moi znajomi byli w 2010 r. w ostromecku chcieli datę na 2012 rok to kobitka im powiedziała, że terminy mają już nawet zarezerwowane w 2014 roku

wtedy chyba podstawa kosztowała 180 zł czasy się zmieniły, ceny, opinie... więc nie wiem jak jest teraz

też się zastanawiałam nad ślubem w piątek, ale sobie myślałam że jak w piątek to może zaoszczędzimy i nie zrobimy poprawin, goście musieliby wziąć wolne w piątek co nie jest zazwyczaj problemem, ale ja np jakbym miała iść do kogoś na ślub np 19tego to dla mnie jako księgowej byłoby niemożliwe wziąć wolne... w końcu zdecydowałam się na sobotę z poprawinami, kto będzie chciał to w niedzielę przyjdzie na poprawiny, kto będzie chciał to sobie poniedziałek weźmie wolny, a kto będzie się czuł na siłach to pójdzie do pracy

zresztą poprawiny nie trwają nie wiadomo ile czasu. Mój kuzyn miał wesele w piątek, jako pierwszy w rodzinie i trochę było zdziwienie, że bez poprawin bo już nie było terminu na sobotę więc poprawin nie mogli robić... mój narzeczony nie mógł być na ceremonii i przyjechał dopiero na drugie danie bo był w pracy i nie mógł wziąć wolnego. Zawsze ktoś taki się znajdzie

ja nie mam przynajmniej wyrzutów ze zmuszam kogoś do wzięcia urlopu, chyba że sam będzie chciał to sobie poniedziałek weźmie

ale to jest tylko moje zdanie
