0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
po co to wszystko...bo się KOCHACIE...
ps. a propos dody
urszula_k napisał/a: po co to wszystko...bo się KOCHACIE...ale czy to wystarczy
urszula_k napisał/a:po co to wszystko...bo się KOCHACIE... ale czy to wystarczy mam nadzieje ze bedzie ok jeszcze nie ma Rysia z mama czekamy
milosc jest jak kwiat czy ogrodek czy jakiekolwiek inne zbiorowisko roslin - podlewac trzeba i pielegnowac i nawozic ... czyli jednym slowem pracowac nad nia a wtedy mimo uplywu lat jest nadal piekna, fascynujaca i bujna
Kllusiu megan ja wiem ze tzeba dbac pielegnowac...ale to musza robic 2 strony...jedna nic nie poradzi...
powiem jedno jestem bardzo zadowolona z wizyty Rysia mamy
mam do Was pytanko czy Wasi mezczyzni tez wielu rzeczy nie wiedza nie rozumiej az trzeba pokazac powiedziec...i czy tak bedzie zawsze
czy Wasi mezczyzni tez wielu rzeczy nie wiedza nie rozumiej az trzeba pokazac powiedziec...i czy tak bedzie zawsze
a tak czy bedziemy zbierac na mieszkanko czy nie ...
jak się patrzyliśmy to ok 250-350tys funtów to co nas interesowało
troche uzbierac ( ciekawe jak nam bedzie to szlo ) i kredyt ale juz nie taki mega
i kredyt ale juz nie taki mega