Dziewczyny, a co polecacie na nierówne drogi? Powiem Wam, że my początkowo patrzyliśmy pozytywnie na espiro activ z baby design. Stosunkowo nie drogi wózek - ok. 400 zł. Sporo zabudowany, jedno z wyższych oparć, spore kółka... no ale też waga około 8,5 kg. Znajomy miał inny wózek z baby design i narzekał, że to bardzo żywy wózek. Podoba nam się maclaren ale cena nas odstrasza baaardzo. Nigdzie nie miałam okazji zobaczyć haucka (nie pamiętam jak się pisze), ale ceny też mają wysokie. Nasz maluch może wytrzyma do wiosny w wielofunkcyjnym, ale od wiosny obowiązkowo musimy mieć parasolkę. Wiem, że ile ludzi tyle opinii. To co mnie razi w naszym espiro gtx to zapinanie pasów. Zanim przewlekę przez oczka klamrę i zapnę, maluch już się wścieka i niecierpliwi. Zainteresowana jestem wózkiem, który ma coś w rodzaju takiego patentu na na zatrzask - jak w foteliku samochodowym. Myk myk i już zapięte. Możecie coś doradzić?