Witam witam!! I donoszę, że to BYŁ PIĘĘĘKNY ŚLUUB!! Tak po krótce, za pozwoleniem świeżo upieczonej żony streszczenie małe mam dla was

. Otoż pomimo tego, że od rana padał deszcz, w czasie mszy przejaśniło się i wyszło sloneczko spod chmurek nawet

. Kasia wyglądała PRZEŚLICZNIE!! Pan Mlody też niczego sobie

. Ceremonia była piękna, bez wpadek, spokojnie i z miłością mówili sobie, że chcą ze sobą być do końca życia...Łzy mi napływały co chwile do oczu. Później były życzenia i wesele!! Zabawa udała się swietnie. Nie wiem ile trwała bo wyszłam ok.4.30, a parkiet był pełny jeszcze

.No ale dość gadania, mam kilka fotek!!! Miłego oglądania!!

Przez pierwszą część mszy oboje byli skupieni i poważni...


Przysięga Łukasz..

Przysięga Kasia..

Po wyjściu z kościoła już calkiem odmienieni, jako mąż i żona. I bardzo szczęśliwi co widać



Musieli się troche nasluchać jak to goscie śpiewają im sto lat szczęscia i miłości :]

Pierwszy taniec wypadl bosko!! Bez wpadek, wszyscy byli oczarowani układem. Tutaj już w pozniejszej części wesela tanczyli ze sobą patrząc sobie w oczy

.A czasem w obiektyw

.

Przed północą wjechał torcik

..

...którym się z ochotą karmili !!

Szczęśliwa Para Młoda ze świadkami
