Dobra dziewczyny chciałyscie coś o toxoplasmozie.
Już pisze, a tak przy okazji jestem świeżo po wizycie u mojej ginekolog.
Pogadałyśmy sobie o planowaniu ciąży...i oto co mi jeszcze kazała dorobić.
CMV przeciwciała w klasie IgG i IgM z racji pracy z pacjentami po przeszczepie. Oni bardzo często reaktywują po przeszczepie zakażenie CMV- w związku z czym mam szanse sie od nich zarazić i teraz należy sprawdzić, czy nie mam aktywnej postaci choroby i czy już ją przeszłam i mam przeciwciała "obronne".
Pewnie mam, bo pewnie przeszłam już ze sto razy...
Toxo - podobnie przeciwciała w kalsie IgM i IgG....celem późniejszego porównania na początku ciąży....
Tu chodzi o to, żeby odróżnić, czy ma sie potem w ciąży do czynienia z zakażeniem świeżym, czy przetrwałym. Mając badania sprzed ciąży jest to dużo łatwiejsze.
Któraś z Was pytała o te badania, ale jakoś tak dziwnie miała w laboratorium badania ilościowe i jakosciowe....to generalnie w IgG zawsze powinno sie robić ilościowe, natomiast w IgM można jakościowe, chociaż jeśli miano przeciwciał IgM jakościowo jest dodatnie, to warto czasem dorobić sobie wtedy IgM ilosciowe...
Acha i nie przeraźcie sie, ale większość z Was przeszła w przeszłosci zakażenia CMV i toxo...