, jeszcze takich nie widziałam :wink:  

Pewnie dlatego, że to nowa kolekcja  :taktak: tylko nie wiem czemu zaproszenia z nowej kolekcji pojawiły się dopiero pod koniec marca  :drapanie:
Cytat: "anowi"
za około trzy tygodnie będziemy prawie sąsiadkami - będziemy mieszkać bardzo niedaleko siebie

Jeśli mogę zapytać to gdzie będziecie mieszkać (bo pewnie z mężem zamieszkasz) :?: My mieszkamy w Warszawie w dzielnicy Mokotów. A tak a propos to mam przyjaciółkę, która pochodzi z okolic Zamościa i nawet kiedyś byłam u niej. Niestety Zamość oglądałam jedynie przez okno w samochodzie  :sad:  Ale mam nadzieję, że niedługo znowu tam pojadę - tylko muszę koleżankę przekonać coby ze ślubem się pospieszyła (nie mogą się ciągle zdecydować... są już ze sobą jakieś 10 lat, mieszkają razem od ok. 5 lat a zaręczeni są od ponad 2 lat i ciągle jest im nie po drodze do ołtarza). Normalnie lanie jej muszę spuścić  :biczowanie:
Cytat: "Lemmy"
Super teksty na zaproszeniu!

No ba, w końcu zaczerpnięte z najwspanialszego ślubnego forum  :skacza:

Zapomniałam się pochwalić, że wczoraj rodzice pojechali do miasta gdzie się urodziłam i załatwili mi skrócony odpis aktu urodzenia, a jutro mama Ł. idzie załatwić Jemu  :skacza:  ale się cieszę, że nie będziemy musieli prosić w USC w mojej miejscowości, żeby nam sprowadzili te odpisy. Normalnie te Baby w moim USC to bym  :boks_4:  takie są nieuczynne  :boks_4:
A w przyszły piątek (4 maja) idziemy do mnie do USC po zaświadczenie  o braku okoliczności wykluczających zawarcie związku małżeńskiego a potem na rozmowę do księdza. Mam tylko nadzieję, że nie będzie nam robił problemów i nie będzie na nas  :nerwus:  za to, że przed ślubem mieszkamy razem.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
21 lipca 2007
« Odpowiedź #66 dnia: 24 Kwietnia 2007, 14:16 »
oj ja to podejrzewam ze moze wcale tego nie zauważy...albo bedzie ostro grzmiał. wszystko zależy od jego temperamentu   :brewki:  :brewki:  :brewki:


Offline anowi

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 225
21 lipca 2007
« Odpowiedź #67 dnia: 24 Kwietnia 2007, 15:21 »
Niki, pisząc, że będę mieszkać niedaleko, miałam na mysli okolice Białobrzegów :) Dokładniej - Stara Błotnica.
Moglibysmy w radomiu, bo tam mamy własne mieszkanie, ale w mieście nie chcemy...  :afro:  Na razie z rodzicami, ale niedługo zabieramy się za swój domek  :skacza:


A co do księdza... Ja miałam przejścia u siebie w parafii... Ślub bierzemy w mojej starej parafii, sąsiedniej zresztą, bo kościół jest piękny, a u mnie w budowie i tymczasem jest blaszana kaplica. Poszliśmy więc do księdza u mnie, do proboszcza po pozwolenie na ślub w innej parafii i... nie chciał nam dać  :boks_4:  Robił problemy i normalnie focha rąbnął (co mnie najmniej obchodzi ;) ).
natomiast w parafii, gdzie bierzemy ślub, wszystko idzie tak ładnie i z płatka, że aż miło  :los:  Trafiliśmy na księdza wspaniałego, pan w kancelarii też świetny - dostosowywał do naszych możliwości godziny swojej pracy, żeby spisanie protokołu nie kolidowało z innymi naszymi sprawami :) Miło, szybko, fajnie :)



A z paniami z USC problemy miał Piotrek  :mdleje:  Urodził się w Warszawie, i miał odpis aktu urodzenia sprzed kilku lat, bo kiedyśtam był mu potrzebny. Poszedł do siebie do USC zapytać, czy ten może być, bo słyszał, że nie ma znaczenia to, że wydano go trochę wcześniej. Panie powiedziały, że absolutnie, że musi mieć nowy...
na szczęście ja zapytałam u siebie, w Zamościu, czy może byc starszy i nie było problemu :) U mnie panie miłe są ;)



Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #68 dnia: 25 Kwietnia 2007, 12:41 »
Cytat: "anowi"
Dokładniej - Stara Błotnica.

Wow, ja w Błotnicy spędzałam każde wakacje i Święta jak byłam małą dziewczynką (moja chrzestna tam mieszkała dobrych parę lat).
Piękny kościół tam jest, a raczej jest to sanktuarium.
A konkretnie w Błotnicy będziesz mieszkać :?: czy w jakiejś miejscowości obok :?:

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #69 dnia: 25 Kwietnia 2007, 18:24 »
Całkiem zapomniałam się pochwalić, że wczoraj odebrałam zaproszenia  :skacza:  i nawet okazało się, że 5 zaproszeń (takich 'pustych') gratis dostaliśmy  :skacza:

Niestety wczoraj byłam u lekarki i znowu dostałam antybiotyk  :mdleje:  i zwolnienie do 2 maja. Jak tak dalej pójdzie to w pracy o mnie zapomną, albo co gorsza jak wrócę to zastanę stertę papierów na biurku, które trzeba będzie obrobić na tzw. 'wczoraj'. Ale nic, teraz mam więcej czasu na forumkowanie  :hahahaha:

No i dzisiaj siedząc sama w domku (mój Ł. jak wyszedł na 8.00 tak wróci coś ok. 19.00) zaczęłam rozglądać się za bukietami ślubnymi. Marzy mi się bukiecik ze storczyków  :taktak:  Znalazłam (oczywiście na forum  :taktak: ) takie:
1.

2.

3.

4.

5.

6.


A jeśli nie ze storczyków to zdecydowanie taki:
7.

8.


Jak myślicie czy do mojej sukni będzie pasował bukiet w kształcie 1 :?: no i czy ewentualnie te dwa ostatnie :?:
A i chciałabym żeby bukiecik był w kolorze takim jak 1 lub 7.

No i nie wiem w jakim kolorze zamówić dla świadkowej, bo jeśli chodzi o kształt to taki jak 2 lub 4  :mdleje:  moja świdkowa jeszcze nie wie w jakiej sukience wystąpi na moim ślubie i to powoduje, że mam dylemat  :mdleje:

Czekam z niecierpliwością na Wasze opinie :tupot:  :tupot:  :tupot:

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
21 lipca 2007
« Odpowiedź #70 dnia: 25 Kwietnia 2007, 22:37 »
Jak dla mnie to najlepsze są 2 i 5 chociaż ta 7 taka romantyczna...


Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #71 dnia: 25 Kwietnia 2007, 22:38 »
Jak dla mnie 7 i 8  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:


Offline rajdowka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7240
  • Płeć: Kobieta
21 lipca 2007
« Odpowiedź #72 dnia: 25 Kwietnia 2007, 22:43 »
2, 7 i 8 ;]  :los:

Offline Ania P.

  • Dopóki miłość nas dwoje łączy, świat się zaczyna, świat się nie kończy...
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 935
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.2007 :*
21 lipca 2007
« Odpowiedź #73 dnia: 25 Kwietnia 2007, 23:12 »
Dla mnie 2, 4 i 7, ten pierwszy jakiś taki wielki

Offline **sloneczko**

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2137
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02-05-2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #74 dnia: 26 Kwietnia 2007, 13:16 »
a mnie się 4 i 7 najbardziej podobają

Offline *Mimi*

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2334
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.07 :-)
21 lipca 2007
« Odpowiedź #75 dnia: 26 Kwietnia 2007, 13:56 »
4 i 7 są dla mnie najładniejsze może dlatego, że wydają mi sie najzgrabniejsze ;), delikatne, romantyczne...

Offline anowi

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 225
21 lipca 2007
« Odpowiedź #76 dnia: 26 Kwietnia 2007, 15:24 »
Cytat: "Niki"

Piękny kościół tam jest, a raczej jest to sanktuarium.
A konkretnie w Błotnicy będziesz mieszkać :?: czy w jakiejś miejscowości obok :?:


Tak, jest sanktuarium :)

teraz, po ślubie będziemy mieszkać w Błotnicy - na pewno znalazłabyś, bo to bliziutko kościoła, po tej samej stronie ulicy, taki duży dom z czerwonych pustaków :) piąty chyba idąc w stronę Radomia :)

potem chcemy mieć swój dom, więc jak wszystko dobrze pójdzie, za jakiś czas będziemy mieszkać w Kiełbowie :)



Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #77 dnia: 26 Kwietnia 2007, 22:42 »
Dziewczynki, bardzo dziękuję za opinie. Ja na początku chciałam jakiś bukiet w stylu 1. (taki z przedłużeniem/ogonem) ale Wasze głosy mnie przekonały, że taki skromniejszy typu 2 i 4 będzie lepszy.  Mam tylko nadzieję, że ta kwiaciarka gdzie będę bukiecik zamawiać nie powie mi, że ze storczyków to ona mi nie zrobi, bo wtedy normalnie  :nerwus:   A teraz dopiero mój Ł. powiedział mi, że jemu nie za bardzo podobają się "kanciaste"  :nie:

Offline anowi

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 225
21 lipca 2007
« Odpowiedź #78 dnia: 27 Kwietnia 2007, 13:42 »
2 i 4 - bardzo ładne  :skacza:

ja będę miałą ze storczyków, z zielonych - cymbidium w połączeniu z tygrysim :los: . mój bedzie wiszący, bo choć ja wysoka jestem, to P. jest wyższy ode mnie o 30 cm i nie będzie tak żle ;) Pan kwiaciarz mnie przekonał :)



Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #79 dnia: 27 Kwietnia 2007, 13:53 »
Cytat: "anowi"
Pan kwiaciarz mnie przekonał

To fajnego pana kwiaciarza znalazłaś  :skacza:

Offline anowi

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 225
21 lipca 2007
« Odpowiedź #80 dnia: 27 Kwietnia 2007, 13:56 »
no, fajnego  :los:
i powiem Ci, że fajny nie tylko pod względem doradzania  :los:
ale cóż, jak ja już prawie mam męża ;)

ale mój prawie mąż i tak najfajniejszy na świecie, nawet od pana kwiaciarza  :los:



Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #81 dnia: 27 Kwietnia 2007, 18:43 »
Wczoraj nareszcie udało nam się przerobić wierszyki, które mamy zamiar dołączyć do zaproszeń. Wydrukowaliśmy je na karteczkach. Właściwie autorem był głównie Ł., z czego jest bardzo dumny i nawet pozwolił mi (a raczej namawiał) żebym się Wam na forum nim pochwaliła  :skacza:
A oto ten wierszyk:
Pragnąc przełamać tradycje stare
By nie mieć później żelazek parę
Wybór prezentu trudny być może
Sugerujemy więc nieśmiało, że
Mile widziany - bardzo gustowny
będzie bilecik ze znakiem wodnym

Zaś zamiast kwiatów - tych do wazonu
Które zbyt szybko uschną nam w domu
Uprzejmie byśmy Gości prosili
Abyście totka nam zakupili
Szczęściu należy przecież dopomóc
Oto nasz pomysł - stosik kuponów


Ciekawe tylko jak goście zareagują na ten wierszyk  :drapanie:

no ba, nikt nie ma wątpliwości  :skacza:  

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
21 lipca 2007
« Odpowiedź #82 dnia: 1 Maja 2007, 17:23 »
Nic sie nie martw goście na pewno zareagują pozytywnie. Mi sie bardzo podoba i już pozwoliłam sobie wykonac kopie... Mam nadzieje ze nie masz - a raczej twój Ł. nie ma nic przeciwko??


Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #83 dnia: 8 Maja 2007, 13:23 »
Cytat: "ika3w"
Nic sie nie martw goście na pewno zareagują pozytywnie.

Część osób, które zapraszaliśmy w czasie przerwy majowej faktycznie bardzo dobrze zareagowała (nawet jedna ciotka pochwaliła nasz pomysł). Ale byli też tacy co w ogóle nie skumali o co chodzi  :mdleje:
No ale nic to, ważne, że prawie całej rodzinie z mojej strony zaproszenia zostały rozdane :)

Cytat: "ika3w"

Mi sie bardzo podoba i już pozwoliłam sobie wykonac kopie... Mam nadzieje ze nie masz - a raczej twój Ł. nie ma nic przeciwko??

No pewnie, że nie mamy nic przeciwko temu. Nawet podejrzewam, że dlatego Ł. tak nalegał,żebym się pochwaliła tym tekstem na forum coby inni też go sobie mogli wykorzystać   :taktak:

Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #84 dnia: 11 Maja 2007, 00:06 »
Cytat: "Niki"
by inni też go sobie mogli wykorzystać :taktak:


hihihi.... wykorzystają...... :hahahaha:
Asia i Tomek

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #85 dnia: 11 Maja 2007, 22:55 »
Coś ostatnio zaniedbuję swój wątek  :sad:  Ale jak mam nie zaniedbywać skoro nie było mnie na forum 8 dni i do dziś nie mogę wszystkiego nadrobić. Niegdyś w pracy czytałam sobie pościki a dzisiaj to nawet nie miałam czasu, żeby iść do toalety  :mdleje:
Poza tym w tym tygodniu chodziłam na krioterapię, bo mnie kręgosłup ostatnio boli tak, że czasami przed komputerem nie mogę usiedzieć i na forumie ciągle nieobecna jestem  :Placz_1:  To 'zamrażanie' jest mało przyjemne zwłaszcza, że temperatura odczuwalna jest niższa niż powinna być faktycznie (powinna być ok. -120 stopni). A jak na forumie widzę fotki słoneczka na Jamajce to aż nie mogę się doczekać ciepłych dni wycieczki na Rodos.

W trakcie przerwy majowej udało nam się sporo załatwić ze ślubnych rzeczy z czego się bardzo cieszymy. Rozwieźliśmy zaproszenia o czym już pisałam i byliśmy w USC a potem u księdza (w piątek).
W USC było nawet miło ale księdza to bym normalnie  :boks_4:  tak nas wkurzył.
Jak byliśmy zamawiać mszę to ksiądz nam powiedział, żebyśmy sobie w gablocie przy kościele przeczytali jakie dokumenty mamy dostarczyć no i tam nic nie było na temat poradni rodzinnej z czego się bardzo ucieszyliśmy. Zrobiliśmy nawet ambitnie kurs przedmałżeński u Dominikanów mając nadzieję, że poradni nie trzeba, a tu  :shock:
Po spisaniu protokołu ksiądz wyciągnął jakieś marne świstki papieru i dał nam ze stwierdzeniem, że mamy zrobić poradnię. Kurde, gdyby to było w gablocie napisane to dawno byśmy mieli to już zrobione a tak to teraz nie mamy kiedy, bo ja trzy tyodnie mam rehabilitację a potem (w czerwcu) będzie trudno zrobić poradnię a w lipcu już są nieczynne. Byłam tak zła na to jak nas potraktował, że aż się poryczałam  :Placz_1:  No i dostaliśmy jeszcze karteczki do spowiedzi - dwóch. I też się wkurzyliśmy bo inni (mam tu na myśli obu moich braci) nawet nie musieli potwierdzenia, że byli u jednej spowiedzi przynosić a my kuchnia musimy aż dwa razy  :evil:  Po tym jak mi złość przeszła stwierdziłam, że idziemy do spowiedzi w sobotę przed nabożeństwem majowym. No i poszliśmy... myślałam, że będzie gorzej... jakoś to przeżyliśmy. Została nam tylko jedna w tygodniu przed ślubem mamy iść. Gdyby nie to, że ksiądz nas potraktował tak beznadziejnie to pewnie zostalibyśmy na tę majówkę ale uznaliśmy, że mamy to gdzieś i nawet w niedzielę nie poszliśmy do kościoła w mojej parafii. Ja po powrocie do W-wy poszłam do Dominikanów.

Miałam jeszcze parę rzeczy napisać ale właśnie się wkurzyłam na Ł. bo leży przed tv i po raz kolejny mnie pytał "czy dzisiaj położymy się o sensownej porze". On jutro idzie do pracy ale oczywiście to ja muszę pamiętać o tym żeby zrobić mu kanapki :evil:
Ach Ci faceci, nie dają nam na forumie posiedzieć  :evil:

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
21 lipca 2007
« Odpowiedź #86 dnia: 14 Maja 2007, 15:04 »
Cytat: "Niki"
On jutro idzie do pracy ale oczywiście to ja muszę pamiętać o tym żeby zrobić mu kanapki  


Skąd ja to znam :mdleje:  :mdleje:  :mdleje: ach ten nasz kobiecy los


Offline asiaItomek

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.07.2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #87 dnia: 16 Maja 2007, 00:23 »
Cytat: "Niki"
Ach Ci faceci, nie dają nam na forumie posiedzieć


no, straszni są... ja się "biję" o kompa z T, bo ja chce forum, a on kurnik i gra w tysiąca !!! co za ludziki dziwne z tych naszych chłopów....

Ksiądz..... bez komentarza, rany, jak się cieszę, że mój jest taki wyluzowany, że ani nauk, ani jakiejś poradni.... cudownie!!!!!
Spowiedzi też mamy dwie, nie martw sie, tak jest przeważnie.
Cytat: "Niki"
byliśmy w USC


a właśnie, co się robi w USC? Jakies dokumenty trzeba ze sobą wziąć? A musimy byc razem?  Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.
Asia i Tomek

Offline Niki

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 781
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 lipca 2007
21 lipca 2007
« Odpowiedź #88 dnia: 16 Maja 2007, 08:43 »
Cytat: "asiaItomek"

a właśnie, co się robi w USC? Jakies dokumenty trzeba ze sobą wziąć? A musimy byc razem?  Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.

Trzeba być razem, bo pani pyta o nazwiska jakie po ślubie będzie się nosić i jakie nazwisko będą mieć dzieci. Do USC trzeba zanieść 'skrócony odpis aktu urodzenia' (jego ważność to 3 miesiące), który można dostać w USC właściwym dla miejsca urodzenia. Trzeba mieć też ze sobą dowody osobiste i 84 zł bo (przynajmniej u mnie) trzeba było zapłacić za akt małżeństwa, który odebrać można będzie po tygodniu od ślubu (ksiądz ma 5 dni na przekazanie papierzysk do USC a oni jakieś 2-3 dni na sporządzenie aktu małżeństwa).
No i trzeba się na koniec podpisać pod protokołem. Od pani z USC dostaje się 'zaświadczenie z USC o braku okoliczności wykluczających zawarcie związku małżeńskiego', które trzeba dostarczyć księdzu.
Cytat: "asiaItomek"
Kurde, bo mój T pracuje do 15.30 (tak jak wszystkie urzędy)... no i nie wiem teraz jak to sie wybrać.

A w piątek po Bożym Ciele Twój T też pracuje? Bo jeśli nie to wtedy możecie iść. USC wtedy na pewno jest czynne. Tak jak już napisałam wyżej niestety nie ma takiej możliwości żebyś załatwiła to sama :nie:

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: 21 lipca 2007
« Odpowiedź #89 dnia: 21 Maja 2007, 12:38 »
Niki już tu brać mi się za odliczanie i pielęgnuj je. Wieczorem sprawdze.  :Tuptup: