[Wercia]

To nie był post do Adiany tylko wysłałąm go zaraz po Jej wiadomości

[jagodka24]

no zakręcona to prawda
dzisiaj wieczorej jak stary pojedzie do chaty to mu przykaże zrobic foty i same zobaczycie
moze poprostu to jest za trudne dla zwykłej blondynki 

[Adiana]

Wiecie co - zdurniałam już nieco i poszłam na allegro pooglądać gondolki mutsy i faktycznie niektóre sprawiają wrażenie, jakby miały inny

sposób mocowania budki - jedne mają otwory w materiale wyściełającym gondolkę - jak w mojej, a inne mają za materiałem mocowanie  

jednego jestem pewna, w mojej budkę można zdjąć w dwie sekundy.

Aniu - .:Anka:.  jak Ty przekładałaś spacerówkę w swoim mutisaku z dzieckiem w środku ? Zastanawiam się czy mogę trzymać

spacerówę za mocowanie  budy, bo to jedyny wygodny uchwyt jest....a ostatnio gdy młoda waży nieco więcej, jest to nieco trudniejsze -

naciśnięcie przycisków już nie wybija siedziska, zapada się i blokuje znowu...trzeba sposobu  

[aadaa]

a to może masz jakis inny model?? bo u mnie jest tak samo jak u adiany

adaaa, werci pewnie nie pasuje dlatego, że jest to spacerówka kubełkowa
poszperaj w tym wątku - milion razy było na ten temat pisane

chyba tak zrobię ... bo nie bardzo wiem o czym mowa - mi się poda Urban Rider na 4ch dużych koła - nie wiecie czy ktoś z forum ma taki?

[Adiana]

Tak, ja mam urbana 

Nika - ja o spacerówce, bo gondolki nie miałam wcale
poza tym może Maleństwo chwilkę pojeździć w foteliku, a Ty kupisz sobie ten wymarzony fiolecik

Adaa ja też mam urbana.
Adiana, ja przekładałam dziecko w spacerówce. ale jak dokładnie to nie pamiętam.
dla mnie trudne było opisac agacie jak się zdejmuje budkę a co dopiero jak się przekłąda specerówkę z dzieciekiem 
chyba musisz spróbować...nie ma innej rady 

[jagodka24]

ja wam powiem ze budka ma takie dwa okragłe przyciski których naciśniecie powoduje złożenie budki
i to sa jedyne przyciski badz jakies zasuwki jakie widac przy mocowaniu budki

[Adiana]

Oj, jagódko, to masz jakiś inny model tej budki w takim razie, tzn. całej gondoli. U mnie się rozkłada i składa za pociągnięciem samej

budki, nic więcej. A wygląda ona tak - tu jeszcze przed obszyciem budki a po obszyciu gondoli.



Jak widać, aby zdjąć wyściółkę trzeba zdjąć budkę A żeby to zrobić, trzeba wsunąć palce pod zawinięty materiał na brzegu samej

gondoli i nacisnąć dwa plastiki po obu stronach gondoli...łaaa, to żem się nagadała

Ania, ja jakoś sobie radzę, już opanowałam tą technikę...zastanawiałam się czy jest na to jakaś bardziej fachowa metoda może

nie wiem czy jest bardziej fachowa 
ważne, że zdaje egazamin! 

[jagodka24]

no to u mnie można sciągnąc wysciólke bez zdejmowania budki
poprostu w tych miejscach obok zamontowanej budki wysciółka jest połączona na rzepy

to moze rzeczywiscie sa dwa rodzaje
dlaczego ja musialam trafic na ten gorszy model  

[Adiana]

Wiem o co chodzi, widziałam to na allegro - nawet nie wiedziałam, że taki jest Ale nie martw się, ja się tu wczoraj dowiedziałam,

że gondolkę można na płasko złożyć...a nam do bagażnika nie wchodziła ze stelażem i mała na zakupy jeździła w foteliku tylko. Mimo,

że widziałam te blokadki i widziałam jaki efekt daje ich puszczenie, to nie wpadłam, że to po to...ja to dopiero tępak jestem


Po dziś dzień zastanawiam się do czego się mocuje pokrycie na nóżki w spacerówce

jak spacerówka jest zamontowana przodem do kierunku jazdy, to do stelaża

[Adiana]

Ale wtedy strasznie odstaje od dziecka w środku...co mi się nie podoba. Na stronie mutsy te pokrowce jakoś idą pod pałąkiem do

środka....no nie mam pojęcia do czego to zaczepić

odstaje, bo jest obszerny i po zewnętrznej stronie - ale można kocem wypchać . ja używałam śpiworu, tej osłonki bardzo sporadycznie - parę razy przy wielkich mrozach
pod pałąkiem ?? zaraz zerknę na stronkę, no i może znajdę jakieś stare zdjęcie i zobaczę jak u nas było

[Adiana]

O bardzo proszę, my w sumie też używamy tylko śpiworka, ale jestem ciekawa jak to zamocować. Im idzie pod pałąkiem, i wygląda

jakby było mocowane do siedziska jakoś od środka a nie na zewnątrz wózka

wysłałam na maila

anusiaaa kurczę hehe nie wiem... od kata prostego ma do tyłu jakieś 5-6cm nachylenia, ale moja siedzi w nim prosto. Teraz sprawdzałam w Mutsy jest bardzo podobny kąt oparcia.

Ja bym poczekała chyba na tą fioletową gondolkę...zawsze jak coś można zamówić na necie i przyślą ten niebieski
teraz mam fioletową spacerówkę parasolkę i jestem w niej zakochana

kwiatek33 no właśnie spacerówkę chcę brązową. Decyzję odkładam na czas wizyty "zakupowej" w sklepie, jeżeli prognozy będą sprzyjające to zamówimy fiolecik, ale jeżeli nic się nie zmieni to kupimy ten niebieski i brąz. Mąż stwierdził, że nie chce za wózkiem biegać kiedy ja będę w szpitalu i na szybcika kupować.

ja zamawiałam w listopadzie, zestaw czekał w sklepe, a mąż pojechał odebrać jak już Młody był na świecie

tak ale co innego jeżeli zestaw jest zamówiony i tylko trzeba go odebrać, a co innego jeżeli np. musiałby sam wybrać kolor .....

kolor to sobie sama wybierzesz wcześniej

No właśnie cały czas piszę, że sprawa nie jest taka prosta ponieważ te kolory, które mi się podobają nie przeszły do nowej kolekcji, wiec gdybym czekała do narodzin małej to mogłoby się okazać, że fioletu jeszcze nie ma, a turkusu już nie ma i muszę wybierać -  albo co gorsza mąż musi wybrać-  w resztkach, które zostały ze starych kolekcji.

to pisałam wcześniej, że bąbel może pojeździć w foteliku (ja miałam mutsiaka - kładzie się całkiem na płasko i jest duży),
a kupisz sobie fiolecik jak już będzie dostępny

Fotelik Mutsy odpada jak dla mnie, obejrzałam go i nie pasuje mi, poza tym jeżeli chodzi o testy to też wypada średnio.

[Adiana]

Fotelik mutsy play nie rozkłada się całkiem na płasko, dziecko w nim pozostaje w lekkim ugięciu.

wg mnie na płasko, no może minimalnie są podniesione plecki, ale nie jest zgnieciony jak we wszystkich innych
fakt w testach nie najlepiej wypada, ale w codziennym użytkowaniu dla mnie rewelacja

Generalnie w samochodzie nawet w foteliku dziecko nie może leżeć, a na spacery wg. mnie najlepsza jest gondolka. Zwłaszcza w miesiące letnie i wiosenne kiedy dzidziuś w foteliku poci się o wiele bardziej niż w gondolce. Pomijam fakt wygody, ale oczywiście wiem, że wielu rodziców wozi dzieci na spacery w fotelikach i nawet nie kupuje gondolki, wybór każdego jest inny 

ja nie miałam gondoli, Młody urodził się w styczniu, więc i tak opakowany w kombinezon jeździł, a pod koniec kwietnia jeździł w spacerówce

Fakt, że spacerówka Mutsy jest taka, że szybko można do niej maluszka "przerzucić".