A powiedz jak wygląda sprawa z Twoimi studiami??Bo sie pogubiłam - została Ci tylo obrona? czy jak??
niestety jestem dopiero na 4 roku..więc do obrony jeszcze szmat czasu... ale mam ITS, chodzę tylko na ćwieczenia reszte muszę pozaliczać...ale wykłądowcy sa bardzo mili i nie utrudniaja mi zycia...więc zaliczam jak wszyscy...
Co do karmienia - póki masz wątpliwości,to trochę ją pokarm,a jak juz zaczną ię one denerwować- po prostu przejdź na mieszanke i już.Nie zadręczaj się -nie warto.
tak więc Oliwka jada tylko 2 posiłki mamusiowego mleczka...reszta to Bebiko

Dzisiaj zjadła mojego mleka 100 ml, po czym jeszcze 90 mol Bebika, a gdy je samo Bebiko zjada go 120 ml... Moje mleczko stało się jak woda...w czwartek pójdę do lekarza i popytam co i jak, bo chciałabym zacząć oliwce wprowadzać za miesiąc pierwsze soczki i owoce...dużą jest dziewczynką więc chyba jak zacznę miesiąc wcześniej nic jej nie będzie tym bardziej, że ja jak byłam mała to od 2 miesiąca piłam soczki i jadłam owoce... Zobaczymy co powie lekarz..
A jak to jest z przepaleniem pokarmu

Tabletki jakieś czy co

bo ja się nawet nie orientuję...
Ostatnio zauważyłam, że bardzo chce mi się piwa i kebaba...jak skończę karmić to p[ierwsze co udam się na soldna porccję kebabów
morgaina, szybko zleci...jak mi to dziewczyny mówiły nie wierzyłam, ale z własnego doświadczenia wiem, że mówiły prawdę

W ZUSie nie wiele załatwiłam, a jakże...okazało się, że nie dostałam ostatnio papierów w komplecie i dzisiaj musze wypełnic nowe i podbic w pracy mężą

a nastałam się w kolejkach

Normalnie cała ta biurokracja mnie przeraża...
Cieszę się, że Oliwka Wam się podoba, ale...podobna jest raczej do tatusia....mamine ma tylko oczka...