o mały włos zapomniałabym wam opowiedziec o wczorajszym spotkaniu z dekoratorka

bardzo miła Pani ale.... to co nam zaproponowała to po pierwsze nie było to co chemy ( tłumacząc, ze takie dekoracje to koło 1000 kosztują - tak wiemy, bo P. Ulińska nam takie proponowała z rabatem za 880

a po drugie sprawiała niezadowoloną z moim sugestii... ehhh było dziwne to spotkanie ...
Czekam na zdjęcia od tej pani z ostatniego wesela jakie robiła w nordzie (przed nowym rokiem) ... chyba sie nie doczekam
dzisiaj kolejne spotkanie z dekoratorka.. jak po nim nic nie wyjdzie to bierzemy Ulińską

drogo, bo drogo ale jak mamy mieć jakąś "śmieszna" dekoracje to juz wole dopłacić i mieć tak jak chce !
