Autor Wątek: Rozmowy dniem i nocą :-)  (Przeczytany 1631814 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3930 dnia: 22 Stycznia 2015, 08:08 »
Co do nieodpowiedzinych rodziców to tez niedawno u nas w żłobku była sytuacja jak ojciec przyprowadził chore dziecko bo nie miał co z nim zdobić.
Przyznał się ze mały cała noc zwracał a i tak przyprowadz go do żłobka. Właścicielka nie wyraziła zgody na pozostawienie dziecka w takim stanie ale ten i tak go zostawił i poszedł. ::) pózniej dziecko zaczęło wymiotować wiec ojciec i tak go musiał zabrać.
Masakra...

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3931 dnia: 22 Stycznia 2015, 08:20 »
Ostatnio na angielskim jedna mama się wstydu najadla. Córka chciała pić i mama pyta co jej kupić wodę czy soczek, a mała ze zdziwieniem: zartujesz sobie? Przecież zawszevkupujesz mi Cole  :D :D Mina matki bezcenna.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3932 dnia: 22 Stycznia 2015, 08:31 »
MARTKA i ta szczerość u dzieci jest rozbrajająca :) a ta dziewczynka to w wieku Twojego synka?
anulla_p z tym lekarzem tez jakieś rozwiazanie :ok: co prawdą są różne sytuacje życiowe, ale rodzic musi brac odpowiedzialność za chore dziecko, u nas w grupie  nie było tak rażącego przypadku przyprowadzenia od razu chorego dziecka, jak coś się dzieje to jest  próba kontaktu z rodzicem - z reguły skuteczna, bo  brak odzewu zagrożony jest wezwaniem lekarza na jego koszt, ale chyba jeszcze nikt nie skorzystał....

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3933 dnia: 22 Stycznia 2015, 08:34 »
Dziewczynka w wieku mojego, parę miesięcy starsza.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3934 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:15 »
U Lili w grupie jest dziewczynka, która ma w szafce (w szatni) butelkę coli.
Na początku myślałam, że tam jest coś przelane ale nie - cola  :o


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3935 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:33 »
U nas nie raz w przedszkolu była sytuacja taka że rodzic chore dziecko przyprowadził, na co nauczycielki tłumaczą co one mają zrobić i rozkładają ręce tłumacząc rodzicom że to my jako rodzice powinniśmy zwrócić uwagę rodzicom, co dla mnie jest chore bo w szatni aż tak bardzo nie wychwyci się że ktoś przyprowadza chore dziecko. Owszem raz taką sytuacje w zeszłym roku miałam, ja przyprowadziłam swojego po tygodniu nieobecności a tu babcia każe w szatni dziewczynce wysmarkać porządnie nos i się wykaszleć, myślalam że mnie szlak trafi, nagadałam jej tam równo...

Mój starszy syn nie lubi coli, zreszta on nie lubi nic co gazowane ale my również coli nie pijemy więc w domu tego nie ma  ;)

Offline mgielka86
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1625
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2014
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3936 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:38 »
My z mężem kiedyś byliśmy świadkami jak tacy dalsi znajomi poili synka cola - chłopiec miał wtedy 2 latka i kategorycznie domagał sie coli do picia. Wypił ze 3 szklanki naraz...

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3937 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:44 »
Wśród moich znajomych cola dla dzieci jest norma, niestety.
Rok temu byliśmy w zoo w Krakowie z męża siostra i jej wtedy 2 letnia córka. W sklepiku mój wybrał wodę, a tamta Cole i cala wypiła.
W bawialni mój wziął wodę to aż opiekunka była w szoku, bo dzieci piją gazowane.

U nas jest czasem cola, ale mały wie, ze to dla dorosłych.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3938 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:51 »
Moja "mądra " szwagierka tez daje swoim córkom Cole . jedna 3 latka druga 6 i tonjuz dawno temu. Zwrocilam jej uwagę ze 2 latka coli picia nie powinna ( było to u mnie w domu ) to mi odpowiedziała , no ale jak ma jej nie dac skoro ta starsza ( 5 lat wówczas ) pije  ::)
Cycki mi opadły  8)
Moje dziecko wie , ze to napój dla dorosłych, nigdy nawet nie spróbował i długo nie spróbuje  :P



Offline anka332

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4190
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009-09-05
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3939 dnia: 22 Stycznia 2015, 09:55 »
Jakieś pomysły gdzie pojechać z 2latka i niemowlakiem?? Myśle może swinoujscie ale nie byłam tam wieki. Są jakieś jeszcze atrakcje oprócz morza? :)

hmmm nie ma :P chociaz buduja nam centrum handlowe i kino :P i fajny plac zabaw jest :) ale niedaleko jest miedzyzdroje i po niemieckiej stronie troche rzeczy jest fajnych i do berlina niedaleko
Pawel 26.06.2013
Dominik 18.11.2016
Malwinka 28.06.2020

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3940 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:08 »
Cola to w rodzinie K. norma ::)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3941 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:08 »
A mnie nic nie obchodzi co inni daja swoim dzieciom.  Niech poja je cola i Kubusiem. Moja Zu tego nie pija.Kategorycznie jej zakazuje tlumaczac dlaczego

Kilka dni temu rodzice kupili w kinie na ok. 2.5 lwtniej puszystej dziewczynce cole to Zu na ucho mi powiedziala: Mamo, a ta dziewczynka pije cole ktorej nie wolno i juzjej cukier brzuszkiem wychodzi.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3942 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:11 »
Anusia  ;D idobrze, ze na ucho, mój powiedzialby głośno  ;D

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3943 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:19 »
Anusia  ;D idobrze, ze na ucho, mój powiedzialby głośno  ;D
Moze jakby dziadkowie uslyszeli to by sie opamietali.
U mnie w rodzinie tez u jednych napoje gazowane to norma a maja dziecko otyle,  :-[



Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3944 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:22 »
Nie o pamiętają się.
U nas w bloku dziadku zajmują sue wnukiem, rok młodszy od mojego i od zawsze ma chrupki. Mój nie raz im mówił, ze to nie dla dzieci to się śmieją, ze przemadrzaly  ::)

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3945 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:34 »
A co złego jest w chrupkach ???


Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3946 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:37 »
Chodzi o chipsy.
Sorki, źle napisalam. Mały mówi chrupki i ja tez.

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3947 dnia: 22 Stycznia 2015, 10:40 »
Lila na odwrót - wszystko nazywa chipsami  ;D
Za jakiś konkurs dostała snacki i oddała B "tatusiu, to są chipsy dla chłopaków" (u nas w domu B jada takie przekąski  ;))


Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3948 dnia: 22 Stycznia 2015, 11:00 »
U nas tez tatuś jada takie rzeczy  :)

Offline milcia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4254
  • Płeć: Kobieta
  • W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym ;)
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3949 dnia: 22 Stycznia 2015, 11:37 »
Mnie już nic chyba nie zdziwi, a już z całą pewnością nie dziecko pijące colę.
Kiedy byłam z Blanką w szpitalu 2 latek ""darł" się pół nocy, że chce colę do butelki, przez drugie pół nocy pił, gazowaną colę przez smoczek. Dziecko lekarza.
Rano okazało się, że 2 litrowej butelki zostało, ja wiem może z 0,5 litra ;)
U nas w domu cola jest zawsze, bo ja jestem uzależniona, ale moje dzieci nie znają jej smaku.
Timber 27.12.2009 Nuśka  27.06.2013
BOY
GIRL

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3950 dnia: 22 Stycznia 2015, 11:39 »
Cola przez smoczek to dopiero pomyslowosc  ;D

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3951 dnia: 22 Stycznia 2015, 11:39 »
Moja córka czasem dostanie łyka coli, ale zawsze rozcieńczoną ciepłą wodą (1/4 szklanki coli na 3/4 szklanki wody) ;)
Młody już nie prędko ją dostanie, o ile w ogóle.


Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3952 dnia: 22 Stycznia 2015, 11:59 »
ja też uwielbiam colę i u mnie jest ona cały czas, dzieci nie pałają do niej miłością i bardzo dobrze.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3953 dnia: 22 Stycznia 2015, 12:11 »
czy byla ktoras z Was w oceanarium w Stralsund w DE??

Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3954 dnia: 22 Stycznia 2015, 12:17 »
Nie wyobrazam  sobie jesc pizzy bez coli.
Kiedys do mojego syna przyszedl kolega. Gdy przujechala po niego mama, wreczyla dzieciom po puszce coli w prezencie. Od razu im otworzyla. Kolega wypil na raz, mial wtedy 3,5. Moj syn mlodszy od niego ochoczo chcial sie napic, ale jak babelki wlecialy mu do nosa, to od tamtej pory pyta czy w piciu sa babelki. Jak są, to nie tknie.
Wiec jestem wdzieczna mamie tego chlopca, ze podala mojemu malemu cole wtedy :) teraz, bo wtedy jak otworzyla, to myslalam, ze sie posprzeczamy ;)



Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3955 dnia: 22 Stycznia 2015, 12:59 »
Cytuj
pił, gazowaną colę przez smoczek.

to jest dla mnie szczyt głupoty, naprawdę jestem w szoku  :-X
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3956 dnia: 22 Stycznia 2015, 13:15 »
Mój mąż kupił przed Świętami zgrzewkę Coli, stoi do dziś bez dwóch butelek (wypili do drinków).

Ja nie mówię - napiję się czasem, ale naprawdę rzadko, w tej ciąży mnie wyjątkowo odrzuca. A też praktycznie NIGDY nie wybieram w restauracji czy z fast foodem.

Moje dzieci piją wodę, ewentualnie herbata.

Córka Coli nigdy nie piła, syn od święta dwa łyki, a i tak woli wodę.

Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3957 dnia: 22 Stycznia 2015, 13:23 »
Ja tam mam maleńkie dziecko więc pewnie nie powinnam się mądrzyć, ale do 3 r. ż w ogóle nie powinno dziecko dostawać słodyczy i chciałabym się tego trzymać. Oczywiście życie zweryfikuje. Coli nie podam na pewno i męża też na to uczuliłam. Podobnie dziadków.
Często widuję małe dzieci pijące colę i zajadające czipsy i prawdę mówiąc kojarzy mi się to z patolą...


Chrupki kukurydziane (te bez soli i innych dodatków) moja mała poznała. Smakują jej i czasem dostaje np na spacerze.

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3958 dnia: 22 Stycznia 2015, 13:24 »
A ja coli nie lubię, drapie mnie później tak dziwnie w gardle... Mąż uwielbia, syn dostał raz łyka to go tylko gaz zdenerwował :) Od tej chwili go cola nie interesuje.
Natomiast jestem uzależniona od chipsów, lays zielona cebulka! :P Kiedyś zostawiłam wieczorem kilka w misce i rano syn sobie w ciszy dojadł, aż prawie miskę wylizał ;) Teraz staram się aby nigdzie nie znalazł okruszka a tym bardziej zielonej paczki ;)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Rozmowy dniem i nocą :-)
« Odpowiedź #3959 dnia: 22 Stycznia 2015, 13:41 »
Dziewczyny pytanie za 100 punktów muszę kupic sukienkę dla dziewczynki 3-letniej drobniutkiej jaki rozmiar 98 czy 104?