wiecie mam wielki a wręcz bym napisała olbrzymi dylemat z salą

otóż podoba mi sie Leśna w Kazimierzu tzn otoczenie aleee sama sala i właścicielka juz nieco mniej. tzn sala fajna ale mało ustawnai jak bylam tam juz praktycznie unmowe podpisac to w końcu zrezygnowałam, bo poprostu śmierdziało

dziś jadę oglądać salę w Czeladzi = Domino, ale jakoś nie mogę sie przekonać, bo nia znam żadnych opinii o niej. . . Ciężkie życie

a tak ogólnie to narazie jestem na etapie poszukiwań i wypytywania ale mam zamiar wiele rzeczy załatwić do końca roku. tylko ciężko, bo jak pomyśle o tym wszytskim to mnie przeraża, tym bardziej, że moja połówka jakoś nie pali się szczególnie do załatwiania

wszytsko na głowie kobiety
