[anelle82]

oOsta, dotarlam po dlugiej nieobecnosci. coz moge powiedziec, choruje na takie butki czerwone
Buty slubne cudne, a tol i krzesla- pierwsza klasa

[anusiaaa]

Gosia butki czerwone są przepiekne, chyba po wypłacie sobie nie odmowie, dziekowka za fotencje

A buciki ślubne skromne ale bardzo eleganckie

Krzeselka i stolik bardzo fajne ehhh ja juz tez chce urzadzac Nasze mieszkanko

 Buciki bomba, mam takie same

Klapki mam takie same, tylko srebrne, bo akurat czerwonych nie było w moim rozmiarze

A takie jak Twoje ślubne, mam identyczne złote na drugi dzień

[Vall]

Nadrabiam zaległości  

Gosia - mebelki do jadlani - pierwsza klasa
Czerowne klapeczki - bomba, ale .... ja zabilabym sie po 2 krokach   jak mozna nauczyc sie w czyms tak wsyokim chodzić i to jescz ew klpkach - potrzebuje korepetycji

a slubne buciki - bardzo mi sie podobaja    no i takie w sam raz... chodzi obcas

[Di]

Troche pozno, ale jednak...Mowi sie ze lepiej pozno niz wcale, wiec malduje ze Cie podczytuje
Przygotowania do slubu pelna para ida Juz coraz blizej...

[Gosia-oosta]

DjJeyDi , witaj

Martuś , ja caly czas się ucze w tych butach chodzic...doszłam do pięciu kroków....potem długi odpoczynek i znowu pięc
Napisane: Czerwiec 10, 2007, 10:13:47W piątek byłam do przymiarki, ale niestety musicie mi wybaczyc....zdjec nie będzie....nie wzielam aparatu co mogę powiedziec na swoje usprawiedliwienie? Nie wiele, ale zacznę od zeszlego weekendu


Sobota


Moja cudowna przyjaciółka Madzia miała ślub.






Pomimo pogody, która sprzyjała jedynie samobójcom, nie pozwoliliśmy żadnym przeciwnością losu popsuc sobie humorów tego dnia, a obfitośc deszczu przetłumaczylismy na obfitośc łask i szczęścia. Madzia wyglądała prześlicznie. Nie byłam w stanie złożyc jej zyczeń. Dzień wcześniej, kiedy robiłam sobie próbę, ryczałam jak bobr. Ale nagrałam na kamerze już na spokojnie, kiedy ochłonęłam.


Zabawa była przednia, chociaż kapela najgorsza, jaką kiedykolwiek słyszałam. Czterech fałszujących tetryków o bardzo intrygującej nazwie Venus Jedno co trzeba im przyznac, to jakiś ewenement na skalę światową, nikt nie siedzał przy stolach, kiedy grali. Nie wiem, czym było to spowodowane, może checią rozprostowania sobie kości po przerwach między muzycznymi kawałkami, które wydawały się trwac wiecznie, a może też próbą niewsłuchiwania się w melodyjnośc i talent owych panów. A co więcej, w konferansjerce tez byli kiepscy. Kilka prób opowiedzenia dowcipów, które w rezultacie dowcipami okazały się nie być, tłumaczyliśmy sobie zdecydowaną różnicą wieku. W każdym razie goście bawili się wspaniale. Za to ukłony w stronę kapeli. Chociaz chyba te ukłony gościom bardziej się należą


Jedna z piosenek przejdzie już do historii. Venus zapowiedziala jedyny utwór w języku angielskim, a że ich angielszczyzna pozostawiała wiele do życzenia, tak oto mieliśmy usłyszec zaraz piosenkę o psie Loli - Afiku. Ciekawe, czy ktoś się domyśli, co to za utwor? Oglaszam konkurs. Głowna nagroda: order z ziemniaka. My domyslilismy się po dobrych kilkunastu taktach piosenki

[Gosia-oosta]

To, co najbardziej zapamietałam z wesela Madzi:

- śliczne mowy w kosciółku,
- przywitanie przez rodziców gości na sali,
- wspaniala wyżerka,
- rewelacyjne towarzystwo przy stoliku (dzięki temu przedłużajace sie przerwy w grze, były dla nas nieukrywaną przyjemnością..serio serio - zresztą już wysłaliśmy petycję do młodych o organizację parapetówki w tym samym składzie)

[Gosia-oosta]

Piątek

Zaraz po pracy miałam umówioną wizytę u kosmetyczki. Standardowe oczyszczanie. Już na powitanie powiedziała mi, że w tak kiepskiej formie mojej cery jeszcze nie widziała. A tu trzy tygodnie do ślubu Blizna po opryszczce nie zejdzie na pewno, ale wierze, że dobry korektor zdziała cuda Na widok mojej brody rzuciła krótko: dramat. Teraz musze ten dramat smarowac Vratizolinem aż do 30.06. Zapisałam się jeszcze na kilka zabiegów, które może mnie upiększą, a może tylko tak mi się będzie wydawac.


Potem szybko pojechałam do krawcowej. Jeszcze zanim dojechałam, coś zaczęło stukac w tylnej części samochodu. Po krótkich ustaleniach telefonicznych z bardziej fachowymi osobami ustaliłam, że to poszły klocki samochodowe. Nie wiem, czy słowo poszły to dobre okreslenie w stosunku do klocków hamulcowych. Moja nikła znajomośc motoryzacji nie pozwala mi na używanie właściwych słów, ale jedno mogę stwierdzic: stało się z klockami to, co zwykle się z nimi dzieje, że stukają.


Kiedy weszłam do pracowni krawieckiej, od razu zobaczyłam suknię. Slicznie wygladała na manekinie. Elegancko, z klasą, czyli generalnie powinna do mnie pasowac ale jak przymierzyłam...... Panie, zmiluj się..... Dramat odbijający się w lustrze był bardziej widoczny niż u kosmetyczki. Nie mogłam skupic się na koronkach i trenie, bo ta cholerna broda przyciągała moją uwagę. W mojej ocenie wypadłam: może być.


Napisane: Czerwiec 10, 2007, 11:01:19
Kolejna sobota

W ramach relaksu, który tak naprawde okazał sie byc relaksem mocno męczacym, udaliśmy sie na zakupy do mieszkania. Upatrzyliśmy sobie wypoczynek, który nas oboje urzekł.

[Bernadetka]

Wypoczynek rewelacja też mnie urzekł, tylko ten kolor ... ale zawsze jest "Vanisz"
Szkoda, że nie będzie zdjęć sukienki, kiedy będziesz miała następną przymiarkę?? Chyba już tuż przed ślubem??

[rajdowka]

Gosiu taka szkoda ze nie ma fotek z przymiarki chlip chlip - ale opryszczka sie nie przejmuj nikt na pewno nie zauwazy takiej drobnostki kiedy zobaczy taka zjawiskowa Panne Mloda!

Komplecik superowy - nie wiesz moze czy jest opcja rogowa? po slubie biore sie za totalne zmiany w mieszkanku i takie "skarby" w postaci pomyslow zawsze mi sie przydadza

Jezeli chodzi o weselicho na ktorym bylas - widzisz wszystko wlasnie sprowadza sie do tego zeby goscie potrafili docenic to, ze tworza atmosfere tego dnia/tej nocy - tworza wspomnienia!

[Bernadetka]

Jezeli chodzi o weselicho na ktorym bylas - widzisz wszystko wlasnie sprowadza sie do tego zeby goscie potrafili docenic to, ze tworza atmosfere tego dnia/tej nocy - tworza wspomnienia!

B.dobrze podsumowane, mnie nachodzą czarne myśli i przestaję wierzyć w łaskawość części moich gości 

[Gosia-oosta]

tylko ten kolor ...

kochana, kolorów masz mnóstwo do wyboru i to w różnych odcieniach..materiałow rownież - żakard, szenil, welur, skóra, mikrofaza, sztruks..akurat na zdjęciu jest taki kolor ..


co do przymiarki, mam miec w przyszłym tygodniu ostatnią...welon będziemy dopasowywac..

Komplecik superowy - nie wiesz moze czy jest opcja rogowa? po slubie biore sie za totalne zmiany w mieszkanku i takie "skarby" w postaci pomyslow zawsze mi sie przydadza

rózne sa konfiguracje...dwojki z podłokietnikami z obu stron, dwójki z podłokietnikiem prawym albo lewym, trójki, czworki....jak chcesz możesz ustawiac...my chcielibyśmy dwojke krótsza (ok. 1,5 m) z jednym podłokietnikiem, dwójkę dłuższą (ok. 2m) z jednym podłokietnikiem i tą pufkę z drewniana wstawka pelniącą rolę stolika....można ustawiac wtedy te sofy w szeregu jak na zdjęciu albo np w kształcie L, czy tez na przeciwko siebie...zależy od potrzeb...dzięki temu można też robic sobie mini przemeblowanie co tydzien

Komplet fantastyczny

Ja na oczyszczanie wybieram się dopiero 15 czerwca i tak się teraz zastanawiam, czy nie za późno?

[Bernadetka]

tylko ten kolor ...

kochana, kolorów masz mnóstwo do wyboru i to w różnych odcieniach..materiałow rownież - żakard, szenil, welur, skóra, mikrofaza, sztruks..akurat na zdjęciu jest taki kolor ..

tak, tak wiem sama niedawno robiłam remoncik, więc pamiętam jakiego oczopląsu można się nabawić przeglądając możliwości wyboru, tylko do takiej ciemnej podłogi (wg mnie cudnej) ciemnej płyty mebli idealna jest taka jasna kanapka tylko potem ją czyść a ja oceniam co widzę, to na jaki kolor się Wy zdecydujecie??
 

co do przymiarki, mam miec w przyszłym tygodniu ostatnią...welon będziemy dopasowywac..

oooo to coś dla mnie  ja w piątek 22 czerwca będę musiała się zdecydować jaki typ welonu, ale nie mam pojęcia jaki (choruję na długi, ale to chyba nie do mojej drobnej postury), podziel się potem radami jakie w salonie Tobie babeczki przytoczyły

[ricardo]

Wow, ekstra ta kanapa! Tylko chyba dużo miejsca zajmuje?? A wogle przepraszam że tak bez powitania, ale witam wtwoim wątku jestem tutaj pierwszy raz Mam nadzieję że nie ostatni jeśli mnie przyjmiesz

Ja mam jasną kanapę i nie jest źle, jak coś się zbrudzi to vanish i jest ok. Na kanapie było już nzwet czerwone winko i śladu nie ma

Gosiu komplecik jest rewelacyjny. Jak ja wam zazdroszczę że już sobie urządzacie gniazdko. Ja mam jeszcze trochę zasu zanim będę miala wlasny kącik.
Gosiu masz świetny gust.

[pyh]

Gosiu,ja niewiele sie w Twoim watku odzywam,ale musze to napisac-bardzo lubie Cie czytac, Twoj opis slubu i wesela u przyjaciolki jest swietny, mam nadzieje,ze  moi znajomi tez z taka zyczliwoscia beda wspominac moje wesele,choc wierze,ze muzyka bedzie lepsza

[anusiaaa]

Goska ten wypoczynek jest boski...jak mi sie marzy taki kolorek ehhhh ale faktycznie Vanisha bedzie zawsze trzeba miec w pogotowiu

Szkoda, ze nie ma zdjec z przymiarek buuuuuuuuuuuuu, mam nadzieje, ze sie zlitujesz i na ostatniej jakies fotki pstrykniesz

A co do kapeli Venus to widac wazni sa goscie a nie zespol, bo jak doborowe towarzystow to nawet przy "majteczkach w Kropeczki" beda sie bawic

[Vall]

Gosiu przemilcze kwestie braku fotek z przymiarki..................

Fajnie, ze wybawiłas sie na wesleichu przyjaciólki 

A wypoczynek cudny - zazdroszcze ze macie duże mieszkanko - u mnie raczej nie miałby prawa "funkcjonować" 

 

witaj Gosiu po mej długiej nieobecności u Ciebie

nadrobiłam zaległości i powiem jedno: zdjątka z Paryża - cuuuuudoooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ( a ty na nich jak modelka)

ja tez mam oko na takie sandałki drewniane ale właśnie obcas mnie troszkę przeraża 

mebelki do domciu wybieracie bardzo gustowne - my czekamy aż nam pod domem otworzą leroy`a i też będziemy wymieniać powoli mebelki - przynajmniej mam taka nadzieję. Skoro mowisz że jeszcze przed ślubem mają oddawać waszą klatkę w kamienicy to trzymam kciuki by tak było.

Co dobraku fotków... noł koments.... 

A wypoczynek suuuper !  Ja też taki chcem (tylko na podwórku musiałbym trzymać - brak miejsca)

A jakieś zdjątko kiecy kumpelki będzie? 

[rajdowka]

Gosik a mozesz na pw podac mi namiary na ten komplet?

[epox]

prosze i ja o namiar na komplet ,on jest boski,musze go na żywo zobaczyć

[złotko]

zbieram szczękę z ziemi, piękne meble wybraliście, urzekłu mnie.

ps nie przejmuj sie gosiu, mysle, że do 30,06 twoja buzka bedzie gładka jak pupa niemowlaka, trzymam mocno kciukasy

[Gosia-oosta]

mam nadzieje,ze  moi znajomi tez z taka zyczliwoscia beda wspominac moje wesele,choc wierze,ze muzyka bedzie lepsza

hehehe...uwierz mi, to trudne nie będzie

Skoro mowisz że jeszcze przed ślubem mają oddawać waszą klatkę w kamienicy to trzymam kciuki by tak było.

różne są wersje....prezesi jedno, robotnicy drugie......zobaczymy, kto jest bardziej prawdomówny

A jakieś zdjątko kiecy kumpelki będzie? 

niestety nie...

nie przejmuj sie gosiu, mysle, że do 30,06 twoja buzka bedzie gładka jak pupa niemowlaka, trzymam mocno kciukasy

się zobaczy


 
Napisane: Czerwiec 12, 2007, 12:40:36podziękowania dla rodziców

zastanawiałam się o zrobieniu, a właściwie namalowaniu podziękowań dla rodziców na szkle.........chciałabym, aby to był nasz mały portret, ale nie wiem, czy udałoby mi się choć trochę nas podobnych stworzyć jakiś krótki tekst w stylu: za Wasze wsparcie, miłość, za to, że jesteście ... itd...co o tym myśłicie

[.monia.]

komplecik rewelacyjny, możesz przesłać mi na prv namiary gdzie można go zobaczyć na żywo

[Di]

Fajna kanapa Chyba masz "meblowy gust" taki jak moj maz hehehe

[froogunia]

Za mną te drewniaki tez chodzą...bynajmniej bardzo podobne

A gdzie zdjątka bluzeczki i spodenek??hy??

Butki ślubne ładniutkie i ciekawa jestem jak raze z sukienką na Tobie się prezentują

Ale Cię ta Twoja kosmetyczka pocieszyła...niedobra Przecież wszytko do wesela się zagoi

Mebelki są po prostu rewelacyjne...ja też chcę urządzac swoje mieszkanko...jeszcze troszkę... macie gust do mebelków

[tete]

pomysł z podziekowaniembardzo bardzodobry!gdybym miała zdolnosci manualne tez poszłabym w kierunku  czegos takiego..
buty-śliczne!
az mnie ciekawosc żre jak wyglada całosc..
a wypoczynek. *cenzura* *cenzura* *cenzura*
 jak juz będziemy miec swoje (nie firmowe) mieszkanko-tez bysmy chcieli pójsc w tym kierunku...

[Gosia-oosta]

az mnie ciekawosc żre jak wyglada całosc..

mnie też

Butki ślubne ładniutkie i ciekawa jestem jak raze z sukienką na Tobie się prezentują

już niedługo, bo  16 dni   do ślubu