nie masz się czym martwić, do ślubu z tego co widzę masz jeszcze 7 miesięcy, możesz zacząć się rozglądać po salonach, tak standardowo w tych naszych najpopularniejszych salonach w Bydgoszczy mówią żeby zamawiac suknie 6-4 miesięcy przed, ale to wszystko zależy od salonu i sukni, jeśli zamówisz suknie zagranicznej firmy szytą pod Ciebie to trzeba liczyć ok. 5-6 miesięcy, jak zdecydujesz sie na suknię polskiej firmy to krócej, w Amber w ubiegłym roku już w lutym moja koleżanka kupiła suknie salonową zagranicznej firmy, czyli ta suknia co była w salonie została tylko półtora tyg przed ślubem dopasowywana (zaoszczędziła ok. 600 zł ale do momentu dopasowania suknia była w salonie jako pokazowa, to tak jakby na wyprzedaży ją kupiła), a znowu jak ja byłam przymierzać suknie w salonie Laura, w przeddzień ślubu suknie odbierała dziewczyna która kupiła ją niecałe 4 tyg przed ślubem (zaczeła szukać sukni półtora miesiąca przed ślubem), panie w ponad 3 tyg dały rade, wiec spokojnie, to odpowiedni moment na rozpoczęcie poszukiwań, wcale nie za późno
A co do garnituru jeśli chce się kupować gotowy to nie ma co wyprzedać zbytnio, w końcu moda męska się tak nie zmienia i kolekcje, szuka się takiego żeby były minimalne poprawki które zajmują maksymalnie kilka dni. My bedziemy pewnie kupować w lipcu (ok. półtora miesiąca/miesiąc przed), ale w czerwcu chce zrobić rozeznanie jak to wygląda z tymi garniturami.